Witam
Mam wielką prośbę o jakąś sugestię bo nieźle się dziś zdołowałem.
Zmieniałem dziś opony na letnie i jakież było moje zdziwienie (i szok) kiedy zauważyłem z tyłu po prawej stronie na nadkolu pęknięcie na całej długości. Cięcie jakby dosłownie nożem (porównanie) od tylnich drzwi aż prawe do końca nadkola w kierunku wlewu paliwa
Rozumiem że coś mogło przegnić ale żeby aż takie coś ?
Skąd to się mogło wziąć ?
Dziura na wylot - coś z tym muszę zrobić ale prawdę mówiąc nie bardzo wiem co ;(
Proszę o jakąś pomoc.
Pęknięte tylne nadkole.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
z kosmosu sie nie wzięłoLennox pisze:Skąd to się mogło wziąć ?
no przegniło zdarza sie nawet najlepszym
pierwsza sprawa.. fajnie jakby było zdjęcie.. bo u mnie ostatnio krucho z dostępem do tych lepszych baterii do szklanej kuli.. a akumulatorki są drogie.. jedz do blacharza., niech Ci powie co i jak.. niech zobaczy czy to nie stwarza zagrozenia dla jazdy bo moze wpływac na mocowania amortyzatora ?Lennox pisze:Dziura na wylot - coś z tym muszę zrobić ale prawdę mówiąc nie bardzo wiem co ;(
moze autko jest po przejsciach.. i teraz wychodzi co i jak..
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 298 gości