temperatury spadają, jak tam spalanie?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Ten wasz lepszy sposób też znam, tylko jeszcze może zapłacicie za zalanie 2 razy do pełna i będzie fajnieDTaras pisze:nie polecam sposobu pomiaru kolegi co zalał 10 litrów - w zbiorniku moze być skroplona woda + kupa syfu. Wyjechanie do zera grozi kupą roboty przy czyszczeniu wszystkiego. Polecam drugi sposób poza tym jest dokładniejszy
- j_jasiu
- Ma gadane
- Posty: 205
- Rejestracja: czw lis 25, 2004 12:28
- Lokalizacja: W-wa, Tarchomin
- Kontakt:
Święte słowa święte.DTaras pisze:nie polecam sposobu pomiaru kolegi co zalał 10 litrów - w zbiorniku moze być skroplona woda + kupa syfu. Wyjechanie do zera grozi kupą roboty przy czyszczeniu wszystkiego. Polecam drugi sposób poza tym jest dokładniejszy
Pozdrawiam
Jasiu II
Kiedyś Mk II 1.6 MADISON i JETTA II 1.8 GT Opel Astra kombi 1.6 16V
Nissan Primera Kombi 2.0 TD
Teraz
Opel Vectra C Caravan 150 KM oraz BMW 316 compact (żony)
Volkswagen Golf GTI Klub Polska #104
Jasiu II
Kiedyś Mk II 1.6 MADISON i JETTA II 1.8 GT Opel Astra kombi 1.6 16V
Nissan Primera Kombi 2.0 TD
Teraz
Opel Vectra C Caravan 150 KM oraz BMW 316 compact (żony)
Volkswagen Golf GTI Klub Polska #104
- j_jasiu
- Ma gadane
- Posty: 205
- Rejestracja: czw lis 25, 2004 12:28
- Lokalizacja: W-wa, Tarchomin
- Kontakt:
A co za różnica zalać za np 50 zł lub do pełna, różnica jest tylko taka że nie podjeżdżasz na stację codziennie lub co drugi dzień tylko raz na tydzień lub na półtora. A kasy ci tyle samo ubywa z portfela. Pozatym nie trzeba wielkiego magika aby raz zalać do pełna poczekać aż zejdzie do np. 3/4 zbiornika i zalać ponownie do pełna. Użyć działania matematycznego i wszystko wyjdzie. Nie trzeba eksperymentować z 10 litrami.Ciukier pisze:Ten wasz lepszy sposób też znam, tylko jeszcze może zapłacicie za zalanie 2 razy do pełna i będzie fajnieDTaras pisze:nie polecam sposobu pomiaru kolegi co zalał 10 litrów - w zbiorniku moze być skroplona woda + kupa syfu. Wyjechanie do zera grozi kupą roboty przy czyszczeniu wszystkiego. Polecam drugi sposób poza tym jest dokładniejszy
Pozdrawiam
Jasiu II
Kiedyś Mk II 1.6 MADISON i JETTA II 1.8 GT Opel Astra kombi 1.6 16V
Nissan Primera Kombi 2.0 TD
Teraz
Opel Vectra C Caravan 150 KM oraz BMW 316 compact (żony)
Volkswagen Golf GTI Klub Polska #104
Jasiu II
Kiedyś Mk II 1.6 MADISON i JETTA II 1.8 GT Opel Astra kombi 1.6 16V
Nissan Primera Kombi 2.0 TD
Teraz
Opel Vectra C Caravan 150 KM oraz BMW 316 compact (żony)
Volkswagen Golf GTI Klub Polska #104
- j_jasiu
- Ma gadane
- Posty: 205
- Rejestracja: czw lis 25, 2004 12:28
- Lokalizacja: W-wa, Tarchomin
- Kontakt:
Napisał prawdę, nie masz nowego autka ani nowego zbiornika, wiec syfu masz sporo, ale twoja sprawa.Ciukier pisze:j_jasiu pisze:Święte słowa święte.DTaras pisze:nie polecam sposobu pomiaru kolegi co zalał 10 litrów - w zbiorniku moze być skroplona woda + kupa syfu. Wyjechanie do zera grozi kupą roboty przy czyszczeniu wszystkiego. Polecam drugi sposób poza tym jest dokładniejszy
Pozdrawiam
Jasiu II
Kiedyś Mk II 1.6 MADISON i JETTA II 1.8 GT Opel Astra kombi 1.6 16V
Nissan Primera Kombi 2.0 TD
Teraz
Opel Vectra C Caravan 150 KM oraz BMW 316 compact (żony)
Volkswagen Golf GTI Klub Polska #104
Jasiu II
Kiedyś Mk II 1.6 MADISON i JETTA II 1.8 GT Opel Astra kombi 1.6 16V
Nissan Primera Kombi 2.0 TD
Teraz
Opel Vectra C Caravan 150 KM oraz BMW 316 compact (żony)
Volkswagen Golf GTI Klub Polska #104
Świetnie prawisz tylko widocznie jest różnica dla mnie zalać do pełna na raz a tankować co jakiś czas za 30zł czy 50zł ale widocznie Ty wiesz lepiejj_jasiu pisze:A co za różnica zalać za np 50 zł lub do pełna, różnica jest tylko taka że nie podjeżdżasz na stację codziennie lub co drugi dzień tylko raz na tydzień lub na półtora. A kasy ci tyle samo ubywa z portfela. Pozatym nie trzeba wielkiego magika aby raz zalać do pełna poczekać aż zejdzie do np. 3/4 zbiornika i zalać ponownie do pełna. Użyć działania matematycznego i wszystko wyjdzie. Nie trzeba eksperymentować z 10 litrami.Ciukier pisze:Ten wasz lepszy sposób też znam, tylko jeszcze może zapłacicie za zalanie 2 razy do pełna i będzie fajnieDTaras pisze:nie polecam sposobu pomiaru kolegi co zalał 10 litrów - w zbiorniku moze być skroplona woda + kupa syfu. Wyjechanie do zera grozi kupą roboty przy czyszczeniu wszystkiego. Polecam drugi sposób poza tym jest dokładniejszy
- j_jasiu
- Ma gadane
- Posty: 205
- Rejestracja: czw lis 25, 2004 12:28
- Lokalizacja: W-wa, Tarchomin
- Kontakt:
Kasy z portfela ubywa tyle samo, jest ona jedynie rozłożona w czasie.Ciukier pisze:
Świetnie prawisz tylko widocznie jest różnica dla mnie zalać do pełna na raz a tankować co jakiś czas za 30zł czy 50zł ale widocznie Ty wiesz lepiej
Pozdrawiam
Jasiu II
Kiedyś Mk II 1.6 MADISON i JETTA II 1.8 GT Opel Astra kombi 1.6 16V
Nissan Primera Kombi 2.0 TD
Teraz
Opel Vectra C Caravan 150 KM oraz BMW 316 compact (żony)
Volkswagen Golf GTI Klub Polska #104
Jasiu II
Kiedyś Mk II 1.6 MADISON i JETTA II 1.8 GT Opel Astra kombi 1.6 16V
Nissan Primera Kombi 2.0 TD
Teraz
Opel Vectra C Caravan 150 KM oraz BMW 316 compact (żony)
Volkswagen Golf GTI Klub Polska #104
Raz mi brakło paliwa nie dlatego że eksperymentowałem tylko zwyczajnie brakło, na szczęście po wlaniu 5l z karnisterka odpalił normalnie i jeździ odpukać normalnie.j_jasiu pisze:Napisał prawdę, nie masz nowego autka ani nowego zbiornika, wiec syfu masz sporo, ale twoja sprawa.Ciukier pisze:j_jasiu pisze: Święte słowa święte.
Co do eksperymentowania z 10l do końca to dam sobie faktycznie sposób, a może kiedyś się gdzieś spotkamy to zalejesz mi bak do pełna i wtedy sprawdzimy
pozdr
jaka różnica??
wskaźnik paliwa w aucie działa z 20 % tolerancją
nigdy nie wiesz ile naprawdę go zużyłeś
jak zalejesz po sam korek to wiesz że masz pełno
jak zalejesz drugi raz to na dystrybutorze masz zużycie paliwa na przejechany dystans z dokładnością do 0.5 % - ot różnica
jedyny ból że wskazanie kilometrów może być lipne ze względu na:
- zły rozmiar ogumienia
- zużycie ogumienia
- tolerancję wskaźnika
- itp
jednak to i tak jest o kupę dokładniej niż zalać 10 litrów i jeździć do zera bo nigdy nie wiesz czy akurat nie zgaśnie na wzniesieniu a w zbiorniku zostanie jeszcz np 3 litry....
wskaźnik paliwa w aucie działa z 20 % tolerancją
nigdy nie wiesz ile naprawdę go zużyłeś
jak zalejesz po sam korek to wiesz że masz pełno
jak zalejesz drugi raz to na dystrybutorze masz zużycie paliwa na przejechany dystans z dokładnością do 0.5 % - ot różnica
jedyny ból że wskazanie kilometrów może być lipne ze względu na:
- zły rozmiar ogumienia
- zużycie ogumienia
- tolerancję wskaźnika
- itp
jednak to i tak jest o kupę dokładniej niż zalać 10 litrów i jeździć do zera bo nigdy nie wiesz czy akurat nie zgaśnie na wzniesieniu a w zbiorniku zostanie jeszcz np 3 litry....
No i właśnie rozchodzi się o to że to "ubywanie" rozłożone jest w czasie.j_jasiu pisze:Kasy z portfela ubywa tyle samo, jest ona jedynie rozłożona w czasie.Ciukier pisze:
Świetnie prawisz tylko widocznie jest różnica dla mnie zalać do pełna na raz a tankować co jakiś czas za 30zł czy 50zł ale widocznie Ty wiesz lepiej
Żeby zakończyć temat powiem że masz i nie masz racji moim zdaniem, ale chyba nie warto o to się spierać
Chyba nie czytałeś postu wyżej gdzie WYRAŹNIE pisze że polecony przez Was sposób znam i wiem że jest dokładniejszy i bezpieczniejszy.DTaras pisze:jaka różnica??
wskaźnik paliwa w aucie działa z 20 % tolerancją
nigdy nie wiesz ile naprawdę go zużyłeś
jak zalejesz po sam korek to wiesz że masz pełno
jak zalejesz drugi raz to na dystrybutorze masz zużycie paliwa na przejechany dystans z dokładnością do 0.5 % - ot różnica
jedyny ból że wskazanie kilometrów może być lipne ze względu na:
- zły rozmiar ogumienia
- zużycie ogumienia
- tolerancję wskaźnika
- itp
jednak to i tak jest o kupę dokładniej niż zalać 10 litrów i jeździć do zera bo nigdy nie wiesz czy akurat nie zgaśnie na wzniesieniu a w zbiorniku zostanie jeszcz np 3 litry....
A tak na marginesie to mnie nie pobijcie czasem za tamten post z 10l
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 398 gości