Nie pali się dioda braku ładowania
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Uszkodzony obwód wzbudzenia - alternator nie rusza na wolnych obrotach tak, jak powinien, bo nie ma podanego prądu cienkim kabelkiem. Na nie uruchomionym silniku ale włączonym zapłonie dotknij do masy - powinna lampka zaświecić. Jak zaświeci to uszkodzony regulator lub alternator a jak nie zaświeci to sprawdzanie obwodu.
Dopiero po dużym wzroście obrotów uruchamia się z prądu tzw. szczątkowego "ale to nie jest robota"... czyli że tak nie można jeździć!
Dopiero po dużym wzroście obrotów uruchamia się z prądu tzw. szczątkowego "ale to nie jest robota"... czyli że tak nie można jeździć!
- guti
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 7379
- Rejestracja: wt wrz 14, 2004 10:35
- Lokalizacja: T-Mobile
- Kontakt:
eee mysle ze przesadzacie nie tylko ja , ale i tez paru mialo taki sam problem, po odpaleniu silnika palia sie kontrolka ladowanie , po przekroczeniu ok 2 tys , problem znikał , zauwazylem ze to głownie jest w zime, teraz jak odpale autko to sobie od razu gasnie ladowanie.
Zycie jest za krótkie , zeby jezdzic DIESLEM!!
- Kudłaty666
- Nowicjusz
- Posty: 32
- Rejestracja: ndz mar 01, 2009 16:32
- Lokalizacja: Gdynia
Po kolejnych testach wyszło mi tak:
- regulator napięcia zamontowany w innym, sprawnym mk2 - dawał te same objawy ( lampka się nie zapalała)
- zamontowany sprawny regulator nie naprawiał problemu
- zamykając obwód wzbudzenia (przykładając ten niebieski kabelek do masy, kontrolka się paliła)
Wnioski?
Uszkodzony i regulator i ta "jakaś dioda na jakimś mostku"? Tą diodę też się da wymienić? Co w tej sytuacji radzicie?
Nie mierzyłem napięcia bo nie mam próbnika. Samochód co prawda chodzi, ale tak jakby na "3 gary", co jednak może mieć inną przyczynę bo np przewody mam chyba do wymiany (filtr powietrza i świece wymieniałem)
- regulator napięcia zamontowany w innym, sprawnym mk2 - dawał te same objawy ( lampka się nie zapalała)
- zamontowany sprawny regulator nie naprawiał problemu
- zamykając obwód wzbudzenia (przykładając ten niebieski kabelek do masy, kontrolka się paliła)
Wnioski?
Uszkodzony i regulator i ta "jakaś dioda na jakimś mostku"? Tą diodę też się da wymienić? Co w tej sytuacji radzicie?
Nie mierzyłem napięcia bo nie mam próbnika. Samochód co prawda chodzi, ale tak jakby na "3 gary", co jednak może mieć inną przyczynę bo np przewody mam chyba do wymiany (filtr powietrza i świece wymieniałem)
To, że masz stwierdzoną paranoje nie znaczy, że nie podglądają cie przez telewizor.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 631
- Rejestracja: pn gru 05, 2005 23:04
- Lokalizacja: Wieluń/Wrocław/Katowice
w starszych alternatorach spokojnie. Koszt jednej to ok 10zł.Cały mostek ok 100zł.Kudłaty666 pisze: Uszkodzony i regulator i ta "jakaś dioda na jakimś mostku"? Tą diodę też się da wymienić?
Jeśli masz miernik jesteś w stanie sam stwierdzić czy dioda ma zwarcie. Jeśli nie to jedz z tym do kogoś bardziej kumatego w temacie.Kudłaty666 pisze:Co w tej sytuacji radzicie?
- Zico63b
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 4241
- Rejestracja: pt cze 06, 2008 21:45
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Prawdopodobnie uszkodzony mostek prostowniczy w alternatorze. Może być uszkodzona dioda ale też zabrudzenie lub przerwa w styku z wejściem od regulatora (dlatego się lampka nie zapala).
Trzeba cały rozebrać i sprawdzić co tam jest. Jest to rozbieralne, choć wymaga zręczności, bardzo dobrej lutownicy do rozlutowania wielu połączeń i czasu; nowy kupić zawsze się zdąży.
Trzeba cały rozebrać i sprawdzić co tam jest. Jest to rozbieralne, choć wymaga zręczności, bardzo dobrej lutownicy do rozlutowania wielu połączeń i czasu; nowy kupić zawsze się zdąży.
- Kudłaty666
- Nowicjusz
- Posty: 32
- Rejestracja: ndz mar 01, 2009 16:32
- Lokalizacja: Gdynia
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 631
- Rejestracja: pn gru 05, 2005 23:04
- Lokalizacja: Wieluń/Wrocław/Katowice
nie ma reguły. U mnie przy uwalonym regulatorze i zwartej diodzie do masy było ładowanie na poziomie 14,2.Po prostu alternator działał na 2/3mocy. To że nim telepie to pewnie zuzyte łożyska(co może powodować np zwarcie wirnika do masy). Jeśli masz ściągacz to wymieniasz za niecałe 20zł razem. Tylko pytanie czy robisz to sam czy nie. Jeśli sam to miernikiem mostek też sprawdzisz. Jeśli nie to trzeba było z tym podjechać do jakiegoś gościa który się tym specjalizuje. Ja za wymiane mostka,regulatora i łożsyk zapłaciłem 200zł(wszystko nowe).Kudłaty666 pisze:Zmierzyłem woltomierzem i na odpalonym silniku ładowanie jest w granicach 14 - 14,4. Czyli chyba ok? Nie mniej alternator pracuje głośno i lekko się telepie więc dobrze na pewno nie jest... ehh masakra.
Ostatnio zmieniony pt kwie 17, 2009 17:50 przez CQ, łącznie zmieniany 2 razy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 153 gości