[mk3] Parowanie szyb

[smad]

no fakt, niepomyslałem o farelce


P.S. Pozdrowienia dla bartez, urodziłem się w Dusznikach , fajowe miasteczko, dawno tam niebyłem

[barthetzk102]

No to GRIsha ktoś coś teraz musi postawić :p



[ Dodano: Wto Sty 17, 2006 10:26 ]
Qrucza tawrz, Smad, jaki ten świat maly wiele sie tu nie zmieniło :] Ostatnio to tylko zamkneli szpital, w ktorym pewnie sie rodziles



A co do odparowania... to może jednak lepiej nie próbować na świezym powietrzu :> sam już nie wiem. Możesz spróbować, i napisz jak efekty, bo też musze taką operacje przeprowadzić, a do garażu póki co nie mam dostępu :]

[chabina]

mozna też wyczyścić wszystkie szyby od wewnątrz ssą do tego specjalne ściereczki nasączone jakims specyfikiem można je kupic na stacji benzynowej u mnie to pomogło

[TAZ]

Schell robi fajny środek przeciwko zaporowywaniu szyb o środka. Kosztuje to 12zł i starcza na prawie całą zimę. Należy sproskać szybe i przetrzeć ściereczką do sucha. Po jakichś dwóch trzech tygodniach znowu szyby zaczynają zaczynać zaparowywać to znowu środek i znowu spokój. Sam używam tego specyfiku i jestem zadowolony.

[bodzio_j]

Ha, czyli wiatr wieje u Ciebie w jedną stronę. Od "nawietrznej" jest chłodniej, to i zamarza.

O! Marynarskie określenie, no ale jesteś z ŁODZI , nic dziwnego

[ku_bi]

Otwarte okno i farelka :]] chyba jajprostszy sposób na wysuszenie... najlepiej jak by to się działo w garazu, ale na zewnątrz też powinno zadziałać

i co, i tak co tydzie z farelka bo przeciez wilgoć wchodzi błyskawicznie spowrotem.....

[daaroo]

Przeciez jak sie wezmie taka farelka na wykladzine to pod spodem tylko zaparuje chyba ze bedziecie to robic w cieplym garazu

[barthetzk102]

Nom Ku_bi... Zima :> na to już nic nie poradzisz , ale przynajmniej tydzień będziesz mieć spokoju, potem znowu 3-4 godzinny zabieg i spokój na kolejnych parenascie Dni:]