MKII - PREIBURG 2E - PILNE!!!

[vasyl22]

Witam ja miałem podobny problem tylko ze ja mam vw 1.3 zrobiłem tak ze pojechałem do gaznikowca on wyregulował gaznik poustawial przeczyszczał ustawił sklad miesankii za wszystko zapłaciłem 100 zł i do dzisiaj cyka mi nienagnnie tak jak koledzy tobie radza a ja to popieram nie rozkrecaj tam nic bo mozesz tylko pogorszyc stan a gaznik to nie taka prosta sprawa powodzenia

[B_O_N_K]

poszła mi ta część co jest na pierwszym zdjeciu w prawym górnym rogu

takie czarne kółko zaworek czy mendrama coś takiego (mechanik wymienił skasował wtedy chyba ze 300zł za cały przegląd) i żyje do dzisiaj bez jakichkolwiek napraw

To czarne coś można "ominąć" i bez tego będzie gaźnik działał. I wcale nie gorzej niż normalnie

Pozdrówka

[Razal]

poszła mi ta część co jest na pierwszym zdjeciu w prawym górnym rogu

takie czarne kółko zaworek czy mendrama coś takiego (mechanik wymienił skasował wtedy chyba ze 300zł za cały przegląd) i żyje do dzisiaj bez jakichkolwiek napraw

To czarne coś można "ominąć" i bez tego będzie gaźnik działał. I wcale nie gorzej niż normalnie

Pozdrówka

jesteś pewny ?? bo ja tam się zabardzo nie znam na tym gaźniku, ale wydaje mi się że to element sterujący podciśnieniem - a to chyba ważne ?? - być może nie tylko wymiana jego pomogła w moim przypadku ??

Pozdrawiam..

[B_O_N_K]

jesteś pewny ?? bo ja tam się zabardzo nie znam na tym gaźniku, ale wydaje mi się że to element sterujący podciśnieniem - a to chyba ważne ?? - być może nie tylko wymiana jego pomogła w moim przypadku ??

Pozdrawiam..

Tak. To czarne "coś' widoczne na pierwszym i drugim zdjęciu po prawej stronie. Jestem na 100% pewien że to zostało u brata ominiętę. Nie można ominąć tego drugiego czarnego "czegoś" - jest to pneumatyczny siłownik otwierania drugiej przepustnicy. Bez tego nie będzie silnik wchodził na wysokie obroty bo nie otworzy Ci drugiej przepustnicy.

Pozdrówka

[wójaszek]

tak to prawda można to ominąć jest to nawet zobrazkowane w instrukcji serwisowej gaźnika PIERBURG mam taką :] poszukaj w necie jest ona

dzis podjąłem decyzje że sam sprostam wyzwaniu wykręciłem gaźnik, przeczyściłem go zmieniłem przewody od podcisnienia i ciekawe co dalje jak zaloże gaxnik jutro to sie okaże mysle że tak nie wiele wskórałem ale zobaczymy

Napisz czy coś pomogło, bo mi też zaczęły się problemy!

tak ale ty masz pn i to gaznik 2ee elektroniczny tzw ecotronic, jedyne co mozesz w tym gazniku zrobić to go wyczyścic dokładnie jak kolega pwyżej ale go nie wyregulujesz, jego reguluje komputer za sprawą sobndy lambda (moze ona ci sie konczy jak masz problemy z obrotami)
w gazniku 2ee reguluje sie co najwyżej skład spalin z analizatorem w wydechu, czy jak to sie tam nazywa, ale mieszanke dobiera komputer.

to chyba jednak mam zwykły gaźnik 2E2 sterowany podciśnieniami tylko poprostu nie jest to ujęte na etykietce gaźnika,nie mam żadnego komputerka i tak jak pisałeś te kilka kabelków to wcale nie oznacza 2EE ECOTRONICA przeszukałem cały net w poszukiwaniu info na temat 2E i

tak wygląda gaźnik 2EE i tu jest troche elementów mechaniczno elektronicznych

http://photos.allegro.pl/photos/orygina ... 9/72163945
http://photos.allegro.pl/photos/orygina ... 72163945_1



tak wygląda wiązka kabli do 2EE
http://photos.allegro.pl/photos/orygina ... 4/71800485


co wy na to???

[ Dodano: Sro Lis 16, 2005 13:04 ]
aha dodam że już wszystko złozyłem do kupy silnik chodzi co do ustawaiania obrotów skonsultowałem sie z fachowcem

dostałem od niego takie info:

- jaki kolor mają świece
a) jasne -to proszę sprawdzić szczelność podstawy gaźnika, przewodu Serwa hamulca i spróbować wzbogacić mieszankę przez wkręcenie śrubki regulacyjnej w "kominku" pokrywy gaźnika.
b) czarne - proszę wykręcić śrubę regulacyjny w "kominku", jeśli to nie pomorze to jest uszkodzony gaźnik.
Do ustawiania obrotów służy sześciokątna śruba w nastawniku obrotów na klucz 13. Spróbuje jeszcze tego jak nagrzeje silnik bo jeszcze tego nie robiłem zaczne ustawiac obrotę za pomocą tej śruby może akurat mi sie uda. Aha jeszcze taki problem malutki jak silnik kopci to ma za bogatą mieszanke nie ?? bo u mnie z deka dymi

[Paweł Marek]

takie czarne kółko zaworek czy mendrama coś takiego (mechanik wymienił skasował wtedy chyba ze 300zł za cały przegląd

300 zł o rany. Wymieniłem sama membrankę na wycięta z gumki od dętki rowerowej i hula 10 lat. To żaden elektronik tylko zwykły gaźnik.

[kluczek]

wójaszek, wójaszek,
Hej Wójaszek jak sobie poradziles z tym problemem Twojego Golfika ?? Sorki ze Cie scigam tak nachalnie!! Pozdrawiam

[igor002]

tak to prawda można to ominąć jest to nawet zobrazkowane w instrukcji serwisowej gaźnika PIERBURG mam taką :] poszukaj w necie jest ona

Napisz czy coś pomogło, bo mi też zaczęły się problemy!

tak ale ty masz pn i to gaznik 2ee elektroniczny tzw ecotronic, jedyne co mozesz w tym gazniku zrobić to go wyczyścic dokładnie jak kolega pwyżej ale go nie wyregulujesz, jego reguluje komputer za sprawą sobndy lambda (moze ona ci sie konczy jak masz problemy z obrotami)
w gazniku 2ee reguluje sie co najwyżej skład spalin z analizatorem w wydechu, czy jak to sie tam nazywa, ale mieszanke dobiera komputer.

to chyba jednak mam zwykły gaźnik 2E2 sterowany podciśnieniami tylko poprostu nie jest to ujęte na etykietce gaźnika,nie mam żadnego komputerka i tak jak pisałeś te kilka kabelków to wcale nie oznacza 2EE ECOTRONICA przeszukałem cały net w poszukiwaniu info na temat 2E i

tak wygląda gaźnik 2EE i tu jest troche elementów mechaniczno elektronicznych

http://photos.allegro.pl/photos/orygina ... 9/72163945
http://photos.allegro.pl/photos/orygina ... 72163945_1



tak wygląda wiązka kabli do 2EE
http://photos.allegro.pl/photos/orygina ... 4/71800485


co wy na to???

[ Dodano: Sro Lis 16, 2005 13:04 ]
aha dodam że już wszystko złozyłem do kupy silnik chodzi co do ustawaiania obrotów skonsultowałem sie z fachowcem

dostałem od niego takie info:

- jaki kolor mają świece
a) jasne -to proszę sprawdzić szczelność podstawy gaźnika, przewodu Serwa hamulca i spróbować wzbogacić mieszankę przez wkręcenie śrubki regulacyjnej w "kominku" pokrywy gaźnika.
b) czarne - proszę wykręcić śrubę regulacyjny w "kominku", jeśli to nie pomorze to jest uszkodzony gaźnik.
Do ustawiania obrotów służy sześciokątna śruba w nastawniku obrotów na klucz 13. Spróbuje jeszcze tego jak nagrzeje silnik bo jeszcze tego nie robiłem zaczne ustawiac obrotę za pomocą tej śruby może akurat mi sie uda. Aha jeszcze taki problem malutki jak silnik kopci to ma za bogatą mieszanke nie ?? bo u mnie z deka dymi

jak ci kopci na czarno to za bogata mieszanka, zalewa silnik.

na tych zdjeciach co linki zamieściłeś jest 2ee gaznik, ale to elektronika, w twoim są tylko węże podciśnienia.

[wójaszek]

Więc tak problem powiedzmy że został rozwiązany mimo czyszczenia gaźnika i wymiany przewodów podcisnienia. Zrobiłem tak: gdy juz wszystko zmontowąłem spowrotem problem z obrotami wystepował dalej ,tak jak u ciebie rozgrzałem silnik do temperatury w ktorej silnik zaczął falowac i wtedy podkręciłem go na obrotach i chodzi dobrze !!!! Nie ma to wpływu na wolne obroty na zimnym silniku . A co do bogatości mieszanki nie kopci mi na czarno tylko normalnie na biało-szaro, ale to normalne gdy silnik jest nie odpalony przez dłuższy czas i jest zimny w momencie rozgrzania nie widac juz smug z dymem no chyba że jest ostro na minusie :] POZDRAWIAM i dzieki za wypowiedzi mozna zamknąć TEMAT

[czajski]

hej hej Mam golfika od lipca tego roku i jest to moje pierwsze autko po trzech urządzeniach do nauki jazdy (PF126p). Poprzedni właściciel w momencie sprzedaży wmówił mi, że mój nowo nabyty MK II 1,3 Bistro (zagazowany) ma palić tyle ile pali, czyli ok 10 litrów gazu na setkę. Tak było do pierwszych przymrozków, kiedy to 10 urosło do 14 litrów na 100km! a każde palenie na benzynie to był czarnawy dym i niestabilna praca silnika przez pierwsze pięć minut. Wymieniłem uszkodzony termostat spadło do 12l/100km! Jeździłem po różnych mechanikach - każdy mówił - to normalka. Aż trafił się jeden gaźnikowiec, który takiego spalania jako normę nie dopuszcza. Po pięciu minutach oględzin postawił diagnozę:
1.) uszkodzony podciśnieniowy siłownik przerwania ssania
2.) uszkodzony podciśnieniowy regulator kąta wyprzedzenia zapłonu
3.) gaźnik i zapłon ogólnie rozregulowany
Za części u niego w sklepie zapłaciłem 175 zet'a, za robotę 120 zet'a.
Teraz autko pali stabilnie jak nigdy dotąd, ma kopa nawet na gazie i mimo zimy zjada 6,8 litra gazu na krótkich trasach (cztery razy po 5km dziennie).
Pozdrawiam i polecam dobrych gaźnikowców, choć tani to oni nie są

[B_O_N_K]

hej hej Mam golfika od lipca tego roku i jest to moje pierwsze autko po trzech urządzeniach do nauki jazdy (PF126p). Poprzedni właściciel w momencie sprzedaży wmówił mi, że mój nowo nabyty MK II 1,3 Bistro (zagazowany) ma palić tyle ile pali, czyli ok 10 litrów gazu na setkę. Tak było do pierwszych przymrozków, kiedy to 10 urosło do 14 litrów na 100km! a każde palenie na benzynie to był czarnawy dym i niestabilna praca silnika przez pierwsze pięć minut. Wymieniłem uszkodzony termostat spadło do 12l/100km! Jeździłem po różnych mechanikach - każdy mówił - to normalka. Aż trafił się jeden gaźnikowiec, który takiego spalania jako normę nie dopuszcza. Po pięciu minutach oględzin postawił diagnozę:
1.) uszkodzony podciśnieniowy siłownik przerwania ssania
2.) uszkodzony podciśnieniowy regulator kąta wyprzedzenia zapłonu
3.) gaźnik i zapłon ogólnie rozregulowany
Za części u niego w sklepie zapłaciłem 175 zet'a, za robotę 120 zet'a.
Teraz autko pali stabilnie jak nigdy dotąd, ma kopa nawet na gazie i mimo zimy zjada 6,8 litra gazu na krótkich trasach (cztery razy po 5km dziennie).
Pozdrawiam i polecam dobrych gaźnikowców, choć tani to oni nie są

I na kilka dobrych lat możesz zapomnieć o problemach z gaźnikiem i cieszyć się jazdą

PozdróVWka

[fibolek]

Pierburg 2e w GOlfach 2 z silnikiem 1.6 to ten bez modułu elektronicznego a w silnikach 1.3 były montowane Pierburgi 2E3 lub 2E z elektroniką.To tak w roli ścisłości.
wójaszku ty masz gaźnik taki jak ja czyli Pierburg 2E (bez elektroniki) nie ma tam żadnych modułów elektronicznych.
Jest to najprostszy i najlepszy(bo najmniej skomplikowany) gaźnik włożony do Golfa.Z tym samowolnym czyszczeniem i regul;owaniem gaźnika odradzam.udaj się z tym do zakładu(firmy) zajmującej się regeneracją i naprawą gaźników i wtrysków.Nie jedź czasem do zwykłego leszcza mechaniora bo owszem wyczyści ale ustawi na słuch(a nie na emisję)Za porządną robote zapłacisz od 100 do 200 zeta zależy co ci padło(u mnie siłowniki,uszczelki no i syf był).

[ Dodano: Pią Gru 16, 2005 12:35 ]
A gaźniki 2ee były pioniersko montowane w audi.dobrze że to tylko pierdułka była.

[wójaszek]

mówisz

Jest to najprostszy i najlepszy(bo najmniej skomplikowany) gaźnik włożony do Golfa

kudre a mój jak narazie takowy nie jest cały czas mam z nim problemy