[Hamulce] Nie mam wogole hamulcow.

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

pogrom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn sty 25, 2010 16:16
Lokalizacja: Radzyń

[Hamulce] Nie mam wogole hamulcow.

Post autor: pogrom » wt lut 02, 2010 17:54

Witam. Dopiero wsiadłem do samochodu i zapalila mi sie czerwona kontrolka z wykrzyknikiem i na zolto abs. Nie dzialaja mi hamulce. Cos zalapuja jak wcisne maksymalnie pedal hamulca ale leciutko. Co moze byc tego przyczyna? Czyzby awaria klockow? Odrazu moje drugie pytanie, czy jak skonczyl mi sie plyn hamulcowy i wleje na czysto nowy to dojade do mechanika? Poniewaz samochod stoi na srodku miasta i za bardzo nie idzie odpowietrzanie itp. Prosze pomóżcie.



Awatar użytkownika
Przemo440
Forum Master
Forum Master
Posty: 1971
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 20:08
Lokalizacja: Śvwiebodzinejro FSW
Kontakt:

Post autor: Przemo440 » wt lut 02, 2010 17:58

pogrom pisze: czy jak skonczyl mi sie plyn hamulcowy i wleje na czysto nowy to dojade do mechanika
niestety będziesz musiał odpowietrzyć układ, jak tego nie zrobisz to z hamulców nici

[ Dodano: Wto Lut 02, 2010 16:58 ]
w pierwszej kolejność sprawdz czy jest płyn hamulcowy



Steryd126
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 645
Rejestracja: pn lis 21, 2005 21:01
Lokalizacja: Petrykozy, Pabianice
Kontakt:

Post autor: Steryd126 » wt lut 02, 2010 18:01

Skoro ci ubyło płynu to znaczy że masz gdzies ubytek i dolewanie teraz nie ma sensu bo i tak układ będzie nieszczelny, jak masz nie daleko do mechaniora to jedź max 10 - 20 km/h i hamuj ręcznym o ile go masz



pogrom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn sty 25, 2010 16:16
Lokalizacja: Radzyń

Post autor: pogrom » wt lut 02, 2010 18:10

Otworzylem zbiornik i pusty ;/ Masakra. Czyli samemu raczej nie dam rady wymienic plynu?



Awatar użytkownika
Przemo440
Forum Master
Forum Master
Posty: 1971
Rejestracja: ndz sty 08, 2006 20:08
Lokalizacja: Śvwiebodzinejro FSW
Kontakt:

Post autor: Przemo440 » wt lut 02, 2010 18:12

pogrom pisze:Otworzylem zbiornik i pusty ;/ Masakra. Czyli samemu raczej nie dam rady wymienic plynu?
jak masz trochę wiedzy technicznej to dasz radę, pytanie co z nim się stało, popatrz dokładnie na każde koło i zlokalizuj wyciek
Ostatnio zmieniony wt lut 02, 2010 18:12 przez Przemo440, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » wt lut 02, 2010 18:12

pogrom pisze:nie dam rady wymienic plynu?
jak go niemasz to co masz wymieniac?masz pewnie gdzies dziure wiec i tak ci wycieknie.mechanik czeka juz ;)



henio12323
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: ndz sie 02, 2009 18:10
Lokalizacja: Włodawa

Post autor: henio12323 » wt lut 02, 2010 18:13

co z tego że wymienisz płyn jak jedno hamowanie i moze go tam znowu nie byc ? kolega dobrze ci podpowiada jedz wolniutko do mechanika i używaj ręcznego lub laweta nie ma innej opcji. zapewne poszedł ci cylinderek lub poluzowała ci sie śrubka gdzies albo całkiem pękł przewód ze starosci :)



Awatar użytkownika
morfeusz86r
Forum Master
Forum Master
Posty: 1234
Rejestracja: śr sty 02, 2008 16:58

Post autor: morfeusz86r » wt lut 02, 2010 18:20

laweta albo sztywny hol, na ręcznym to można w domu



Steryd126
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 645
Rejestracja: pn lis 21, 2005 21:01
Lokalizacja: Petrykozy, Pabianice
Kontakt:

Post autor: Steryd126 » wt lut 02, 2010 18:26

morfeusz86r pisze:na ręcznym to można w domu
W takim razie powodzenia, czasami trzeba sobie radzic, czy ty też jedziesz do mechanika żeby wymienic filtr powietrza? pewnie robisz to sam. Przecież nikt tu nie pisze że ma jechac normalnie tylko bardzo powoli , po co bulic zaraz za lawete, co innego jak ma 100km do domu to już inna bajka ale kilka kilometrów to żadna sztuka przy min prędkosci doczłapac sie do mechanika



pogrom
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: pn sty 25, 2010 16:16
Lokalizacja: Radzyń

Post autor: pogrom » wt lut 02, 2010 18:31

Juz na jutro umowilem sie z mechanikiem. Dzieki wielkie za pomoc. :) Gdzies mam wyciek jutro zalatwie wszystko. Pozdrawiam i dzieki za pomoc :)



henio12323
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 57
Rejestracja: ndz sie 02, 2009 18:10
Lokalizacja: Włodawa

Post autor: henio12323 » wt lut 02, 2010 18:32

dokładnie :P nikt nie kaze nie wiadomo ile jechac... no chyba ze jest kilkanascie km to lepiej nie ryzykowac i lawete wynając... jednak jak pisze że to gdzies w mieście wiec kilkaset metrów w miescie mozna popyrkac. hamowanie samym silnikiem nawet pomoże :) a w ostatecznosci ręczny i bedzie ok. tylko teraz troche strach :D bo jak snieg albo ślisko na ulicy :P czasem ręczny gorzej robi jak całkowity brak hamowania ;D xD



Awatar użytkownika
hanti
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 867
Rejestracja: czw lip 14, 2005 23:35
Lokalizacja: zDolny Śląsk :)-Piława Górna
Kontakt:

Post autor: hanti » wt lut 02, 2010 22:14

kolega nie napisał jaki ma silnik, a czy przypadkiem nie ma hydraulicznego wysprzęgnika ??
brak płynu może się równać brakiem sprzęgła ( choć niekoniecznie)


Obrazek - Jedyna taka taksówka !!!!!!

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 416 gości