nowy akumulator a ciagle jest rozladowany

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » śr mar 10, 2010 11:51

vw25, unikaj jazdy, szkoda ubić nowego akku,

Jak nie masz ładowania to i tak na sposo wystarcza. To nie zwykły klekot ze prąd mu do pracy nie potrzebny. Praca ECU, wtrysków, pompki paliwa, i całego osprzętu trochę prądu pobiera.
Ostatnio zmieniony śr mar 10, 2010 11:53 przez jhosef, łącznie zmieniany 1 raz.



vw25
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt paź 23, 2007 18:38
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Rozładowany Akumulator

Post autor: vw25 » czw mar 11, 2010 00:28

Witam Koledzy, dopiero wróciłem z pracy, poszedłem do auta, włączyłem same światła, deska rozdzielcza świeci, światła również, myślałem że nie zatrybi nic, ale jednak, dodam że auta nie odpalałem, akum ładuje, bo i tak by nie zakręcił, lampy paliły jak świeczki... w sobote z rana zabieram się do sprawdzania Elektryki, muszę dojść do tego co sprawia ten problem, pytanie do Kolegów, jest ktoś z gliwic ?


Kris

janusz1973
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: czw mar 05, 2009 21:40
Lokalizacja: Lubaczów
Kontakt:

Post autor: janusz1973 » czw mar 11, 2010 08:12

Z tą utratą napięcia kolego sprawdź zasilanie wzmacniacza , radia i alarmu. Wzmacniacz powinien być zasilany z dwóch plusów,tzn. jeden stały (+B) a drugi powinien się pojawić dopiero włączeniu radyjka (REM). Nie które modele radyjek potrafią ładnie rozładowywać akumulator. Jednym rozwiązaniem jest podpięcie radyjka pod zapłon , lub wymiana jego. Jak to nie pomoże to zawsze można na jedną noc odłączyć alarm i zamknąć auteczko kluczykiem.


Janusz

Awatar użytkownika
Młody90
Forum Master
Forum Master
Posty: 1300
Rejestracja: wt lip 14, 2009 23:05
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: Młody90 » czw mar 11, 2010 09:21

vw25, a robiles juz jak koledzy pisali ?
mialem jakis czas temu jak Ty . Zgasilem auta na doslownie 3minuty poszedlem do auta i juz nie chcial odpalic. Nie mialem ladowania, wymienilem regulator napiecia i teraz pokazuje mi 14V a nie jak wczesniej 10V :grin:



vw25
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: wt paź 23, 2007 18:38
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Rozładowany Akumulator

Post autor: vw25 » czw mar 11, 2010 11:51

Witajcie Koledzy więc tak, wzmacniacz załączam manualnie, nie jest on podłączony pod stacyjkę, radio to jakiś stary chebel z audi, jeszcze kasetowy, centralkę alarmu odpiąłem, zamykam kluczykiem, co do regulatora,to jak mi wiadomo, jest on w alternatorze,a alternator jest nowy, jak i akumulator,bo sam kupowałem, jedno co zauważyłem kilka dni temu, z tym tym alarmem to to że jak zamykam pilotem,to cypel z drzwi podnosił się do połowy i na dół, i tak przez całą noc, co skutkiem było spalenie bezpiecznika w skrzynce z bezpiecznikami.
Innych problemów nie zauważyłem, zobaczę w sobotę te napięcie, i napiszę co i jak

[ Dodano: 21 Mar 2010 09:49 ]
Witajcie napiszę krótko, Auto naprawione, problem po stronie elektryki był w instalacji do radia,jak się okazało, byłą jakaś magiczna wiązka kabli,ktoś coś próbował w tym aucie przekombinować, ale jest gites, i mam nadzieje ze nic się nie posypie, ładowanie wszystko jest, gdyby coś jeszcze wyskoczyło, to napiszę

[ Dodano: 22 Mar 2010 11:38 ]
Witajcie, to znów ja, jeszcze jedna sprawa o którą bym prosił,a mianowicie w postaci obrazka, chodzi mi o dokładne założenie paska, który jest na alternatorze i pompie wody,jest on jeden,nie pamiętam teraz dokładnie jak on miał być założony dodam że pasek z 93 roku, silnik 1.8 CL


Kris

zibi.sdz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob paź 18, 2008 14:56
Lokalizacja: Sieradz

Post autor: zibi.sdz » śr lip 07, 2010 22:13

Witam. Pozwole sobie na odświeżenie tematu. Oto cała historia: Do tej pory wszystko było dobrze, pojechałem na zakupy zeszło mi jakieś 10 minut wchodzę do auta chce zapalić a tu rozrusznik robi max 3/4 obrotu gasną kontrolki i koniec odpalania. Kablami z innego auta zapaliłem i dojechałem do domu jakieś 1,5 km. Zgasiłem na parkingu sprawdzam jeszcze raz czy zapali i znowu to samo. Podłączyłem inny aku dużo słabszy z benzyniaka i golfik normalnie zapala, więc biore moje aku do piwnicy i ładuje jakieś 7 godzin. Zapinam do auta i jest ok. zapala bez problemów. Trochę pojeździłem, całą noc stał rano zapalił bez problemów. pozałatwiałem sprawy na mieście auto kilkakrotnie było gaszone i zapalane. wróciłem do domu golf znowu postał kilka godzin ale zapalił. Podjechałem do kumpla zgasiłem na 2 minuty i już nie zapalił. Po godzinie poszedłem do auta i ku mojemu zdziwieniu zapalił. zgasiłem próbuje ponownie i już pupa. I o co mu chodzi???
Golf IV TDI 110KM



Awatar użytkownika
Zico63b
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4241
Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Zico63b » śr lip 07, 2010 22:27

Wygląda na kłopoty z ładowaniem przez regulator. Jeśli Kolega "czai" temat,na naszym forum jest tego sporo pod hasłami "nie ładuje", "brak ładowania" itp.
Jeśli z elektryki Kolega słabo - lepiej poprosić swego kolegę, by zerknął na żywo.



zibi.sdz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob paź 18, 2008 14:56
Lokalizacja: Sieradz

Post autor: zibi.sdz » śr lip 07, 2010 22:34

Dodam jeszcze że napięcie aku na zgaszonym silniku 11,7V po odpaleniu spada do 11,4V dla porównania sprawdziłem w benzyniaku i po odpaleniu napięcie wzrasta +2V



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr lip 07, 2010 22:36

zibi.sdz, no to wszystko wskazuje że alternator przestał dobrze ładować. Naprawa lub wymiana, pomiar napięcia ładowania na zapalonym silnku na początek oczywiście, bezpośrednio na alternatorze i na klemach aku żeby wykluczyć zły styk na kablach


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
ciem
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: czw paź 12, 2006 13:07
Lokalizacja: Szczecin/Resko
Kontakt:

Post autor: ciem » śr lip 07, 2010 22:46

miałem kiedyś podobnie w polo 86f, rano wychodziłem i pupa, pych , do roboty, wychodziłem zpracy pupa-pych i tak w kółko 2 tyg, aż kumple z roboty powiedzieli że pi....lą nie będą się więcej brudzić o tego "rzęcha" okazało się że cały czas chodziła pompa paliwa i rozładowywała. wystarczyło zmienić kosteczkę i git.


[img]http://forum.vwgolf.pl/files/logo_grupy_162.jpg[/img]

[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1492017#1492017/]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1492017#1492017/[/url]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=162774]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=162774[/url]

Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » śr lip 07, 2010 22:57

ciem, tak ale kolega ma ewidentny problem z ładowaniem. 11 volt z hakiem to znacznie za mało, powinno być koło 14 V



zibi.sdz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 22
Rejestracja: sob paź 18, 2008 14:56
Lokalizacja: Sieradz

Post autor: zibi.sdz » śr lip 07, 2010 23:00

jhosef pisze:ciem, tak ale kolega ma ewidentny problem z ładowaniem. 11 volt z hakiem to znacznie za mało, powinno być koło 14 V
tak właśnie mam w benzyniaku na zapalonym silniku 14,4V

[ Dodano: 08 Lip 2010 12:58 ]
Wymieniony regulator napięcia i po problemie :bigok: Dzięki



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 511 gości