Pytanie o dolot.
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Pytanie o dolot.
Sądzicie, że spawanie oryginalnych łączeń dolotu na stałe to dobry pomysł ? Niestety (oryginalne, nowe z aso) łączenie przy IC nie daje u mnie rady... rozpina się po kilku godzinach jazdy.
a może odtłuścić i na cyjanopan to skleić ? prosiłbym o jakieś rady, bo nie mam już pomysłów, a nie chcę na razie robić fmic i całej instalacji... w każdym razie w grę wchodzi tylko trwałe połączenie bez możliwości rozpinania... jeśli można rozpiąć to rozepnie się na pewno :/
[ Dodano: 02 Cze 2010 17:34 ]
Czy takie coś ma sens ? :
Oczywiście wszystko ściągnięte na ścisk i bez oryginalnych klamer, które i tak nic nie dają.
Mowa o takich opaskach:
a może odtłuścić i na cyjanopan to skleić ? prosiłbym o jakieś rady, bo nie mam już pomysłów, a nie chcę na razie robić fmic i całej instalacji... w każdym razie w grę wchodzi tylko trwałe połączenie bez możliwości rozpinania... jeśli można rozpiąć to rozepnie się na pewno :/
[ Dodano: 02 Cze 2010 17:34 ]
Czy takie coś ma sens ? :
Oczywiście wszystko ściągnięte na ścisk i bez oryginalnych klamer, które i tak nic nie dają.
Mowa o takich opaskach:
Auto jest po programie więc z 1,5bara może mieć (przez kilka miesięcy po wirusie śmigało normalnie, a ostatnio non stop się rozpina w tamtym miejscu). To może zamiast cyjanopanu dać to poxipolem i dopiero potem tak na opaski ? To chyba najlepsze rozwiązanie, bo np. skręcenie w taki sposób drutem nie daje rady... opaski są bardziej precyzyjne i nie odkształcają się jak drut. Wystarczy, że rurka wysunie się o 3 mm i już auto traci jakieś 50KM, a turbina wstaje później o 500obrotów... a jak przekroczy określoną granicę to notlauf... i wtedy mam SDI-. Po zapięciu tej rury zrywa się jak powinno, a potem lekko się wysunie i znowu furmanka...
Ostatnio zmieniony pt cze 04, 2010 09:16 przez mikew_86, łącznie zmieniany 1 raz.
u kolegi mieliśmy podobny problem..
rozwiązanie dorobiona została tuleja ciasno pasowana na węże/króćce od środka (blacha nierdzewna) a z zewnętrznej strony dwie opaski typu jak na aukcji niżej i git wszystko śmiga....
http://allegro.pl/item1039650327_opaska ... d_itp.html
rozwiązanie dorobiona została tuleja ciasno pasowana na węże/króćce od środka (blacha nierdzewna) a z zewnętrznej strony dwie opaski typu jak na aukcji niżej i git wszystko śmiga....
http://allegro.pl/item1039650327_opaska ... d_itp.html
Turbo Klekot TDI/AMF+ 104hp/238nm - Polo 6n2 / sprzedane :(
Turbo Klekot HDI/RHS+ 138hp/320nm - Peugeot 307sw / rodzino-wóz.
Turbo Klekot HDI/RHS+ 138hp/320nm - Peugeot 307sw / rodzino-wóz.
Zdjąłem, odtłuściłem, ponownie wsadziłem wąż (bez oryginalnych klamer) złapałem takimi klamrami jak w linku za obie strony od zewnątrz, do tego w poprzek na ścisk złapane drutem pod opaskami, na dole i na górze, opaski skręcone na max, drut też i oba druty w poprzek opaską zaciskową żeby były naprężone i nieruchome (choć i tak były, ale profilaktycznie). Przejechałem się i póki co wąż nie wysunął się nawet o milimetr z żadnej strony, przylega dokładnie. Problem tylko w tym, że auto nie ma prawidłowego ciągu od razu po odpaleniu... mimo szczelności... tydzień temu miałem to samo i musieli wymienić N75... mam przeczucie, że wsadzili mi jakiś lipny zawór (ori, nowy więc pewnie trefna seria, albo leżak)... czy błąd związany z n75 blokuje turbinę ? jest szansa, że po skasowaniu błędu auto będzie śmigać skoro już jest szczelnie czy już wiadomo, że n75 do reklamacji ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 451 gości