Pompa wspomagania

[michaltczew]

Witam szanownych forumowiczow. Mam nie lada problem. Jakies 2 tyg temy siadla mi pompa wspomagania ( zaczelo sie od zwyklego piszczenia wymienilem pasek myslalem ze to jego wina nie pomoglo w koncu zaczela buczec i mechanik powiedzial ze do wymiany) Zalozyli mi nowa pompe zalozyli nowy pasek i zalali nowym plynem jak odebralem auto wszystko cacy nie piszczalo po ok tygodniu uzytkowania zaczelo zas piszcze ale tylko wtedy gdy auto stoi ze 2 dni w garazu i jest odpalone. Piszczy teraz okolo 1 min (nie jest to glosny pisk ale wyraznie slyszalny z okolic pompy) Po 1 min piszczenie ustaje bylem z tym u tego samego mechanika powiedzial ze nic nie widza aby cos bylo zle zlozony lub tym podobne. Plynu ma podzialce mam zaraz za minimum nie mam pojecia co jest przyczyna czy moze jest za malo plynu
pomozcie bo nie daje juz rady
pozdrawiam

[RAFI_ZGIERZ]

mam podobny problem, tez jestem po wymianie pasków

[souler]

no ja musze posluchac u siebie skad dochodzi piszczenie, bo w grudniu wymienilem 2 paski, m.in. od wspomagania. szkoda by bylo pompy.

[BruceLee30]

Witam szanownych forumowiczow. Mam nie lada problem. Jakies 2 tyg temy siadla mi pompa wspomagania ( zaczelo sie od zwyklego piszczenia wymienilem pasek myslalem ze to jego wina nie pomoglo w koncu zaczela buczec i mechanik powiedzial ze do wymiany) Zalozyli mi nowa pompe zalozyli nowy pasek i zalali nowym plynem jak odebralem auto wszystko cacy nie piszczalo po ok tygodniu uzytkowania zaczelo zas piszcze ale tylko wtedy gdy auto stoi ze 2 dni w garazu i jest odpalone. Piszczy teraz okolo 1 min (nie jest to glosny pisk ale wyraznie slyszalny z okolic pompy) Po 1 min piszczenie ustaje bylem z tym u tego samego mechanika powiedzial ze nic nie widza aby cos bylo zle zlozony lub tym podobne. Plynu ma podzialce mam zaraz za minimum nie mam pojecia co jest przyczyna czy moze jest za malo plynu
pomozcie bo nie daje juz rady
pozdrawiam

odkrec korek i sprawdz czy nie pieni sie plyn-olej w zborniku

[zyggy]

Witam, u mnie było tak, że wymieniając termostat mechanior moim zdaniem zbyt mocno naciągnął pasek i po kilku dniach padła (zmieliło się łożysko w pompie) pompa. Nowa oryginal 2500 , zamiennik 600 ale ponoć słaby, no to kupiłem z demontażu za 250 i jak dotychczas działa.

pzdr
zyggy

[booro]

A MOZE WYMIENILI CI TYLKO LOZYSKO IGIELKOWE W DEKLU TYLNIM POMPY A NIE RUSZYLI TEGO PRZY KOLE PASOWYM I ZNOW CI HAMUJE POMPE. SCIAGNIJ PASEK KLINOWY I ZOBACZ CZY NIE MASZ LUZOW NA LOZYSKACH.