Podlaczanie Amperomierza.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Podlaczanie Amperomierza.
Moze i byl ten temat,ale dziwy sie u mnie w aucie dzieja golf II po podlaczeniu amperomierza ,szeregowo ,amperomierz miedzy aku i alternatorem ,zrobil sie slaby plus miedzy tymi dwoma urzadzeniami i na klemach akumulatora jest za malo ,przewod fi.6 nowy ,moze ktos cos podpowie
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Zakres amperomierza stanowczo zbyt mały: minimalne alternatorki do dwójki miały już 45A, w razie pełnego poboru prądu - zakresu zabraknie a sprzęt ulegnie zniszczeniu.
Druga sprawa: amperomierz jest, jak sądzę, nie pod maską lecz w kabinie - czyli bardzo długa droga przewodów z dużym prądem - niekorzystne!
Spróbować wstawić testowo amperomierz między alternator a rozrusznik, dając wskaźnik pod maskę by były krótkie kable i zobaczyć.
Druga sprawa: amperomierz jest, jak sądzę, nie pod maską lecz w kabinie - czyli bardzo długa droga przewodów z dużym prądem - niekorzystne!
Spróbować wstawić testowo amperomierz między alternator a rozrusznik, dając wskaźnik pod maskę by były krótkie kable i zobaczyć.
Po pierwsze - puszczanie pełnego prądu ładowania alternatora przewodem o przekroju 6mm^2 jest bardzo kiepskim pomysłem. Jeżeli taki prąd jest faktycznie rzędu min. 45A to już musimy myśleć o przewodzie 10 czy nawet 16mm^2.
A druga sprawa to jak pisał Kolega leonbubu bocznik. W obwodzie o tak niskim napięciu jak 14,4V nawet drobna rezystancja na boczniku spowoduje znaczący spadek napięcia. A poza tym proponuje rozejrzeć się za amperomierzem o większym zakresie pomiarowym.
A druga sprawa to jak pisał Kolega leonbubu bocznik. W obwodzie o tak niskim napięciu jak 14,4V nawet drobna rezystancja na boczniku spowoduje znaczący spadek napięcia. A poza tym proponuje rozejrzeć się za amperomierzem o większym zakresie pomiarowym.
[img]http://www.symfonia.ovh.org/logo.jpg[/img]
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wróciłem jeszcze do pierwszego posta Kolegi: otóż jak dokładnie Kolega go włączył; przecież z alternatora prąd idzie najpierw na rozrusznik (tu jeszcze prąd jest "niewielki" bo do tych 45A), natomiast na rozruszniku jest połączony z grubszym idącym z akumulatora i przy pracy silnika prąd nadal jest taki sam czyli 45A lecz przy starcie jest o wiele większy, rzędu kilkuset amperów - to nim jest zasilany rozrusznik.Gnolf pisze:po podlaczeniu amperomierza ,szeregowo ,amperomierz miedzy aku i alternatorem
Tak więc, w który punkt układu jest włączony amperomierz, bo może już "po nim"...
Jeżeli bocznik byłby wpięty między akumulator a rozrusznik to napewno by się spalił i prądu w aucie by nie było, sprawdź rezystancję bocznika, podaj niewielkie napięcie na sam wskaźnik tak z 1-5V i zobacz czy wskazówka się wychyla
rozumię że bocznik i wskaźnik to są 2 oddzielne elementy ? Bocznik wpinasz szeregowo w przewód prądowy a wskaźnik równolegle do bocznika zachowując biegunówość wyższy potencjał (+) od strony z której prąd jest pobierany a niższy (-) od strony odbiorników prądu
[ Dodano: 16 Mar 2010 08:41 ]
remiq88, kolego napięcie zasilania nie ma nic wspólnego z reżystancją bocznika a tym bardziej z pomiarem prądu, im większe prądy się mierzy tym mniejszą rezystancję bocznika się daje żeby były jak najmniejsze straty mocy na nim czyli by nie zaczął robić za grzałkę
rozumię że bocznik i wskaźnik to są 2 oddzielne elementy ? Bocznik wpinasz szeregowo w przewód prądowy a wskaźnik równolegle do bocznika zachowując biegunówość wyższy potencjał (+) od strony z której prąd jest pobierany a niższy (-) od strony odbiorników prądu
[ Dodano: 16 Mar 2010 08:41 ]
remiq88, kolego napięcie zasilania nie ma nic wspólnego z reżystancją bocznika a tym bardziej z pomiarem prądu, im większe prądy się mierzy tym mniejszą rezystancję bocznika się daje żeby były jak najmniejsze straty mocy na nim czyli by nie zaczął robić za grzałkę
mk2 gti 2.0 16Vsc 4Motion viewtopic.php?f=160&t=252428" onclick="window.open(this.href);return false;
Just like It https://www.facebook.com/VW-Golf-Mk2-GT ... 101982262/" onclick="window.open(this.href);return false;
Just like It https://www.facebook.com/VW-Golf-Mk2-GT ... 101982262/" onclick="window.open(this.href);return false;
Podlaczanie Amperomierza.
ludzie ,przeciez jasne ze rozrusznik ominalem ,dajcie jak kto ma schemat podlaczenia ,nie o akademicka wiedze z zakresu elektrotechniki mi chodzi
Podlaczanie Amperomierza.
amperomierz tez dobry,ale juz wsi co potrzebne wiem,po prostu trzeba przepiac cale zasilanie ,a wyjatkiem rozrusznika oczywiscie w przewod plusowy alternatora,wypiac z klemy plusowej aku i wczepic w plus alternatora,ot i cala filozofia,pisze bo moze kto bedzie robil sobie
Kolego, nie ucz elektryka takich rzeczy Mam spore doświadczenie w tym temacie.RasPL pisze:remiq88, kolego napięcie zasilania nie ma nic wspólnego z reżystancją bocznika
Czy ja gdzieś napisałem, że napięcie ma coś wspólnego z rezystancją? Jeśli tak to zacytuj, bo ja nie widzę.
Chodziło mi o to, że nawet niewielka rezystancja wywoła spadek napięcia, a jako, że obwód już jest dosyć niskonapięciowy to spadek nawet o 1V może wpłynąć na pogorszenie ładowania akumulatora, a spadek większy nawet problem z pracą układów elektrycznych samochodu. Teraz jasne?
[img]http://www.symfonia.ovh.org/logo.jpg[/img]
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
No tak, ale może warto by się zastanowić, co Kolega Gnolf chce mierzyć?
Jest bowiem kilka możliwości użycia amperomierza, z których praktycznie wykorzystywane są trzy. Pierwsza to "wydatek alternatora", układ jak poniżej:
Kolejna to "pobór prądu przez odbiorniki":
I ostatnia - "bilans prądowy auta":
Tak więc, w zależności od wymagań - amperomierz musi być inaczej wpinany. Jak jest u Kolegi Gnolf?
I wracając do usterki:
Czekamy więc na konkrety.
Jest bowiem kilka możliwości użycia amperomierza, z których praktycznie wykorzystywane są trzy. Pierwsza to "wydatek alternatora", układ jak poniżej:
Kolejna to "pobór prądu przez odbiorniki":
I ostatnia - "bilans prądowy auta":
Tak więc, w zależności od wymagań - amperomierz musi być inaczej wpinany. Jak jest u Kolegi Gnolf?
I wracając do usterki:
Jak bardzo "słaby" jest ten plus? Jak za mało? Ile konkretnie mniej? Dopiero w zależności od tego - powinny właściwie być podawane porady. Inaczej wygląda sprawa gdy spadnie napięcie o 0,2V, to jest normalne - jak piszą Koledzy powyżej. Gdy jest np tylko 8V to już inna sprawa.Gnolf pisze:zrobil sie slaby plus miedzy tymi dwoma urzadzeniami i na klemach akumulatora jest za malo
Czekamy więc na konkrety.
Ostatnio zmieniony śr mar 17, 2010 14:38 przez Zico63b, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 467 gości