Jadąc , mam wrażenie, że gdy z troche wieksza prędkoscią coś mi dzwoni ( chbya w tyllnom kole lub okolicy.
Na pewno nie est to silnik i raczej nie amortyzator.tzn jak kolysalem autem i td to nic sie nie dieje dopiero gdy sie troche rozpędze to cos tam dzwoni lekko.
Ktos coś wie ?
pozdrowki :]
mk4 , Cos mi dzwoni ale nie wiem kaj :]
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Paweł NPI
- ...
- Posty: 1821
- Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
- Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie
Proponuję sprawdzić blaszki klocków hamólcowych i sprężyny. (być może kawałek się ułamał i będzie dzwoniło...)
[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]
Może dzwonić tłumik, urwała się guma mocująca lub zleciał z uchwytu, a może masz poprostu coś w schowku źle umocowane i lata ci po całej jego pojemności, może łożysko w kole bo też potrafi taki dźwięk wydawać oprócz buczenia...
[b] >>> www.4tun.vel.pl <<< [/b]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1114182#1114182][b] >>> MkIV by regitmc <<< [/b][/url]
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1114182#1114182][b] >>> MkIV by regitmc <<< [/b][/url]
Dalej mi dzwoni lecz teraz to juz prawie non top.
denerwuje mnie jak nic. W poniedziałek odstawiam furacza do kumpla "złotego rączki" ( sie okaze jaka probka tego zlota
thx za podpowiewdzi . dam znac jak sie dowiem co ty dzwoniło
pozdrowy 2006
[ Dodano: Sro Lip 05, 2006 18:50 ]
Na szczescie nic wielkiego to nie było. Mocowanie tlumika mi sie oderwalo i na dziurach uderzalo ,dzwoniąc :] o podwozie ... trzeba bylo tylko przyspawac.
pozdrowki
denerwuje mnie jak nic. W poniedziałek odstawiam furacza do kumpla "złotego rączki" ( sie okaze jaka probka tego zlota
thx za podpowiewdzi . dam znac jak sie dowiem co ty dzwoniło
pozdrowy 2006
[ Dodano: Sro Lip 05, 2006 18:50 ]
Na szczescie nic wielkiego to nie było. Mocowanie tlumika mi sie oderwalo i na dziurach uderzalo ,dzwoniąc :] o podwozie ... trzeba bylo tylko przyspawac.
pozdrowki
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 237 gości