Tłumik przelotowy zamiast katalizatora
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Tłumik przelotowy zamiast katalizatora
Planuję wymienić w Golfie IV 1.6 B+G zatkany i klekoczący katalizator na tłumik przelotowy. Niby można wstawić zwykłą rurę, ale zależy mi żeby poziom hałasu nie wzrósł. Czytałem wiele sprzecznych informacji na temat takiej wymiany więc chciałem zapytać co sądzicie o takim rozwiązaniu? Co ze spalaniem po wywaleniu katalizatora i zastąpieniu go tłumikiem?
Ostatnio zmieniony ndz sie 16, 2009 14:41 przez DEX4, łącznie zmieniany 1 raz.
sprzecznych informacji nie powinno być wiele... często tak się robi bo katalizatory nie są tanie... po 400 za używki a za serwisowe oryginalne to lepiej nie mówić...
nic się nie stanie ze spalaniem... sonda jest przed katalizatorem i jeśli jest sprawna to spalanie nie zmieni się...
Co do poziomu hałasu to akurat tutaj nie zwiększy się znacząco nawet jak wstawisz tam zwykłą rurę - prosty odcinek rury, dlatego głośność też jest niewielka, gorzej gdyby było to kolano tak jak w okolicy przed ostatniego tłumika. Wtedy mogłoby się zrobić głośniej.
Także możesz spokojnie wstawiać rurę lub imitację katalizatora (rura + PUSZKA).
Co nie znaczy że kiedy pojedziesz na diagnostykę i zmierzą Ci spaliny, to pan diagnosta może zapytać czemu są zawyżone wyniki i czemu nie ma katalizatora... ale te nadwyżki wskazań będą nieznaczne, a diagnosta w kwestii informacyjnej poda Ci że są zawyżone te wyniki...
to moje zdanie, może ktoś inny też coś Ci podpowie!
nic się nie stanie ze spalaniem... sonda jest przed katalizatorem i jeśli jest sprawna to spalanie nie zmieni się...
Co do poziomu hałasu to akurat tutaj nie zwiększy się znacząco nawet jak wstawisz tam zwykłą rurę - prosty odcinek rury, dlatego głośność też jest niewielka, gorzej gdyby było to kolano tak jak w okolicy przed ostatniego tłumika. Wtedy mogłoby się zrobić głośniej.
Także możesz spokojnie wstawiać rurę lub imitację katalizatora (rura + PUSZKA).
Co nie znaczy że kiedy pojedziesz na diagnostykę i zmierzą Ci spaliny, to pan diagnosta może zapytać czemu są zawyżone wyniki i czemu nie ma katalizatora... ale te nadwyżki wskazań będą nieznaczne, a diagnosta w kwestii informacyjnej poda Ci że są zawyżone te wyniki...
to moje zdanie, może ktoś inny też coś Ci podpowie!
-
- Mały gagatek
- Posty: 116
- Rejestracja: sob kwie 28, 2007 20:54
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Ja mam zamiast katalizatora wstawiona rurke bo kat rozleciał sie i zapchal wydech.
Mam dwie sondy lambda przed i za katem ale mechanik jakoś to tam zmyślnie zrobił ze nie ma zadnych problemów a nawet jest lepiej. I spalanie spadło i lepiej jeździ w porównaniu nawet do momentu przed zatkaniem wydechu:)
Ale mam zostawioną tą obudowe starą i wygląda jakby katalizator był:)
Mam dwie sondy lambda przed i za katem ale mechanik jakoś to tam zmyślnie zrobił ze nie ma zadnych problemów a nawet jest lepiej. I spalanie spadło i lepiej jeździ w porównaniu nawet do momentu przed zatkaniem wydechu:)
Ale mam zostawioną tą obudowe starą i wygląda jakby katalizator był:)
-
- Forum Master
- Posty: 1649
- Rejestracja: pn maja 04, 2009 23:51
- Lokalizacja: Poznań/Toruń
-
- Mały gagatek
- Posty: 116
- Rejestracja: sob kwie 28, 2007 20:54
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Podłączam się do wątku. U mnie (silnik 1.4 16V) pokruszył się wkład katalizatora. Więc kazałem go opróżnić. Została pusta puszka. Komputer nie pokazuje żadnych usterek, jeździ w porządku. Byłem z nim też na stacji diagnostycznej - po przedłużenie ważności przeglądu. Nic nie mówiłem, nikomu w łapę nie dawałem. Diagnosta sprawdził zawieszenie, numery, hamulce, spalin nawet nie podłączał. Pieczątkę dostałem bez problemu.
Samochód jest jednak wyraźnie głośniejszy niż wcześniej, choć jeździć się da. Dlatego chciałbym go wyciszyć. Myślę o tłumiku-imitacji katalizatora, czymś takim jak tu:
tłumik z Allegro
Czy ktoś jeździ z takim wynalazkiem? Jak to się sprawuje?
[ Dodano: 09 Wrz 2009 03:00 ]
Nikt nie jeździ z tłumikiem-imitacją kata?
Samochód jest jednak wyraźnie głośniejszy niż wcześniej, choć jeździć się da. Dlatego chciałbym go wyciszyć. Myślę o tłumiku-imitacji katalizatora, czymś takim jak tu:
tłumik z Allegro
Czy ktoś jeździ z takim wynalazkiem? Jak to się sprawuje?
[ Dodano: 09 Wrz 2009 03:00 ]
Nikt nie jeździ z tłumikiem-imitacją kata?
-----Wojman------
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 187 gości