1.8 16V KR problem??????? i niewiadodmo co??

[jordan233]

to tak to było ,robiłem takie coś!! wymieniałem symeringi 3szt ze strony wału,to znaczy od strony rozrządu,uszczelke pod głowice, w sumnie wszystkie uszczelki,pasek rozrzadu i klinowy ,złozylismy do kupy ,ustailismy na znakach,tylko nakole zamachowym sie nie zgadzało,ale tłok był u góry i wszystko pasi,niechcial odpalić!!! ale po paru zaciągnieciach na holu udało sie !!!! potem już krecil na dotyk!!!!!ale kreci jak by miał ciezko?? na poczatku,czyzby wszystko naprezone ,czy cos??? zaczolem nim chwile jezdzic,nie zrobiłem nawet 4 km, a jużcos sie zaczeło sypac,zaczeło stukac,leciutko pier ,a potem juz coraz głosniej!!!!! szybko mi sie autko gralo,to znaczy woda oral olej!!,olej na wolnych obr. 1000obrt. w ciagu 10min miał 105 stop!! bez gazowania!!!a jak juz gazowałem to od 108 mi stp zaczoł wyc czujnik oleju!!!,ale jak zaczeło już mocniej stukac przy każdym odpaleniu!!! to nie czujnik zaczol sie załączać przy 70stopniach(olej) ,jes tto metaliczny dzwięk!!! myslałe ze to zawory czy coś,ale na oko to nic nie widac!!! po ponownym sciągnieciu głowicy nic nie widac,tylko jest oszorowania na 1 i 3 otworze jak by tłok uderzał w głowice,mam fotki ,tylko niewiem jak dodac:(

[sas_gti]

fotki wrzuc tu
http://www.imageshack.us/

[jordan233]

nie idzie wrzucic ,niemozna wyswietlic takiej strony

[sas_gti]

bo sie pospieszyłeś , kliknik jeszcze raz, początkowo zły link dałem

[KamilW]

Wyslij mi te zdjecia na maila [email protected]

[sas_gti]

KamilW, to wrzućje jak je juz dostaniesz, zeby wszyscy mogli zerknąć...dzieki

[KamilW]

ok wrzuce

[sas_gti]

ustailismy na znakach,tylko nakole zamachowym sie nie zgadzało,ale tłok był u góry i wszystko pasi,niechcial odpalić!!!

zaraz zaraz , znak iwam sie nie zgzdzaly a go na siłe próbowaliscie uruchomić ??? jak dla mnie to jest to źle ustawiony rozrząd, oby nie na maska źle

[jordan233]

no tak ,ale czy bym odpalił ???????jak by nie było na znakach,ale był jeden fachowiec i zanki sie zgadzają,jak to sprawdzic dla pewności?
tłok był w górnej pozycji(jak jest na znkakach ustawiony)

[sas_gti]

no i co z fotami??

[ Dodano: Sro Maj 03, 2006 16:14 ]

czy bym odpalił ???????

na źle ustawionym rozrządzie też odpali!! zalezy jak

[jordan233]

KamilW już działa z fotkami

[KamilW]

powinny zaraz byc
to nie wina rozrzadu. Albo za mocno zplamnowana glowica albo tloki mialy za duzy luz wzdluzny

[ Dodano: Sro Maj 03, 2006 16:33 ]
http://img52.imageshack.us/my.php?image=32fh.jpg
http://img52.imageshack.us/my.php?image=118ri.jpg
http://img52.imageshack.us/my.php?image=132kj.jpg
http://img371.imageshack.us/my.php?image=tlok25aa.jpg
http://img52.imageshack.us/my.php?image=tok7nj.jpg

[jordan233]

sa jakies hydrostaty czy cos takiego???? przeciez nie mozliwe zeby ie gotowała woda w tak krótkim czasie i ze olej na wolnych obr. uzyskoje 105stopni,a potem jak zaczeło nawalać (metaliczny dzwięk) to wogóle przy 70stopniach czujnik sie załączał,jakis zły obieg wody,bo jak juz sie zagrzało i wyłączyłem motor to słychac było jak w silnikoi sie coś dławiło,woda ,olej ?????jakby bąbelkowało,cos sie zablokowało??? a sprawdzając wode w ten sposób że odkreciłem korek w zbiorniczku wody ,zapaliłem silnik i przygazowałem to z tego cienkiego węża woda wlatóje do zbiorniczka!! ,a sprawdzając olej w ten sposób ,odkręcając z tyłu czojnik(za aparatem zapłonowym) to też zapaliłem silnik i było cisnienie oleju, najlepsze jes tto że jak zapale silnik to zaczyna stukać!!! ostro!!! ,ale jak przygazóje do 2000tys obrt to ucicha,a jak troszke wiece znowu dodam to nawala spowrotem,samo z siebie przeciez sie to nie bierze!!! rozrzad jest ustawiony dobrze!!!! cos sie zapchało?? czy cos ,bo juz mi rece opadają,biały dym z tlumika leci ale tylko na odpaleniu,jak sie zagrzeje to jest juz ok,

[KamilW]

Nie ma w silniku zadnych hydrostatow... zachowanie twojego silnika jest co najmniej dziwne. Chcialbym go ogladnac ale mam taka teorie spiskowa:
Byc moze mechanik ktory ci go skladal zle zalozyl panewki korbowe i efekt jest taki ze na 2 garach sa za ciasno i daja opor i bardzo sie grzeja co powoduje bardzo szybki wzrost temperatury a na dwoch sa za luzne i tloki sila bezwladnosci dobijaja do glowicy... to jedyne co mi przychodzi do glowy. I jesli to prawda to trzeba to porzadnie poprawic bo inaczej to czeka cie kupno nowego ukladu korbowo tlokowego... moja propozycja:
- zdemontuj tloki z korbowodami i zaloz je z powrotem tak zeby wisialy tlokami w dol
- bedziesz mogl wtedy dokladnie sprawdzic jeki masz luz na korbach i jak ciezko sie one obracaja na wale
- ogladnij dokladnie w jakim stanie jest wal i panewki (nie moze byc sladu miedzi na ich powierzchniach... powierzchnie maja wygladac jak chromowane) odezwij sie na gadu jesli bedziesz potrzebowal wskazowek pozdro