swiecaca lampka od ladowani po wlaczeniu swiatel mija gasnie

[raf1al]

VW to nie Fiat (126p konkretnie) i lampka w czasie pracy silnika ma nie świecić.

90% forumowych mkII ma tak,że dioda ładowania gaśnie po przegazówce lub włączeniu odbiornika prądu,w tym dwa moje golfy
A nie sądzę żeby wszystkie miały zepsute alternatory

mi dioda ganie od razu po zapaleniu silnika!

nie spotkałem auta żeby dioda ładowania się świeciła przy sprawnej elektryce i gasła dopiero po prze gazowce jesli tak jest to cos nie tak z wzbudzeniem alternatora. tak mi sie zdaje

[petrzykturek]

wymienilem szczotki i wszystko gra ale na wolnych i obrotach i bez swiatel lekko sie pali ale parzylem miernikiem ladyje na wolnych obrotach 14 z groszem na swiatlach trocher mniej ale tez 14+

[Zico63b]

Lekkie żarzenie lampki może też być spowodowane oporami czy zanieczyszczeniami na połączeniach kabelka wzbudzenia. Może to być na alternatorze lub na wtyku licznika. Sprawdzić można jak będzie cieplej

[petrzykturek]

aha dobra rada opiszesz mi to.nigdy alternatora nie rozbieralem a widze ze sie znasz

[matisim]

ale macie problemy, kolega jak nie mógł sobie z tym poradzić podłączył diode od ładowania pod olej i gasła no ale to taki żart.
w moim przypadku altek jest od passata gdzie było ok, a w golfie i tak świeci. ale jak znajde czas to rozbiore stary od golfa ale kolega Zico63b, mógłby mi w tym pomóc

[Zico63b]

Na tyle na ile można zdalnie, na taką odległość - oczywiście!

[petrzykturek]

ale tobie sie tylko lekko swieci.a mnie to juz denerwuje doslownie bo wymienilem regulator napiecia przez jeden dzien bylo dobrz ena drugi czyli dzisiaj nie gasnie siwci sie czasami zgasnie ale tak to ciagle mryga.Wszystko srawdzalem pasek te sprawy niby dobre a zle.yhhhhhhh

[matisim]

Na tyle na ile można zdalnie, na taką odległość - oczywiście!

a wiesz co musze kupić? tzn jakie diody?bo chciałbym zamówić sobie już u znajomego elektryka żeby nie czekać jak rozbiore....