Trzeszczenie w zawiaszeniu

banan1 · Post autor: **banan1** » sob lip 18, 2009 08:42

Witam,

Mam taki problem, a mianowicie, prawy przod, coś mi trzeszczy w zaiwieszeniu, tak jakby jakaś guma, nie zawsze na nierównościach. Sprawdzalem ok. 2 tys km temu luzów nie było. Amortyzatory wymienione jakieś 6 tyś km temu (BILSTEIN). Co to może być, dzieki za podpowiedz

indyczes · Post autor: **indyczes** » sob lip 18, 2009 09:06

Standardowa usterka-gumy stabilizatora do wymiany, miałem to samo.
Pozdr.

banan1 · Post autor: **banan1** » sob lip 18, 2009 09:48

Gumy wymienialem ok 12 tys km temu, możliwe, że te gumy "padły" ??

mitra45 · Post autor: **mitra45** » sob lip 18, 2009 11:39

jak te gumy nie są jeszcze wybite to wd 40 i skrzypienie ustanie

kosynier · Post autor: **kosynier** » sob lip 18, 2009 12:58

gumy stabilizatora nieorginalne, wd to nie smar ,nailepszy będzie do tego olej silikonowy lub wazelina techniczna.

Post autor: **doggie** » sob lip 18, 2009 13:03

kosynier pisze: wd to nie smar

jest to również środek smarny, choć oczywiście w mniejszym stopniu

[ Dodano: 18 Lip 2009 13:04 ]

banan1 pisze: Mam taki problem, a mianowicie, prawy przod, coś mi trzeszczy w zaiwieszeniu, tak jakby jakaś guma, nie zawsze na nierównościach. Sprawdzalem ok. 2 tys km temu luzów nie było. Amortyzatory wymienione jakieś 6 tyś km temu (BILSTEIN). Co to może być, dzieki za podpowiedz

amortyzatory były wymienione razem z łożyskami?

leykonrad · Post autor: **leykonrad** » sob lip 18, 2009 15:53

U mnie występuje podobny problem. Skrzypi jak stara wersalka, ale tylko gdy nierówność jest szeroka i gładka (tzn. nie ma dziury). Kiedy auto wpada jednym kołem w jakąś dziurę, jest ok, wszystko ładnie jest tłumione. Co to może być? Miałem ok. 2 tyś. km temu wymienione wahacze na nowe razem ze sworzniami, łączniki stabilizatora i gumy drążka stabilizatora. Dodam, że na postoju kiedy się zacznie mocno bujać autem też to słychać. Odgłos na 100% dochodzi z przodu.

banan1 · Post autor: **banan1** » pn lip 20, 2009 08:33

Amortyzatory wymianilem bez łożysk. Gumki stabilizatora FEBI zakladane byly na wazwline-smar

Post autor: **doggie** » pn lip 20, 2009 14:55

banan1 pisze:Amortyzatory wymianilem bez łożysk. Gumki stabilizatora FEBI zakladane byly na wazwline-smar

łożyska w amortyzatorach też lubią trzeszczeć "jak stara maszyna", jeżeli są padnięte

Trzeszczenie w zawiaszeniu

Trzeszczenie w zawiaszeniu

Kto jest online