Przerywanie i szarpanie na rozgrzanym silniku

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Siwy21
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 10:17
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Kontakt:

Przerywanie i szarpanie na rozgrzanym silniku

Post autor: Siwy21 » śr maja 12, 2010 18:22

Czytałem już różne podobne posty na tym forum, ale niestety podobnej sytuacji jak w moim przypadku nie znalazłem.

A dokładnie to w moim MK4 1.4 16V przerywa, szarpie, dusi się silnik. Jednak dzieje się tak tylko jeśli silnik już mocno się rozgrzeje, trzeba pojeździć z 15 min i to z ciężką nogą. Wtedy podczas przyspieszania (też raczej dość energicznego, bo jeśli jest delikatne to jest ok) zaczyna przerywać, tak jak by odcinało dopływ paliwa. Dodam, że przewody, świece i filtry są powymieniane więc to już odpada.

Ostatnio też wszystko się nasiliło jak pojeździłem dłużej z ciężką nogą. Zaczyna wtedy co raz mocniej przerywać, aż wreszcie zapala się kontrolka EPC i w końcu autko gaśnie. Wtedy jest już problem z odpaleniem. I miałem taką sytuację, że wcale się nie dało jechać, bo jeśli już odpalił to po dotknięciu gazu samochód zaraz gasł.
I tak golf postał 2 dni pod blokiem i po tym czasie próbowałem odpalić i jechać, ale było to samo. Postał kolejne 2 dni, spróbowałem jeszcze raz i odpalił bez problemu, EPC zgasło i jechało się normalnie. Dopiero znów po mocnym rozgrzaniu zaczynają się te same problemy.

Sytuacja ma miejsce przy jeździe na benzynie i na gazie. Jednak gaz nie ma z tym nic wspólnego, bo zaczęło się tak dziać już przed założeniem instalacji. Na dodatek gazownicy podłączali auto pod swój komputer i pokazywało im różne błędy, z których 3 ciągle powracały: czujnik położenia wału korbowego, czujnik położenia wałka rozrządu i sonda lambda. Jednak wszystkie te błędy nie są ciągłe.

Wiadomo jak to u gazowników, więc podłączyłem auto u sprawdzonego fachowca, który ma specjalne programy tylko do VW. U niego pokazywało tylko dwa błędy sondy lambda (o czujnikach już nie było mowy), jednak też nie były one ciągłe.
Dodatkowo podmieniałem cewkę zapłonową (z tym, że ta podmieniona była wzięta skądś z półki i też nie wiem w jakim była stanie), ale problem był identyczny, na tej innej cewce było dokładnie tak samo. Więc chyba cewka odpada co? Bo moim zdaniem nawet jeśli ta podmieniana cewka byłaby uszkodzona to choć odrobinę inaczej by się auto zachowywało, a tak nie było.

Pomóżcie, bo już nie wiem co robić. Czy to rzeczywiście sonda, czy jeszcze coś innego.



Awatar użytkownika
Jacek75
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 09:16
Lokalizacja: Kraków
Auto: Golf Variant MK5 1.4 TSI 122hp
Silnik: CAXA
Kontakt:

Post autor: Jacek75 » śr maja 12, 2010 20:14

Jak masz EPC to sprawdź kod błędu VAG i podaj je w poście...sprawa czysta, nikt nie będzie tu uprawiał wróżbiarstwa i sprawdź ustawienie rozrządu.
Ostatnio zmieniony śr maja 12, 2010 20:17 przez Jacek75, łącznie zmieniany 2 razy.


TSI RULEZ. Retrofit: tempomat, lampki ostrzegawcze drzwi, TPMS, DRL, doświetlenie zakrętów; VCDS 11 kodowanie, kasowanie błędów.

Siwy21
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: czw kwie 08, 2010 10:17
Lokalizacja: Ostrów Mazowiecka
Kontakt:

Post autor: Siwy21 » śr maja 12, 2010 23:34

To i się dowiedziałem. Błędy podałem, ale samych kodów nie znam i teraz nawet nie mam jak sprawdzić.

[ Dodano: 13 Maj 2010 12:33 ]
Koledzy nikt nie pomoże??

[ Dodano: 13 Maj 2010 18:39 ]
Dzisiaj byłem przy tym jak podłączali auto pod kompa. I tak jak pisałem wcześniej, że na początku pokazuje tylko dwa błędy, to już po tym jak silnik co raz bardziej przerywa i wreszcie gaśnie to pokazuje już mase innych błędów: dwa błędy czujnika położenia wału, dwa błędy sond lambda, dwa błędy czujnik pedału gazu, błędy EGR, błąd przepustnicy, błąd czujnika obrotów i błąd sterownika. I jeśli się je wykasuje i odpali to na początku jest normalnie, ale jeśli już zacznie się mocno gazować i auto zaczyna się dusić aż później gaśnie to znów są wszystkie wymienione błędy.
Facet, który mi to robi już nie ma pomysłów. Jeśli byłby uszkodzony jakiś pojedynczy czujnik to nie powodowałby on chyba tylu błędów. Wygląda to tak, jakby gdzieś się robiło zwarcie, ale wszystkie połączenia, masy itd zostały sprawdzone.
Zastanawia się jeszcze nad przepływomierzem albo całym komputerem. Co wy na to??



Awatar użytkownika
Jacek75
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 960
Rejestracja: czw kwie 10, 2008 09:16
Lokalizacja: Kraków
Auto: Golf Variant MK5 1.4 TSI 122hp
Silnik: CAXA
Kontakt:

Post autor: Jacek75 » pn maja 17, 2010 21:30

albo porostu zatkany wydech albo padniety czujnik temp powietrza w dolocie albo otwarty zawor EGR, wymieniać dalej?
Sprawdzony rozrząd? czujniki wału i wałka sugerują problemy z rozrządem.
I nie podałeś kodu silnika i nie odpisałeś błędów i dalej poruszamy sie po omacku.
To, że błąd związany z czujnikiem wału to nie wszytsko: bład może by zwarcia do masy do plusa, nieprawidłowy sygnał, brak korelacji miedzy czujnikami.... szkoda gadac..
Ostatnio zmieniony pn maja 17, 2010 21:35 przez Jacek75, łącznie zmieniany 2 razy.


TSI RULEZ. Retrofit: tempomat, lampki ostrzegawcze drzwi, TPMS, DRL, doświetlenie zakrętów; VCDS 11 kodowanie, kasowanie błędów.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 306 gości