Auto pływa przy dużych prędkościach.. opony?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
TomiTT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 493
Rejestracja: czw lip 12, 2007 19:13
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Post autor: TomiTT » sob lut 16, 2008 11:24

punkcik tak jak obiecałem :) A może ktoś mi jeszcze powie jak je sprawdzić bez wchodzenia do kanału? bo powinno się jakoś kopnąć w koło czy coś takiego :helm:


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147731
[b]Moja perełka nowe zmiany str 2[/b]

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob lut 16, 2008 11:30

z całej siły ruszaj tyłem auta na boki i gora dół. Mniej więcej jest tak: jeśli przy takim szarpaniu przez jedną osobę przeciętnej postury już się coś tłucze, to tuleje są już tragiczne. Ja w swoim vento do takiego właśnie momentu wyczekałem. A stuki na nierównościach zwłaszcza na zakrętach pojawiły się sporo wcześniej zanim sam je byłem w stanie wywołać.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
TomiTT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 493
Rejestracja: czw lip 12, 2007 19:13
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Post autor: TomiTT » sob lut 16, 2008 11:37

Otwarłem klape... złapałem koło lampy i zaczołem pchać auto... nie dość że dosyć mocno się bujało w lini prostej na boki i jeszcze z jednej strony słychać stukanie jak by był luz :/


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147731
[b]Moja perełka nowe zmiany str 2[/b]

Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » sob lut 16, 2008 11:40

jest sobota, zdążycsz jeszcze podjechać do wprawnego mechanika coby się upewnić że nie stuka np tłumik o belkę, ale wszystko wskazuje na tuleje belki. Wymiana dość kłopotliwa, bez narzezi porządncyh ciężko. Kup sobie dobre jakieś i umawiaj się na wymianę


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
TomiTT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 493
Rejestracja: czw lip 12, 2007 19:13
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Post autor: TomiTT » sob lut 16, 2008 11:47

to napewno tuleje bo zawiecha wali z tyłu jak diabli i auto jedzie jak chce przy dużych prędkościach...... a wymiane będę robił sam z pomocą taty :grin: Kanał mam ... narzędzia mam tylko tuleje kupić...i czasu troche znależć


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147731
[b]Moja perełka nowe zmiany str 2[/b]

Awatar użytkownika
witus29
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 351
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 14:32
Lokalizacja: małopolska/wadowice
Kontakt:

Post autor: witus29 » sob lut 16, 2008 14:33

TomiTT pisze:a wymiane będę robił sam z pomocą taty :grin: Kanał mam ... narzędzia mam tylko tuleje kupić...i czasu troche znależć
Powodzenia przy odkręcaniu korektora siły hamowania, u mnie to była tragedia. Poza tym pamiętaj żeby ustawić nowe tuleje identycznie jak stare.
Pozdro.


Głupców się nie żałuje ,bo nikt ich nie sieje tylko sami rosną.

Awatar użytkownika
TomiTT
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 493
Rejestracja: czw lip 12, 2007 19:13
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Post autor: TomiTT » sob lut 16, 2008 15:39

Czyli w aee jednak jest :/ Mógłbyś opisać jak ma przebiegać wymiana tych tuleji? :bajer:


http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=147731
[b]Moja perełka nowe zmiany str 2[/b]

Awatar użytkownika
witus29
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 351
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 14:32
Lokalizacja: małopolska/wadowice
Kontakt:

Post autor: witus29 » pn lut 18, 2008 07:51

Ja robiłem tak:(sposób domowy, bez prasy do wciskania i wyciskania)

1. Odkręcenie przewodów hamulcowych od korektora (i ich zaślepienie).

2. Odkręcenie belki: prawa strona ok, ale niestety po lewej jest przykręcony do belki korektor :green_fuck: . Chciałem go odkręcić, ale niestety są tam śruby na klucz ampolowy, a nie oszukujmy się jeżeli jest to od nowości nieruszane a ma to gdzieś 10 lat to nie ma bata żeby odkręcić. tak też było i u mnie :grrr: Więc odkręciłem cały uchwyt belki z podwozia co pozwoliło mi ją wyciągnąć. Po konsultacji z kolegą który pracuje jako mechanik odciąłem korektor od belki tzn. tylko te takie nakrętki i wybiłem stare śruby.
3. Później zabrałem się za wybijanie starych tulei, oczywiście wcześniej zaznaczyłem jak były założone, po kolei : młotek kawałek płaskownika i z jednej strony klup klup i z drugiej strony klup klup i się udało :okej:

4. Nabicie nowych tulei:
- najpierw boki nowych tulei potraktowałem delikatnie kątówką żeby były gładsze.
- następnie smar (spore ilości) i ponownie młotek mój kochany płaskownik i klup klup i się udało.

5. Później zamontowanie belki i tego nieszczęsnego korektora do samochodu ( już na normalnych śrubach, a dodatkowo nowe nakrętki od tych śrub dospawałem w miejsce starych).

Ps. Co do wyboru tulei to ja brałem oryginał wiem ,że FEBI wychodzi taniej ale ja miałem oryginał w cenie FEBI lub taniej.

I tak to po krótce wyglądało u mnie życzę powodzenia przy wymianie.
Pozdro.


Głupców się nie żałuje ,bo nikt ich nie sieje tylko sami rosną.

Awatar użytkownika
htrl
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: sob lut 23, 2008 14:16
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: htrl » czw kwie 17, 2008 05:19

Ja miałem to samo ze swoją trójką. Myślałem o tylnych tulejach lub tylnych amortyzatorach, ale najpierw pojechałem do diagnosty. Tam za nędzne 20 zł powiedział mi koleś, że z moim zawieszeniem jest wszystko ok. Zaoszczędzając trochę kasy, pomyślałem o wymianie opon na nowe (stare były do niczego). I po włożeniu nowych opon wszystko jest ok. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że opony mogą aż tak wpływać na stateczność auta. Ja bym polecił poczekać do zmiany opon i dopiero szukać dalej.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 452 gości