Szotkotrzymasz el szyb
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Szotkotrzymasz el szyb
Poszukuje szczotkotrzymacza silniczka elektrycznej szyby tył strona prawa jesli ma znaczenie. z gory dziekuje za info z kad takie cos moge miec. przeszukalem troche w sieci i nigdzie nie ma.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
daj ogłoszenie w dziale kupię części. Ciężko będzie bo ludzie handlują całymi elementami czyli silnik z modułem plus linka z prowadnicą. Ale może ktoś ma np silnik z uszkodzonym modułem to z niego można by wyjąć
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
mozesz podeslac fotki, zobaczymy. ja to niby mam tylko wszystko sie rozlecialo. dałem kolesiowi moze uda mu sie to odnowic. a powiedzcie co jeszcze moze byc przyczyna jak szyba sie nie otwiera. tzn slychac przekaznik. i za kazdym razem az do wczoraj (gdy rozlecial sie ten szczotkotrzymacz) po rozebraniu obudowy silniczka i zlozeniu szyby dzialaly. z przodu nie mam problemu, tylko tył. lewą rozebralem zlozylem i narazie dziala. Prawa tak samo. po chwili juz nie dzialala rozkrecilem i sie posypalo. poradzcie. a moze ten sterownik? gdzie to wogole jest?
Kolego roger18sx kable i kable
Ja w zimę miałem tak że szyba sama się odsuwała, zasuwała, wariował i za chwile albo trach i po bezpieczniku, albo w ogóle nie reagowała. Czasami reagowała szyba od kierowcy na ruchy szybą od str. pasażera sterując tylko i wyłącznie przyciskami na drzwiach kierowcy.
bomba91 u mnie działały przekaźniki jak właśnie się szczotki skończyły w silniczku, a później już nawet to przestało "pstrykać" bo kable padły/popękały ( w sumie to 1 pękł, ale tak że sama miedź w środku, a izolacja kabla była ok - po prostu nie przewodził prądu ). Tam w silniczku jest jeszcze czujnik hallotronowy ( czujnik halla ) i czasem on jest za bardzo odsunięty od "kółka obrotowego" na którym wykrywa obroty i wtedy przekaźniki pstrykają, a szyba nie bardzo chodzi ( wystarczy go podgiąć bliżej tego kółka co jest na ośce wirnika w silniczku ).
Ja w zimę miałem tak że szyba sama się odsuwała, zasuwała, wariował i za chwile albo trach i po bezpieczniku, albo w ogóle nie reagowała. Czasami reagowała szyba od kierowcy na ruchy szybą od str. pasażera sterując tylko i wyłącznie przyciskami na drzwiach kierowcy.
bomba91 u mnie działały przekaźniki jak właśnie się szczotki skończyły w silniczku, a później już nawet to przestało "pstrykać" bo kable padły/popękały ( w sumie to 1 pękł, ale tak że sama miedź w środku, a izolacja kabla była ok - po prostu nie przewodził prądu ). Tam w silniczku jest jeszcze czujnik hallotronowy ( czujnik halla ) i czasem on jest za bardzo odsunięty od "kółka obrotowego" na którym wykrywa obroty i wtedy przekaźniki pstrykają, a szyba nie bardzo chodzi ( wystarczy go podgiąć bliżej tego kółka co jest na ośce wirnika w silniczku ).
Kolgo Gawioru mnie kable ok, bo sprawdzalem przy puszczaniu kabla głośnikowego, a zreszta cyka, czyli prad dochodzi i tak jak mowie. po kazdym odkreceniu silniczka (4srubki torx) sciagnieciu obudowy i zalozeniu szyba dzialala. lewa narazie dziala. ostatnim razem dzialala 2 dni, no a z prawej wlasnie to sie posypalo. a powiedz mi jeszcze o co chodzi z tym czujniczkiem bo nie rozumiem. nie ogarniam sie az tak wiec trzeba tlumaczyc jak krowie na rowie. z gory dzieki.
[ Dodano: 16 Kwi 2010 14:42 ]
aha. mam jeszcze jeden problem. chodzi o kotrolke od poduszek. wczesniej po zaplonie zapalala sie na chwile i gasla a teraz wogole nie swieci. patrzylem w tej kostce co jest podpieta pod te ustrojstwo to pierwszy kabel i ostatni po zaplonie mial 12v. jeden napewno czerwono czarny, a drugi nie pamietam. mam jeszcze kontorlke od kierunkow na hak i tam w kosttce po wlaczeniu awaryjek prad byl tzn mrygal na drugim kablu bodajże. zarowki niby wszystkie sprawne. i teraz nie weim czy w tej kostce gdzie sa plusy powinien byc jeszcze gdzies taki plus ktory po chwili gasnie (tak jak powinna kontrolka od poduszek gasnac) czy poprostu ta płytka pod ktora jest podpieta kostka ma w sobie cos ze odlacza po chwili prad do zarowki. poradzcie co zrobic. aha. a tak wogole mam tak. kontrolka od airbaga od abs i od tych kierunkow na hak. a abs nie mam. to po co ? troche namotalem ale mysle ze da sie zrozumiec
[ Dodano: 16 Kwi 2010 14:45 ]
ta kostka/ wtyczka ma ogolnie chyba 5 pinow i tak jak mowie pierwszy i ostatni plus a chyba drugi byl od awaryjek na hak.
[ Dodano: 16 Kwi 2010 14:42 ]
aha. mam jeszcze jeden problem. chodzi o kotrolke od poduszek. wczesniej po zaplonie zapalala sie na chwile i gasla a teraz wogole nie swieci. patrzylem w tej kostce co jest podpieta pod te ustrojstwo to pierwszy kabel i ostatni po zaplonie mial 12v. jeden napewno czerwono czarny, a drugi nie pamietam. mam jeszcze kontorlke od kierunkow na hak i tam w kosttce po wlaczeniu awaryjek prad byl tzn mrygal na drugim kablu bodajże. zarowki niby wszystkie sprawne. i teraz nie weim czy w tej kostce gdzie sa plusy powinien byc jeszcze gdzies taki plus ktory po chwili gasnie (tak jak powinna kontrolka od poduszek gasnac) czy poprostu ta płytka pod ktora jest podpieta kostka ma w sobie cos ze odlacza po chwili prad do zarowki. poradzcie co zrobic. aha. a tak wogole mam tak. kontrolka od airbaga od abs i od tych kierunkow na hak. a abs nie mam. to po co ? troche namotalem ale mysle ze da sie zrozumiec
[ Dodano: 16 Kwi 2010 14:45 ]
ta kostka/ wtyczka ma ogolnie chyba 5 pinow i tak jak mowie pierwszy i ostatni plus a chyba drugi byl od awaryjek na hak.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 509 gości