Jak sprawdzic przestawiony rozrząd?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
double-d, to znaczy ze jak jest troche przestawiony to i tak bedzie palił???
to musze chyba jutro na warsztat lecieć.
[ Dodano: 24 Paź 2006 22:53 ]
to musze chyba jutro na warsztat lecieć.
[ Dodano: 24 Paź 2006 22:53 ]
hmn... no nei wiem czy wykręcenie świec żarowych to takie łatwe zadanie, a zwłąszcza tej pierwszej od paska rozrzadu. No masakra tamta jestsilent_rob pisze:mozna sprawdzi rozrzad bardzo latwo , wykrec swiece zarowe ,
kilka postów przed pisałaś ze autko pali a teraz sie pytasz czy napewno ?? ...angela23x pisze:double-d, to znaczy ze jak jest troche przestawiony to i tak bedzie palił???
no zdecyduj sie ...
zależy ile to jest "troche" jeśli pompa i rozrząd są na punktach a jest jeden ząbek na wale przesunięty to zapali ale będzie chodził jak ciągnik.
pamiętaj ze to diesel i nie radze sprawdzać doświadczalnie czy odpali czy nie jeśli rozrząd nie jest dobrze ustawiony i czy oby ten jeden ząbek na pasku nie byl w rzeczywistości "dwoma" lub więcej... pogiąć zawory nie sztuka (w najlepszym wypadku) a remont kosztowny i full wydatków...
double-d, oj cos nie możemy sie dogadać. Już Ci wyjasniam.
Dwa dni temu facet popchnoł mi autko, które stało sobie spokojnie na biegu. Przesunoł je o dobre 1,5metra. No i auto zostało na luzie, bieg wyskoczył. I jak go odpaliłam to zapalił i pali do dzis w maire dobrze, głośno chodzi, ale tak chyba pracowłą poprzednio. I mój problem , który nie daje mi spać po nocach to to , ze jeśli przestawił mi ten rozrzad o ten ząbek to czy golfik zapaliłby mi normalnie po tej stłuczce, i czy jeśli zapalił (tak jak miało miejsce)to moge sobei tak jeździć i sie nie martwić że cos jest nie tak. Wiec zapytam jeszcze raz, czy jeśli jest przestawiony ten rozrząd to bedzie jeździł normalnie?
oj, chyba mimo wszystko pojade na warsztat, zeby to sprawdzili. ale nie chce wyjsć na głupią, jak przedstawie sytuacje i moje podejrzenia. Może jest niemożliwoscią, ze silnik z przestawionym rozrządem o ząbek bedzie wogole odpalał...????
[ Dodano: 24 Paź 2006 23:21 ]
ps *auto było zaparkowane, silnik nie chodził, ale byl na biegu.
[ Dodano: 24 Paź 2006 23:23 ]
ps a moze wogóle niepotzrebnie się martwie, bo skoro stal tylko na biegu, a silnik nie pracował to nie ma mozliwosci zeby ten rozrzad sie przestawił?? kurcze, juz nic nie wiem.... jak to jest??
Dwa dni temu facet popchnoł mi autko, które stało sobie spokojnie na biegu. Przesunoł je o dobre 1,5metra. No i auto zostało na luzie, bieg wyskoczył. I jak go odpaliłam to zapalił i pali do dzis w maire dobrze, głośno chodzi, ale tak chyba pracowłą poprzednio. I mój problem , który nie daje mi spać po nocach to to , ze jeśli przestawił mi ten rozrzad o ten ząbek to czy golfik zapaliłby mi normalnie po tej stłuczce, i czy jeśli zapalił (tak jak miało miejsce)to moge sobei tak jeździć i sie nie martwić że cos jest nie tak. Wiec zapytam jeszcze raz, czy jeśli jest przestawiony ten rozrząd to bedzie jeździł normalnie?
oj, chyba mimo wszystko pojade na warsztat, zeby to sprawdzili. ale nie chce wyjsć na głupią, jak przedstawie sytuacje i moje podejrzenia. Może jest niemożliwoscią, ze silnik z przestawionym rozrządem o ząbek bedzie wogole odpalał...????
[ Dodano: 24 Paź 2006 23:21 ]
ps *auto było zaparkowane, silnik nie chodził, ale byl na biegu.
[ Dodano: 24 Paź 2006 23:23 ]
ps a moze wogóle niepotzrebnie się martwie, bo skoro stal tylko na biegu, a silnik nie pracował to nie ma mozliwosci zeby ten rozrzad sie przestawił?? kurcze, juz nic nie wiem.... jak to jest??
no to tak jak napisałem... jeśli o jeden ząbek to bedzie palił .. ale bedzie klekotał potwornie .. głośniej niż powinien... szczególnie na zimno..
jesli było by wiecej przestawiony to odpalenie poskutkowałoby poważną awarią o której pisałem wyzej ... trzask ....i po zaworach i .....żegnamy...
nie polecam tak jeżdzić z przestawionym rozrządem.. ma to swoje odbicie po jakims czasie na innych częsciach silnika ( u mnie np. wywaliło uszczelke)
sprawdzić warto po co koszmary senne miec potem ... za samo sprawdzenie to pewnie grosze wezmą jeśli będzie wszystko ok.
jesli było by wiecej przestawiony to odpalenie poskutkowałoby poważną awarią o której pisałem wyzej ... trzask ....i po zaworach i .....żegnamy...
nie polecam tak jeżdzić z przestawionym rozrządem.. ma to swoje odbicie po jakims czasie na innych częsciach silnika ( u mnie np. wywaliło uszczelke)
sprawdzić warto po co koszmary senne miec potem ... za samo sprawdzenie to pewnie grosze wezmą jeśli będzie wszystko ok.
tą najdroższą... pod głowica
autko miało nieumiejętnie ustawiony rozrząd ale ja po kupnie tego nie ruszałem bo myślałem ze tak ma klekotać.. zresztą zanim kupiłem golfa to o dieslach wiedziałem tyle co o pieczeniu rogalików... przejechał tak od wymiany do wymiany czyli 60 tyś co zaowocowało problemami dopiero przed samą wymianą sie pokapowałem ze coś jest nie tak ale ciagle myślałem ze to kąt wtrysku jest dupnięty... a jednak było ok.
autko potrafi sie takze zagrzać troszke więcej niż powinno, no i wibracje straszne, gorzej pali jak jest niedogrzane
autko miało nieumiejętnie ustawiony rozrząd ale ja po kupnie tego nie ruszałem bo myślałem ze tak ma klekotać.. zresztą zanim kupiłem golfa to o dieslach wiedziałem tyle co o pieczeniu rogalików... przejechał tak od wymiany do wymiany czyli 60 tyś co zaowocowało problemami dopiero przed samą wymianą sie pokapowałem ze coś jest nie tak ale ciagle myślałem ze to kąt wtrysku jest dupnięty... a jednak było ok.
autko potrafi sie takze zagrzać troszke więcej niż powinno, no i wibracje straszne, gorzej pali jak jest niedogrzane
Ostatnio zmieniony wt paź 24, 2006 23:41 przez De'D, łącznie zmieniany 1 raz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 408 gości