Schiza zapłonowa (oszaleje) PROBLEM ROZWIĄZANY
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Dzis sprawdzałem i działa , bylem też sprawdzić po mojej wymianie pompy paliwa ciśnienie paliwa i jest dobre, 1,2 bara tak jak w książce pisze powietrze tez nie idzie,czyli paliwo dochodzi , ale auto nie chce odpalać ciężko odpala za 3 razem za drugim czasem i trza pokręcić , czasem mi potrafi zgasnąć w czasie drogi ,wiec pompa paliwa jest dobrze złożona i działa poprawnie , przekaźnik tez odpada bo były by wahania podczas pomiaru ciśnienia zapłon tez jest ustawiony dobrze macie jakieś pomysły ?
Ostatnio zmieniony pn cze 15, 2009 12:30 przez jawirax, łącznie zmieniany 1 raz.
- ziolo115
- Ma gadane
- Posty: 248
- Rejestracja: wt kwie 18, 2006 14:12
- Lokalizacja: Rawa Mazowiecka
- Kontakt:
paliwo tankujesz tylko na jednej stacji? powem szczerze ze zaczyna mnie równierz brakowac pomysłów podsówam jeszcze lekture o czujnikach chociaz nie pamiętam czy było to u ciebie sprawdzane: http://www.imc.pcz.czest.pl/imtits/plik ... ilnika.pdf
Ostatnio zmieniony pn cze 15, 2009 13:03 przez ziolo115, łącznie zmieniany 2 razy.
[ Dodano: 17 Cze 2009 15:32 ]
Dziś rano oddałem auto do elektromechanika i auto zostało sprawdzone pod względem elektronicznym i elektrycznymi jest wszystko w porządku ,cewki moduły , czujniki itp OK ,dalej walczą, do godz 18:00 -1900 będzie wiadomo, coś prawdopodobnie pompa kutrom wymieniłem na nową cofa paliwo powrotem, takie jest podejrzenie.Jestem już ciekaw rozwiązania tego syfiastego problemu i mam nadzieje ze z butów nie wyskoczę jak mi cne zawoła..
Problem rozwiązany Właśnie wróciłem od mechanika oraz elektromechanika z jednego serwisu.Walczyli od 8:00 rano do 18:00 godziny, mechanik wraz z elektromechanikiem ,przyczyna tkwiła w źle zamontowanej nowej pompie paliwa , mechanik który ją montował źle ją poskładał , nie założył jednej uszczelki oraz drugą założył krzywo ,a trzecią *#cenzura#* na chama , efektem tego było to że pompa cofała paliwo z powrotem do baku , drugi problem jaki był to kable wychodzące wszystkie od komputera na całą elektrykę(sondę, zapłon, czujniki, itp) nie miały masy i wszystkie podzespoły świrowały i komputer nie mógł ustalić mieszanki ,zapłonu itp , wszystko wariowało.Zostało to naprawione , mechanik poskładał pompę , elektromechanik naprawił masę i przewody , prze diagnozował całe auto komputerem i posprawdzał i auto teraz chodzi jak malina. Płynnie przyśpiesza, nie ma zadławień ani za muły ładnie ciągnie tak jak powinno. Testowałem - na 3 Biegu płynnie i bez problemu 130 km, 4 bieg 160 km bez problemowo. Teraz aż miło się śmiga Gofrem i pali na jednego strzała.
Podsumowując ja wymieniłem w aucie pół silnika , przeszedłem cztero-miesięczną mordęgę psychiczną i nerwową. Teraz auta już nie sprzedam , bo mam już pewniaka , siadam i jadę:bigok:
Mechanik z elektromechanikiem grzebali od 8:00 rano do 18:00 wieczora.
Naprawili spadek mocy w aucie , zamulenie , przerywanie,dławienie , oraz pompę paliwa złe poskładaną - koszt tego wyniósł 230 zł i nie żałuje ze wydałem te pieniądzem wreszcie mam serce na miejscu
Dziękuje serdecznie wszystkim za porady za pomoc, każdemu kto się napocił aby mi pomoc. Sugestie wasze pozwalają wyeliminować wiele rzeczy, i naprowadzić na trop ,to tez i daje do myślenia i autorom postów:)
[youtube][/youtube]
Dziś rano oddałem auto do elektromechanika i auto zostało sprawdzone pod względem elektronicznym i elektrycznymi jest wszystko w porządku ,cewki moduły , czujniki itp OK ,dalej walczą, do godz 18:00 -1900 będzie wiadomo, coś prawdopodobnie pompa kutrom wymieniłem na nową cofa paliwo powrotem, takie jest podejrzenie.Jestem już ciekaw rozwiązania tego syfiastego problemu i mam nadzieje ze z butów nie wyskoczę jak mi cne zawoła..
Problem rozwiązany Właśnie wróciłem od mechanika oraz elektromechanika z jednego serwisu.Walczyli od 8:00 rano do 18:00 godziny, mechanik wraz z elektromechanikiem ,przyczyna tkwiła w źle zamontowanej nowej pompie paliwa , mechanik który ją montował źle ją poskładał , nie założył jednej uszczelki oraz drugą założył krzywo ,a trzecią *#cenzura#* na chama , efektem tego było to że pompa cofała paliwo z powrotem do baku , drugi problem jaki był to kable wychodzące wszystkie od komputera na całą elektrykę(sondę, zapłon, czujniki, itp) nie miały masy i wszystkie podzespoły świrowały i komputer nie mógł ustalić mieszanki ,zapłonu itp , wszystko wariowało.Zostało to naprawione , mechanik poskładał pompę , elektromechanik naprawił masę i przewody , prze diagnozował całe auto komputerem i posprawdzał i auto teraz chodzi jak malina. Płynnie przyśpiesza, nie ma zadławień ani za muły ładnie ciągnie tak jak powinno. Testowałem - na 3 Biegu płynnie i bez problemu 130 km, 4 bieg 160 km bez problemowo. Teraz aż miło się śmiga Gofrem i pali na jednego strzała.
Podsumowując ja wymieniłem w aucie pół silnika , przeszedłem cztero-miesięczną mordęgę psychiczną i nerwową. Teraz auta już nie sprzedam , bo mam już pewniaka , siadam i jadę:bigok:
Mechanik z elektromechanikiem grzebali od 8:00 rano do 18:00 wieczora.
Naprawili spadek mocy w aucie , zamulenie , przerywanie,dławienie , oraz pompę paliwa złe poskładaną - koszt tego wyniósł 230 zł i nie żałuje ze wydałem te pieniądzem wreszcie mam serce na miejscu
Dziękuje serdecznie wszystkim za porady za pomoc, każdemu kto się napocił aby mi pomoc. Sugestie wasze pozwalają wyeliminować wiele rzeczy, i naprowadzić na trop ,to tez i daje do myślenia i autorom postów:)
[youtube][/youtube]
Ostatnio zmieniony czw cze 18, 2009 19:59 przez jawirax, łącznie zmieniany 3 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 249 gości