jeszcze pytanie o lozysko
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
jeszcze pytanie o lozysko
gdzies dalem wczesniej post o lozysku - pytalem co to za objawy i jak wymienic (lozysko tylne)... a nie zapytalem o konsekwecnje jazdy na takim lozysku ktore huczy(huczenie rytmiczne troche jest zalezne od predkosci jazdy) - ze jak sie jezdzi co sie stac moze na takimzlym lozysku - np jadac szybko... lub jadac max obciazane auto 5 osob i bagaz.... dzieki i pozdrawiam
===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)
(O===vw===O)
-
- Użytkownik
- Posty: 251
- Rejestracja: pn cze 06, 2005 09:16
- Lokalizacja: Lyski - Rybnik
- Kontakt:
jazda z huczacm lozyskiem do meka dla uszu. ja tylko raz jechalem 10 km z huczacym na maxa- wytopila sie bieznia - huk niesamowity , kolo latalo po 5cm z prawa na lewo-- w extremalnym przypadku moze zblokowac kolo , wytrzec czop piasty-- mi padlo nagle - jesli tobie huczy to najlepiej wymienic od razu
ok - ja mam taki objaw ze slychac huczenie.. a do tego jest ono takie ze sie wzmaga - np przez sek jest glosniejsze i czuc pod nogami lekkie drgania... potem ulamek sek i sek inne huczenie, bez drgania - i tak w kolo zaleznie od szybkosci to rozna czestotliwosc tych drgan i huczenia - ale slychac je na okraglo, tyle ze takie jakby bicie....wszyscy co jada ze mna mowia ze to lozysko...
===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)
(O===vw===O)
ok wymienilem:) koszt lozyska 25 zl w intercars, roboty ok godz (jak na pierwszy raz:)) buczenie i bicie - brak tylko niepokoi mnie cos ze jak sie kreci kolem ( jednym i drugim tyl ) to powiedzmy 3/4 obrotu idzie ok, a 1/4 obrotu hamuje cosik... a nie wiem co to moze byc - wie ktos moze?
===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)
(O===vw===O)
lozysko nie dokrecone za mocno - bo to bylo przed moja wymiana - i na obu kolach, a ja zmienialem tylko jedno. a co do lozyska - to wez nie strasz:P moze nie bedzie tak zle. moze ktos kupil w podobnej cenie i dal rade dluzej?:>
[ Dodano: Czw Kwi 06, 2006 18:23 ]
da sie poluzowac jakos te szczeki? tam sa sprezyny- to nimi jakos? czy jak - bo zielony z tego jestem i robie wszystko wg porad z forum ( a pomalu sie tego troszku zbiera:) ) wiec jak sprawdzic czy to szczeki trzymaja i jak je poluzowac? dzieki
aha jak chodzi o przod to sciaga mi troche w prawo a oponki dobre, wywazone, cisnienia ok, zbieznosc robiona (nie wiem czy dobrze ale mysle ze ok) i jesli tam tez cos trzyma i powoduje ze sciaga mi wlasnie... to jak tam sprawdzic to? slyszalem ze jak sie szybciej bedzie grzalo jedno kolo od drugiego w poblizu srub to wlasnie to oznacza - ale jak sobie z tym poradzic? domowymi sposobami da rade? prosilbym o porade pkt po punkcie jesli ktos ma chwilke czasu i cierpoliwosci:) dzienkulski i pozdroVWionka
[ Dodano: Czw Kwi 06, 2006 18:23 ]
da sie poluzowac jakos te szczeki? tam sa sprezyny- to nimi jakos? czy jak - bo zielony z tego jestem i robie wszystko wg porad z forum ( a pomalu sie tego troszku zbiera:) ) wiec jak sprawdzic czy to szczeki trzymaja i jak je poluzowac? dzieki
aha jak chodzi o przod to sciaga mi troche w prawo a oponki dobre, wywazone, cisnienia ok, zbieznosc robiona (nie wiem czy dobrze ale mysle ze ok) i jesli tam tez cos trzyma i powoduje ze sciaga mi wlasnie... to jak tam sprawdzic to? slyszalem ze jak sie szybciej bedzie grzalo jedno kolo od drugiego w poblizu srub to wlasnie to oznacza - ale jak sobie z tym poradzic? domowymi sposobami da rade? prosilbym o porade pkt po punkcie jesli ktos ma chwilke czasu i cierpoliwosci:) dzienkulski i pozdroVWionka
===slucham tylko najlepszej muzy, jezdze autem najlepszej marki===
(O===vw===O)
(O===vw===O)
- Dragon
- Forum Master
- Posty: 1002
- Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 21:33
- Lokalizacja: Jordanów Śląski k. Wrocławia
- Kontakt:
No różnie bywa, pojeździsz zobaczysz, może akurat będzie ok. jeśli kupiłeś polskie to nie będzie problemu.DmX_81 pisze:a co do lozyska - to wez nie strasz:P moze nie bedzie tak zle. moze ktos kupil w podobnej cenie i dal rade dluzej?:>
Wyślij głupka po flaszkę, to przyniesie jedną...
Wyślij kobietę po piwo to też przyniesie jedno...
Piąty bieg wrzucony...............................................
Wyślij kobietę po piwo to też przyniesie jedno...
Piąty bieg wrzucony...............................................
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: pt sty 13, 2006 18:23
- Lokalizacja: Końskie
- Kontakt:
Re: jeszcze pytanie o lozysko
wnajgorszym przypadku zrobi ci sie tak jak u mnie tydzien temu gdzie zaniedbałem wymiane i zaryzykowalem jeszcze jedna trase autem , efekt był taki ze nie dojechalem do wyznaczonego celu a co najgorsze autko rozkraczylo sie na drodze i tam musialem wymieniac. Tak zajezdziłem łożysko że zablokowalo mi całkowicie koło a jak rozebrałem to można powiedzieć ze zmielilo mi czesc łozyska i sie wysypało. A łożysko tak naprawde huczalo przez kilka dni. To taka przestoga dla innych. Teraz jak tylko cos zacznie mi huczec zaraz pojade na kanał. pzdr.DmX_81 pisze:gdzies dalem wczesniej post o lozysku - pytalem co to za objawy i jak wymienic (lozysko tylne)... a nie zapytalem o konsekwecnje jazdy na takim lozysku ktore huczy(huczenie rytmiczne troche jest zalezne od predkosci jazdy) - ze jak sie jezdzi co sie stac moze na takimzlym lozysku - np jadac szybko... lub jadac max obciazane auto 5 osob i bagaz.... dzieki i pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 502 gości