Chwilowa utrata mocy

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

grzechu85
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 16, 2009 20:04
Lokalizacja: Gdynia

Chwilowa utrata mocy

Post autor: grzechu85 » czw maja 07, 2009 22:06

Witam,
dzisiaj przydazyla mi sie 2 razy niepokojaca sytuacja, a mianowicie w czasie jazdy nagle tak jakby przestal mi pedal gazu dzialac.

Najpierw jechalem 120km/h i nagle samochod przestal trzymac stala predkosc tak jak bym noge zdjal z pedlu gazu a w rzeczywistosci wciskalem pedal.
Potrwalo to moze z 3 sec i wrocilo do normy.

Drugi raz (jakies 15 min po pierwszym) przy predkosci 60 km/h znow to samo.
Trwalo to troche dluzej i w sumie myslalem ze zaraz stane ale odzyskal moc i zaczal przyspieszac.

Jezdze golfem III 1,8 benzyna 94r

Co to moze byc ?
Ewentualny szacowany koszt naprawy takie przypadlosci ?

z gory dziekuje i pozdrawiam



Awatar użytkownika
Jesionvr6
...
...
Posty: 892
Rejestracja: ndz gru 19, 2004 16:25
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Post autor: Jesionvr6 » czw maja 07, 2009 22:35

przyczyn moze byc duzo a zaczal bym od pompy paliwa


Obrazek

kaol3927
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 16
Rejestracja: czw kwie 02, 2009 19:57
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kaol3927 » czw maja 07, 2009 23:44

może jakiś paproch w paliwie ?? albo zapchany filtr paliwa ?? miałem coś takiego kiedyś w dawnym golfie 2 1.3 KAT
Ostatnio zmieniony czw maja 07, 2009 23:45 przez kaol3927, łącznie zmieniany 1 raz.



grzechu85
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 9
Rejestracja: pn mar 16, 2009 20:04
Lokalizacja: Gdynia

Problem rozwiazany

Post autor: grzechu85 » pn maja 11, 2009 13:25

Witam,
juz wiem co bylo przyczyna.

Nastepnego dnia wracalem sobie z pracy i moc znowu uciekla tym razem na stale :)
Zadzwonilem po kumpla wzial mnie na hol i auto spowrotem znalazlo sie pod biuro ( co ciekawe jak kumpel po mnie przyjechal, ustailismy auto do holowania i tak sobie sprawdzilismy czy odpali i odpalil, przejechalem 1km i zdechl z nowu).

Kontaktujac sie telefoniecznie z bardziej obeznanym w temacie kumplem zaczalem szukac przyczyny.

Po krotkim czasie wyszlo ze nie wlacza sie pompa paliwa wlaczajac zaplon.
Miernikiem sprawdzilem kabel do pompy paliwa i wyszlo ze pompa nie jest zasilana.

Padlo przypuszczenie ze cos sie zepsulo z alarmem fabrycznym i odcina pompe.
Po dostaniu sie do sterownika okazalo sie ze wszystko gra.

Kolejnym krokiem bylo sprawdzenie przekaznika styku roboczego pompy paliwa (167) i sie okazalo ze w momencie zaplonu czasami zdarza mu sie przelaczyc ale w wiekszosci przypadkow nie. Co wiecej jak przelaczylem go srubokretem samochod zaczal odpalac.

W celu dojechania do domu zrobilem prowizorke i przelaczylem go na stale, jednak tuz przed moim domem padl juz na amen.

Moznaby sie bawic we wlutowanie kabla w niego ale po co.
Dzisiaj poszedlem do sklepu motoryzacyjnego, o 8 rano zamowilem go, o 11:30 byl do odebrania. Kosztowal mnie 13,5zl i wszystko smiga.

Tak on wyglada jesli ktos nie wie:
191906383c (167)

Biorac pod uwage ze miesiac temu bylem na nartach w austrii moim golfem i bezawaryjnie przejechalem 2800km moge tylko dziekowac ze nie padlo to na autobanie bo koszta by byly zdeka wieksze :)

pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn maja 11, 2009 13:26 przez grzechu85, łącznie zmieniany 1 raz.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 485 gości