Wariuje wskaźnik od temperatury płynu
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Wariuje wskaźnik od temperatury płynu
Witam
MKIV 1.6SR AKL
Wczoraj coś dziwnego stało się z moim wskaźnikiem od temperatury płynu.
Jak właczam auto to normalnie wskazówka pokazuje temperaturę i rośnie w miarę nagrzewania silnika ale wczasie jazdy spada bez powodu do 0 i już się nie podnosi. Jak autko chwilę postoi to znowu pokazuje normalnie.
wczoraj czujnik wariował i pokazywał od 60 do 90st. co chwilkę inaczej.
Dziś wskazówka nie doszła nawet do 60st. zanim dojechałem do pracy była na spowrotem na 0.
Może ktoś miał taki przypadek.
Może jakaś wtyczka się obluzowała przy silniku. Ale nie wiem gdzie jej szukać i gdzie są czujniki odpowiedzialne za podawanie temperatury silnika.
Tydzień temu robiłem rozrząd i wymieniali mi płyn chłodniczy. Czy jest możliwe żeby mechanik coś zepsuł podrodze?
MKIV 1.6SR AKL
Wczoraj coś dziwnego stało się z moim wskaźnikiem od temperatury płynu.
Jak właczam auto to normalnie wskazówka pokazuje temperaturę i rośnie w miarę nagrzewania silnika ale wczasie jazdy spada bez powodu do 0 i już się nie podnosi. Jak autko chwilę postoi to znowu pokazuje normalnie.
wczoraj czujnik wariował i pokazywał od 60 do 90st. co chwilkę inaczej.
Dziś wskazówka nie doszła nawet do 60st. zanim dojechałem do pracy była na spowrotem na 0.
Może ktoś miał taki przypadek.
Może jakaś wtyczka się obluzowała przy silniku. Ale nie wiem gdzie jej szukać i gdzie są czujniki odpowiedzialne za podawanie temperatury silnika.
Tydzień temu robiłem rozrząd i wymieniali mi płyn chłodniczy. Czy jest możliwe żeby mechanik coś zepsuł podrodze?
Ostatnio zmieniony pt cze 22, 2007 23:52 przez Seru79, łącznie zmieniany 2 razy.
A ile mnie ta przyjemnosć bedzie kosztować. Bo jestem spłukany
[ Dodano: 22 Lis 2006 16:50 ]
Przepraszam że dalej wałkuję sam ten temat.
Ale jeżeli padł mi czujnik temperatury to wie ktoś może czy moge tak narazie jeździć?
Czy też będą z tego jakieś konsekwencje.
Czy to prawda że bedzie mi zjadał więcej paliwa?
[ Dodano: 22 Lis 2006 16:50 ]
Przepraszam że dalej wałkuję sam ten temat.
Ale jeżeli padł mi czujnik temperatury to wie ktoś może czy moge tak narazie jeździć?
Czy też będą z tego jakieś konsekwencje.
Czy to prawda że bedzie mi zjadał więcej paliwa?
Z doświadczenia powiem, że kategorycznie odradzam kupno czujnika za 15-20 PLN. Już lepiej nie wymieniaj. Czujniki są chyba takie same jak do Fabii i innych z grupy. Zdaje się, że za 60PLN kupisz już czujnik ok. Poszukaj na forum, było gdzieś jak to wymienić samemu... Kup tylko dodatkow troche G12, bo może uciec przy wymianie.
Wydaje mi się, że paliwa więcej nie będzie brać, ale jeśli się nie mylę to nie włączą się w razie oitrzeby wiatraki, a to może prowadzić w najlepszym wypadku do wymiany tylko uszczelki pod głowicą... W najgorszym lepiej nie mówić...
Jeśli usłyszysz nieco inny dzwięk z silnika i obroty będą jakoś szybciej spadać po puszczeniu gazu to koniecznie się zatrzymaj...
Piotr
Wydaje mi się, że paliwa więcej nie będzie brać, ale jeśli się nie mylę to nie włączą się w razie oitrzeby wiatraki, a to może prowadzić w najlepszym wypadku do wymiany tylko uszczelki pod głowicą... W najgorszym lepiej nie mówić...
Jeśli usłyszysz nieco inny dzwięk z silnika i obroty będą jakoś szybciej spadać po puszczeniu gazu to koniecznie się zatrzymaj...
Piotr
there are 10 types of people - those who understand the binary and who don't
Miałeś rację to był czujnikkwitecki pisze:Witam!!!
Masz padniety czujnik temperatury cieczy chłodzącej. Mialem to samo.
Pomaga tylko wymiana.
Pozdrawiam.
Pkurpiel ciebie też posłuchałem. Odprowadziłęm Auto na serwis Skody i założyłem oryginalny czujnik.
Wymiana na Skodzie kosztuje 97,50zł( dla mnie po znajomości 85,00 )
Temat można zamknąc.
Pozdrawiam
kiedyś MK IV
Podpinam sie pod temat bo dotyczny podobnej sprawy.
Nie wiem czy to normalne ale wariuje mi wskaźnik temperatury ale tylko podczas pierwszych kilometrow jazdy zanim silnik osiagnie 90 stopni. Na poczatku temperatura rosnie równomiernie, potem jest nagly skok np do 70 st. i rosnie równomiernie , potem spada do zera lub prawie do zera i rosnie równomiernie, i znow skok ale juz np do 80 st. i znow spadek np do 70 st i rosnie równomierniei tak jeszcze kilka razy az w koncu osiagnie 90 st. i tak juz trzyma.
Dodam ze silnik (diesel) nagrzewa mi sie do 90 st w temperaturach latem (okolo 25 st) przez pierwsze okolo 8 km przy w miere spokojnej jezdzie, czy to troche nie za długo? no i te skoki temperatury, wy tez tak macie?
Sprawa sie rozwiazala, wystarczylo wyciagnac czujnik i wyczyscic nalot na wewnetrznej stronie.
Nie wiem czy to normalne ale wariuje mi wskaźnik temperatury ale tylko podczas pierwszych kilometrow jazdy zanim silnik osiagnie 90 stopni. Na poczatku temperatura rosnie równomiernie, potem jest nagly skok np do 70 st. i rosnie równomiernie , potem spada do zera lub prawie do zera i rosnie równomiernie, i znow skok ale juz np do 80 st. i znow spadek np do 70 st i rosnie równomierniei tak jeszcze kilka razy az w koncu osiagnie 90 st. i tak juz trzyma.
Dodam ze silnik (diesel) nagrzewa mi sie do 90 st w temperaturach latem (okolo 25 st) przez pierwsze okolo 8 km przy w miere spokojnej jezdzie, czy to troche nie za długo? no i te skoki temperatury, wy tez tak macie?
Sprawa sie rozwiazala, wystarczylo wyciagnac czujnik i wyczyscic nalot na wewnetrznej stronie.
Ostatnio zmieniony pt sie 24, 2007 09:11 przez daniellw, łącznie zmieniany 1 raz.
Masz tam taką wtykaną podkówką z plastiku - musisz najpierw ją wyciągnąć, powinna wyjść łatwo. Po jej wyjęciu czujnik też powinien wyjść bez problemu. Pamiętać musisz, żeby spuścić płyn chłodniczy. U dołu chłodnicy po prawej stronie masz zawór. Jednak nie wszystko zlatuje, zdaje się,że termostat trzyma płyn przy silniku. Tak więc po wyjęciu czujnika poleci i tak spora ilość płynu, chyba że szybko podmienisz czujniki, zatykając otwór. Ja podstawiałem rurkę najpierw pod chłodnicę, później pod ten otworek. Mimo to troszkę zachlapało mi rozrusznik. No i żeby się nie poparzyć rób to na chłodnym silniku.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 277 gości