małe cisnienie na cylindrach 1.8 RP co naprawiac??
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- MarianWSP
- Mały gagatek
- Posty: 123
- Rejestracja: ndz gru 25, 2005 00:31
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
małe cisnienie na cylindrach 1.8 RP co naprawiac??
na badaniu cisnienia na cylindrach pokazalo:
1 cyl 9 bar / 2 cyl 7,5 bar / 3 cyl 7,5 bar / 4 cyl 7,5
auto pali z rana za 3 razem ogolnie nie ma juz tej mocy jak na 1.8
i spalanie jest dosc duzeeeeee lpi i PB
jakies komentarze , sugestie ??:D:D
zbieram sie aby zrobic generalke w silniku ale co wymienic ??
prosze o pomoc
pkt beda
1 cyl 9 bar / 2 cyl 7,5 bar / 3 cyl 7,5 bar / 4 cyl 7,5
auto pali z rana za 3 razem ogolnie nie ma juz tej mocy jak na 1.8
i spalanie jest dosc duzeeeeee lpi i PB
jakies komentarze , sugestie ??:D:D
zbieram sie aby zrobic generalke w silniku ale co wymienic ??
prosze o pomoc
pkt beda
VW TOUAREG 2.5 TDI @220 KM + Golf II 1.6 EZ Automatic '86 + LUPO SDI @ TDI
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
nie da się przewidzieć, ocena co do wymiany jest możliwa po rozebraniu silnika i precyzyjnych pomiarach, a pomiar kompresji powinien być łącznie z proba olejową i pomiarem ciśnienia oleju. Prawdopodobnie minimum to nowe pierścienie.
Jeśli ten przebieg faktycznie jest taki a nie wiekszy to być może pierścienie starcza na jakiś czas. Tyko nie bardzo w przebieg wierzę, golfom nie siada tak kompresja przy tym przebiegu.
Jeśli ten przebieg faktycznie jest taki a nie wiekszy to być może pierścienie starcza na jakiś czas. Tyko nie bardzo w przebieg wierzę, golfom nie siada tak kompresja przy tym przebiegu.
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
- Maćkooo
- Forumowy spamer :)
- Posty: 2032
- Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Spokojnie najpierw trzeba rozebrac silnik potem dopiero ocenic. Może nawet skończy sie tylko na wymianie uszczelniaczy i pieścieni ew. planowaniu głowicy.MarianWSP pisze:zbieram sie aby zrobic generalke w silniku ale co wymienic ??
Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
Zawsze do przodu :D
http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related
ale musi kolega sprawdzic szczelnosc glowicy przyczyna moga byc nie szczelne zawory i ich gniazda to zrobi bez rozbierania calego silnika wystarczy ze zdejmnie glowice i zawiezie do mechanika co ma do tego sprzet i sie dowie czy trzeba dalej rozbierac
nigdy nie jest tak nisko by nie mogło być niżej
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
- sas_gti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 5063
- Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
dokładnie nic na pałę. Nic na oko. Trzeba rozebrać i stwierdzić , co lepsi to użyją do tego nawet przyrządów
Stawianie ze cos na pewno na tyle to a tyle procent jest dla mnie troszkę smiesznie, trudno nie podjerzewac pierscieni przy takim cisnieniu.
Stawianie ze cos na pewno na tyle to a tyle procent jest dla mnie troszkę smiesznie, trudno nie podjerzewac pierscieni przy takim cisnieniu.
poprzednicy powiedzieli nieco więcej bo to co ty napisales to raczej nie ma nic wspólnego z remontem kapitalnym, choć może niektórzy by coś takiego nazwali remontem silnika, a potem myślą ze jest jak nowy , bo przeceiz po remoncie. Do remontu trzeba podejsc metodycznie po kolei kwalifikując każdą część do wymiany, obróbki albo dalszego użycia. To jest remont kapitalny a nie zgadywanka. zbulwersowałem sięJa stawaiam na pierscienie w 90% to jest przyczyną spadku cisnienia. Oczywiscie wymienic olej , splanwac glowice. Czyli powtorze wypowiedzi poprzednikow
Ostatnio zmieniony czw sie 28, 2008 00:31 przez sas_gti, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dedi_S
- Użytkownik
- Posty: 475
- Rejestracja: śr maja 21, 2008 14:42
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Coś mi świeci w pamięci, że można sprawdzić czy są nie sprawne pierścienie czy zawory, bez rozbierania silnika. Jak dobrze pamiętam to wlewało się trochę oleju na cylinder przez otwór świecy i wtedy jeszcze raz się sprawdzało kompresję, jeżeli wyszła większa to pierścionki, a jeżeli podobna to zaworki. Kiedyś o tym słyszałem ale nie wiem czy dobrze pamiętam, tak niektórzy mechanicy określają orientacyjną cenę naprawy silnika klientom, ale czy to działa to nie mam pojęcia.
Przy źle ustawionym gazie nawet przy takim przebiegu mogą szlak trafić zaworki. Nawet słyszałem, że w RP głowica potrafi mieć mikropęknięcia co powoduje spadek kompresji w szczególności przy nie sprawnym układzie chłodzenia w (szczególnie w LPG).
Przy źle ustawionym gazie nawet przy takim przebiegu mogą szlak trafić zaworki. Nawet słyszałem, że w RP głowica potrafi mieć mikropęknięcia co powoduje spadek kompresji w szczególności przy nie sprawnym układzie chłodzenia w (szczególnie w LPG).
Ostatnio zmieniony czw sie 28, 2008 11:48 przez Dedi_S, łącznie zmieniany 1 raz.
Zanim coś napiszesz i doradzisz to pomyśl bo możesz innych narazić na koszty.
a ja bym jezdzil i nic nierobil.jesli niebierze oleju olalbym to.mysle ze duzo taniej kupi silnik niz zrobi remont.silnik z jakiegos na chodzie aby mozna bylo go sprawdzic.w najgorszym przypadku te pierscienie zmienil zadnego szlifu itp.kurde sciagnie glowice okarze sie ze zawory,gniazda a moze planowanie glowice potem panewki dojda szlif lycindrow i lepiej niepisac wiecej.ja bym tak jezdzil do momentu az klęknie.za taniei te silniki aby pchac sie w powazne remonty.to moje zdanie
tak ale jak kupi silnik to tez nie wie co kupi moze byc dobry a moze mu pooo tygodniu stanac a jak chce jezdzic dluzej to w swoim zrobi i wie co ma zrobione i nie musi sie bac ze zaraz cos walnie ale ja tez bym jezdzil az stanie calkiem a Dedi_S tobie chodzi o probe olejowa mozna to zrobic ale czy jest sens??
nigdy nie jest tak nisko by nie mogło być niżej
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
7 cali czystej stali a wahacz o asfalt wali :)
tak jesli zrobisz to sam to wiesz co masz ale jesli z jakiegos "dawcy" mozna kupic odpalic pomierzyc sprawdzic to silnik kupisz za ile za 300-400zl?a ile kosztuje planowanie glowicy zaworow pierscienie moze szlif i panewki robocizna uszczelki i jeszcze moze by sie cos znalazlo..
[ Dodano: Czw Sie 28, 2008 13:28 ]
Jezdzic az niestanie i tyle!.potem zadecydujesz czy dasz 300-400 za silnik od auta na chodzie ale bez papierow itp czy z rozbidka z tylu co dostal.mozesz nawet gwarancje pare miesiecy dostac jak warsztat sprzedajacy jest ok lub dac ponad 1000zl za remont.tego za ciebie nikt niezadecyduje niestety.
[ Dodano: Czw Sie 28, 2008 13:28 ]
Jezdzic az niestanie i tyle!.potem zadecydujesz czy dasz 300-400 za silnik od auta na chodzie ale bez papierow itp czy z rozbidka z tylu co dostal.mozesz nawet gwarancje pare miesiecy dostac jak warsztat sprzedajacy jest ok lub dac ponad 1000zl za remont.tego za ciebie nikt niezadecyduje niestety.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 445 gości