NIe ma sprawy, proponuje jak juz tam pojedizesz to nie tylko amory sprawdzić , ale takze wahacze, te poduszki, koncowki drazka, stabilizator itd....cycu767 pisze:wiec moze bardziej te poduchy niz padniete amory... chociaz zawsze moge pojechac i je sprawdzic... sas_gti, dzieki za info
Tylko jak diagnosta bedzie ogladal poduszki to niech nie robi tego na podniesionym aucie , bo nie kazdy spec o tym wie ale wtedy poduszka w mk2 ma wtedy luz okolo 1cm bo nie jest mocowana do kielicha....
Najlepiej jak sie lekko podniesie auto, ale tak zeby kola jeszcze solidnie dotykały ziemi, a poduszki jeszcze siedzialy w gnieździe, i zeby mozna bylo zlapac oburącz za amortyzator i nim porzadnie poruszac we wszystkie astrony, wtedy druga osoba dotyka reka do poduszki czy teżobserwuje ją i widac czy ma luz..(luz najczesciej jest na lozysku poduszki).pozdro