wspomaganie kierownicy w prawo ciezko w lewo ok -dlaczego?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
kuki30
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: sob maja 24, 2008 12:18
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

wspomaganie kierownicy w prawo ciezko w lewo ok -dlaczego?

Post autor: kuki30 » ndz lut 15, 2009 23:43

Witam Wszystkich
Mam prosbe do tych ktorzy wiedza aby powiedzieli i mnie co sie dzieje bo juz mnie szlag trafia ze wspomaganiem w moim mk3; otoz chodzi o to ze, gdy skrecam w prawo kierownica to chodzi ciezej niz jak skrecam w lewo, zalozylem nowa pompe wspomagania bo myslalem ze to problem pompy, otoz jest identycznie z tym ze w prawo chodzi ciezej kierownica a w lewo lzej, jedyna zaleta wymiany bylo to ze w obie strony kreci sie lzej kolkiem no ale nadal czuc roznice znaczaca ze w prawo jednak ciezej jest krecic - BARDZO PROSZE O POMOC gdyz wydalem pare stowek na nowa pompe i wymienilem plyn na oryginal jaki leja w nowych vw i jest to samo, dodam ze w zawieszeniu jest wszystko ok drazki kierownicze koncowki amorki i poduszki na nich wszystko jest ok; aha jeszcze jedno- jak podnioslem auto do gory kolami przednimi kierownica sie kreci dobrze i lekko w obydwie strony, jednak na asfalcie jest tak jak pisalem wyzej; moze to maglownica padla ??? albo nie ma dobrego obiegu plynu przez pompe ?? moze jest jakas pompa wspomagania z wyzszym cisnieniem ktora szybciej sie obraca? albo ten waz metalowy od pompy jest zapchany? -Pomozcie prosze! Pozdrawiam :smoke:
Ostatnio zmieniony pt lut 20, 2009 23:41 przez kuki30, łącznie zmieniany 1 raz.


KUKI

Awatar użytkownika
Deloox
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 329
Rejestracja: pt cze 15, 2007 23:55
Lokalizacja: Olsztyn-Morąg-Hawaje
Kontakt:

Post autor: Deloox » pn lut 16, 2009 00:10

Mam ten sam silnik, też mk3 i też ten sam problem. Tzn problem, też zmieniłem płyn, pompę mam starą, ale jak wymieniałem płyn to wyrzuciła cały, więc raczej to nie powód jakiegoś zapchania węży. Pompa pompuje płyn cały czas w tą samą stronę. W mk3 mojego taty z 94r. wspomaganie np. chodzi o wiele lżej niż u mnie. Mój ma rocznik 92r. , ale wątpię żeby miało to coś związanego z rokiem produkcji.


moja była http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1196467#1196467

Awatar użytkownika
kuki30
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: sob maja 24, 2008 12:18
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: kuki30 » pn lut 16, 2009 00:17

hmm czyli koledze tez chodzi ciezko w prawo a w lewo lzej? - nikt kogo pytalem nie potrafi odpowiedziec na to pytanie; np kiedys moj brat mial audi a3 tdi i po pewnym czasie zrobilo mu sie dokladnie to samo tyle ze on to mial gdzies i sprzedal pozniej auto ale zaczelo mu sie to dziac z tym ze w jedna ciezej chodzila kierownica strone ze pompa zaczela wyc a potem sie calkiem zdupcylo, no i tak

[ Dodano: 15 Lut 2009 23:20 ]
aha tak mi sie przypomnialo ze wlalem raz doktora do ukladow hydraulicznych jak mialem stara pompe no i pomoglo na jakis czas lzej chodzilo no ale niestety w prawo ciezej i tak:) takze kolega sobie moze dolac takiego doktorka jak ma stara pompe


KUKI

Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » pn lut 16, 2009 10:11

kuki30, niestety musisz szukac przekładni, lub oddać ją do regeneracji
To jest wina uszkodzonych pierścieni w rozdzielaczu na maglownicy, jeśli bedziesz zwlekał z naprawą to dopiero się mogą jaja zacząć, tzn zacznie ci się sama kierownica skrecać :crazy: do oporu, szczególnie jak dodasz gazu.



Awatar użytkownika
kuki30
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: sob maja 24, 2008 12:18
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: kuki30 » wt lut 17, 2009 00:24

no dzieki kolego wlasnie tak wszystko wskazuje na maglownice poniewaz czasami kierownica nie odbija z zakretu trzeba samemu "odkrecic" no i zrobil sie luz na przekladni jak ostatnio wymienialem drazek to czuc bylo i stuka w przekladni cos, takze wymienie maglownice, pozdrawiam.


KUKI

pogoda88
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 220
Rejestracja: ndz gru 07, 2008 22:42
Lokalizacja: Paterek
Kontakt:

Post autor: pogoda88 » śr lut 18, 2009 17:10

U mnie chodzi w obie strony tak samo, ale sama nie odbija... to też ta maglownica jest winna?



Awatar użytkownika
WaldiTorun
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: ndz maja 18, 2008 18:22
Lokalizacja: Toruń

Post autor: WaldiTorun » pt lut 20, 2009 18:38

pogoda88 pisze:U mnie chodzi w obie strony tak samo, ale sama nie odbija... to też ta maglownica jest winna?

Tu to możesz mieć kolego geometrię walniętą, skoro wszystko jest ok tylko kierownica nie wraca... Jeśli się mylę poprawcie mnie ale miałem ten sam problem :chytry:


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=178559 Zapraszam do oceny!

Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » pt lut 20, 2009 23:28

Nie zawaliłeś gdzieś w krawężnik czasem, pogoda88 ?

[ Dodano: 20 Lut 2009 22:30 ]
Jedź na geometrie i lepiej dobrze obejrzyj auto.



Awatar użytkownika
mirek272
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 148
Rejestracja: wt sty 22, 2008 17:04
Lokalizacja: siedlce

Post autor: mirek272 » sob lut 21, 2009 13:39

Kolego ja to samo mialem w swoim mk 3 1,4 abd 93 rok.Maglownica do wymiany. Po wymianie kierownica chodzi leciutko :pub:



Awatar użytkownika
Wiśniowy18
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: sob lis 01, 2008 17:26
Lokalizacja: Malbork
Kontakt:

Post autor: Wiśniowy18 » sob lut 21, 2009 14:13

Panowie podepnę się do tematu, ile kosztuje nowa maglownica, albo jak chciałbym zregenerować swoją ? Czy może poszukać maglownicy na szrocie ?


Mam golfa "3", a jak kolega pożyczy to "4"

Awatar użytkownika
t0mal
VW Baron
VW Baron
Posty: 3332
Rejestracja: sob cze 30, 2007 11:34
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: t0mal » wt lut 24, 2009 09:35

Nowa przekładnia jakieś 2800-3500zł zależy od firmy, ja kupiłem dobrą używke za 200zł i śmiga :)



kolo200
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: wt paź 27, 2009 14:08
Lokalizacja: rozan

Post autor: kolo200 » wt paź 27, 2009 14:22

Powtórzę słowa moich przedmówców "mam to samo".
Co jednak jest lepiej zrobić: wymienić maglownicę na nową (a raczej używana w lepszym stanie), czy ją zregenerować (samemu) - tak żeby gromady kasy w błoto nie wywalić.
A czy może być wina czegoś innego? Drążki raczej w pożądku. Pompa nie wyje i płyn też dobry.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 431 gości