Panowie,
Pytanie do was...o opinie na temat tych hamulcy...Czy sa godne "zaufania"?
http://allegro.pl/item763238184_bebny_s ... 2_c49.html
Moje auto to golf 2 87 rocznik 1.6 benzyna.
Jezeli macie jakies sprawdzone zestawy bardzo bym prosil o podanie oferty.
dzieki i pozdrawiam
Pytanie o zestaw hamulcy
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
tylne hamulce nie biorą wielkiego udziału w hamowaniu...
cena tego zestawu jest w miarę przystępna. Łożyska jeśli będą założone na nowe czopy to mogą być. zestaw jak zestaw i tylko łożyska są jakiejś bardziej znanej firmy reszta to chińczyki...
zastanów się czy musisz wszystko wymieniać??
cena tego zestawu jest w miarę przystępna. Łożyska jeśli będą założone na nowe czopy to mogą być. zestaw jak zestaw i tylko łożyska są jakiejś bardziej znanej firmy reszta to chińczyki...
zastanów się czy musisz wszystko wymieniać??
Ostatnio zmieniony wt paź 06, 2009 07:32 przez -=ren=-, łącznie zmieniany 1 raz.
Najlepiej byłoby przed zakupem rozebrać hamulec i ocenić chociaż zużycie bębnów, ale jak się nie ma blisko sklepu lub drugiego auta żeby do niego podjechać to się nie chce Najczęściej wymienia się szczęki (tanie są poniżej 50zł za komplet na 2 koła) i ewentualnie bębny jeśli mają już spory próg (roztaczanie nie wchodzi w grę). Lubią też przerdzewieć lub rozgiąć się te okrągłe blaszane zawleczki (spinające sprężyny dociskające szczęki do blaszanej osłony). Warto kupić nowe druciane zawleczki przelotowe do tych koronek zakładanych na nakrętki, bo po rozgięciu i ponownym zagięciu pękają. Łożyska jeśli nie huczą to chyba nie ma sensu wymieniać, ewentualnie można je przemyć i dać nowy smar (tylko taki do łożysk ).
[ Dodano: Wto Paź 06, 2009 9:48 am ]
No i bardzo ważne przy składaniu jest odpowiednie ustawienie "automatycznego" kasowania luzu, które automatyczne to jest chyba tylko z nazwy. Ja zawsze ustawiam w takiej pozycji, żeby bęben zakładało się na szczęki ciężko na wcisk, bo jak będzie luźno to potem hamulec będzie późno (głęboko) łapał. Można też ustawić to po założeniu bębna przez otwór po śrubie mocującej felgę jakimś długim szpikulcem.
[ Dodano: Wto Paź 06, 2009 9:48 am ]
No i bardzo ważne przy składaniu jest odpowiednie ustawienie "automatycznego" kasowania luzu, które automatyczne to jest chyba tylko z nazwy. Ja zawsze ustawiam w takiej pozycji, żeby bęben zakładało się na szczęki ciężko na wcisk, bo jak będzie luźno to potem hamulec będzie późno (głęboko) łapał. Można też ustawić to po założeniu bębna przez otwór po śrubie mocującej felgę jakimś długim szpikulcem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 371 gości