Przegrzewanie sie silnika POMOCY Pilne
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Przegrzewanie sie silnika POMOCY Pilne
Witam wszystkich forumowiczów Z góry przepraszam ze tak na szybko wiem ze pewnie bylo już wiele podobnych tematów ale ze wzgledu na brak czasu ( praca ) potrzebuje pomocy
2 tygodnie temu zakupiłem golfika 1,8 +LPG zeby dojezdzac do pracy i dzisiaj w drodze do pracy zauzazylem taka rzecz samochód stał 2 dni nieuzywany po czym wyjechałem do pracy i po przejechaniu 3-5 km silnik zagrzał sie do 90 C właczyl sie wentylator z nawiewu cieplego powietrza bylo czuc ze sie grzeje a po paru nastepnych kilometrach pekł przewód ten co idzie od krucca do chłodnicy ten gorny.
I moje pytanie brzmi gdzie mam szukac usterki czym bylo to spowodowane.??
termostat ??
pompa wody??
inne??? prosze o wszelkie info moze ktos mial podobne problemy. pozdrawiam
2 tygodnie temu zakupiłem golfika 1,8 +LPG zeby dojezdzac do pracy i dzisiaj w drodze do pracy zauzazylem taka rzecz samochód stał 2 dni nieuzywany po czym wyjechałem do pracy i po przejechaniu 3-5 km silnik zagrzał sie do 90 C właczyl sie wentylator z nawiewu cieplego powietrza bylo czuc ze sie grzeje a po paru nastepnych kilometrach pekł przewód ten co idzie od krucca do chłodnicy ten gorny.
I moje pytanie brzmi gdzie mam szukac usterki czym bylo to spowodowane.??
termostat ??
pompa wody??
inne??? prosze o wszelkie info moze ktos mial podobne problemy. pozdrawiam
Może sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.Przewód mógł być już pęknięty przez co uciekał płyn i tym sposobem auto mogło się grzać.Wymień przewód i zobaczymy czy dalej będzie to samo. Jeśli tak to przyczyn może być kilka:termostat,pompa wody,chłodnica a w najgorszym wypadku uszczelka pod głowicą.Jak po wymianie znowu się zagrzeje to otwórz maskę i zobacz czy wąż ten co idzie od chłodnicy do krućca jest twardy.
Ostatnio zmieniony czw maja 06, 2010 13:51 przez Hazard GT, łącznie zmieniany 1 raz.
przewód był cały i płyn nie uciekał !!!!
dalej pytanie czemu tak szybko sie grzeje bo raczej nie normalne to by bylo zeby na odcinku 4 km zagotowac wode przy spokojnej jezzie do 100/110 km/h do 3000
nawet jak by byl uszkodzony termostat to by sie mały układ tak szyko nie zagrzał
a przy uszkodzonej uszczelce raczej by sie nie dało jezdzic ????
dalej pytanie czemu tak szybko sie grzeje bo raczej nie normalne to by bylo zeby na odcinku 4 km zagotowac wode przy spokojnej jezzie do 100/110 km/h do 3000
nawet jak by byl uszkodzony termostat to by sie mały układ tak szyko nie zagrzał
a przy uszkodzonej uszczelce raczej by sie nie dało jezdzic ????
Raczej by się zagrzał.ALFIK0406 pisze:dalej pytanie czemu tak szybko sie grzeje bo raczej nie normalne to by bylo zeby na odcinku 4 km zagotowac wode przy spokojnej jezzie do 100/110 km/h do 3000
nawet jak by byl uszkodzony termostat to by sie mały układ tak szyko nie zagrzał
Uszkodzona uszczelka pod głowicą nie wyklucza pracy silnika. Jednym z objawów jest wywalanie cieczy chłodzące czy nadmierne ciśnienie w układzie chłodzenia. Dodatkowo przybywanie oleju, olej w płynie chłodniczym, kopcenie na biało. objawy występują w zalezności od miejsca gdzie uszczelka się poddała.
Przegrzewanie się silnika
Witam serdecznie!
Również mam problem z moim golfemMk3, 1.6.+LPG .
Z góry zaznaczam że jestem kobietą więc opis usterki będzie babski ( czyt. pewnie mało precyzyjny z technicznego punktu widzenia) ,mimo to bardzo zależy mi na postawieniu jakiejś diagnozy i mniej więcej ewentualnego kosztu naprawy.
Auto jak tylko na dworze zrobiło się troszkę cieplej zaczęło się dziwnie zachowywać,dość szybko się nagrzewa, przy spokojnej jezdzie 80-90 km/h do 100st. Słychać wtedy że auto głośniej pracuje,ma podwyrzszone obroty (nie mam obrotomierza,więc nie jestem w stanie powiedzieć ile dokładnie), natomiast gdy temp, dochodzi do ok 110 st. a ja zatrzymuję sie na światłach lub stoję w korku trzymając nogę na sprzęgle auto chodzi bardzo głośno, jakby samo sobie dodawało gazu, słychać że te obroty są dość wysokie i po czasie zaczyna śmierdzieć palonym sprzęgłem.
Co może dolegac mojemu golfowi??
Również mam problem z moim golfemMk3, 1.6.+LPG .
Z góry zaznaczam że jestem kobietą więc opis usterki będzie babski ( czyt. pewnie mało precyzyjny z technicznego punktu widzenia) ,mimo to bardzo zależy mi na postawieniu jakiejś diagnozy i mniej więcej ewentualnego kosztu naprawy.
Auto jak tylko na dworze zrobiło się troszkę cieplej zaczęło się dziwnie zachowywać,dość szybko się nagrzewa, przy spokojnej jezdzie 80-90 km/h do 100st. Słychać wtedy że auto głośniej pracuje,ma podwyrzszone obroty (nie mam obrotomierza,więc nie jestem w stanie powiedzieć ile dokładnie), natomiast gdy temp, dochodzi do ok 110 st. a ja zatrzymuję sie na światłach lub stoję w korku trzymając nogę na sprzęgle auto chodzi bardzo głośno, jakby samo sobie dodawało gazu, słychać że te obroty są dość wysokie i po czasie zaczyna śmierdzieć palonym sprzęgłem.
Co może dolegac mojemu golfowi??
bachanek, radzę unikać jazdy w Twoim przypadku.
Do sprawdzenia:
1. wentylator chłodnicy - powinien się włączyć przy około 95 stopni po babsku możesz sprawdzić poprzez uruchomienie silnika i poczekać na postoju aż się załączy. Jak się nie załaczy to albo wentylator powiedział papa albo włącznik termiczny, bezpiecznik.
2. Termosat nie otwiera - chłodnica powinna być gorąca przy temp silnika powiedzmy 90 stopni, pomacaj ostroznie dolny i górny wąz chłodnicy. Zwórć uwagę czy jest twardy
Najlepiej jedź do mechanika, samej będzie cięzko. Temperatura 110 stopni do bardzo wysoka. Mała rada, jak temp będzie tak rozła ogrzewanie na maksa wentylator ma maksa, będzie upiornie gorąco w aucie ale może silnika nie zabijesz.
Do sprawdzenia:
1. wentylator chłodnicy - powinien się włączyć przy około 95 stopni po babsku możesz sprawdzić poprzez uruchomienie silnika i poczekać na postoju aż się załączy. Jak się nie załaczy to albo wentylator powiedział papa albo włącznik termiczny, bezpiecznik.
2. Termosat nie otwiera - chłodnica powinna być gorąca przy temp silnika powiedzmy 90 stopni, pomacaj ostroznie dolny i górny wąz chłodnicy. Zwórć uwagę czy jest twardy
Najlepiej jedź do mechanika, samej będzie cięzko. Temperatura 110 stopni do bardzo wysoka. Mała rada, jak temp będzie tak rozła ogrzewanie na maksa wentylator ma maksa, będzie upiornie gorąco w aucie ale może silnika nie zabijesz.
Ostatnio zmieniony czw maja 06, 2010 20:56 przez jhosef, łącznie zmieniany 1 raz.
teromstat wymontowałem i sprawdziłem w garku na gazie z nowym dla porównania
nowy otwiera sie szybciej i wiecej a stary pózniej jak juz sie woda gouje i bombelki lecą i na dodatek nie calkowicie
pompa wody ma cale lopatki i zalalem woda i sprawdzilem daje jakotakie cisnienie wiec raczej pompa jest ok
zalozylem nowy termostat i teraz jeszcze 2 opaski musze kupić i będe próbował
mam nadzieje ze to byla przyczyna a jak nie to raczej uszczelka bedzie
[ Dodano: 07 Maj 2010 16:24 ]
no niestety ale dalej sie auto gotuje tak jak sie gotowało uuu...
wogule nie chciał sie odpowietrzyć uklad tak jak by plyn nie miał obiegu
i na dodatek zaczeło cos piszczec po stronie rozządu albo rolka napinacza albo pompa wody
[ Dodano: 01 Cze 2010 13:49 ]
No i wyszło szydło z worka dopuki sie jezdzilo powoli 90max bylo ok ale po przekroczeniu 160 już nie i jednak to uszczelka pod glowicą bo wywaliło mi korek oleju i maske zazygało masełkiem.
temat mozna zamknć
nowy otwiera sie szybciej i wiecej a stary pózniej jak juz sie woda gouje i bombelki lecą i na dodatek nie calkowicie
pompa wody ma cale lopatki i zalalem woda i sprawdzilem daje jakotakie cisnienie wiec raczej pompa jest ok
zalozylem nowy termostat i teraz jeszcze 2 opaski musze kupić i będe próbował
mam nadzieje ze to byla przyczyna a jak nie to raczej uszczelka bedzie
[ Dodano: 07 Maj 2010 16:24 ]
no niestety ale dalej sie auto gotuje tak jak sie gotowało uuu...
wogule nie chciał sie odpowietrzyć uklad tak jak by plyn nie miał obiegu
i na dodatek zaczeło cos piszczec po stronie rozządu albo rolka napinacza albo pompa wody
[ Dodano: 01 Cze 2010 13:49 ]
No i wyszło szydło z worka dopuki sie jezdzilo powoli 90max bylo ok ale po przekroczeniu 160 już nie i jednak to uszczelka pod glowicą bo wywaliło mi korek oleju i maske zazygało masełkiem.
temat mozna zamknć
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 376 gości