Forum.VWGolf.pl

witam ... dziś wyskoczył mi mały problem z golfiną moją ... jadąc w trasie po około 40 kilometrach autko zgasło ot tak sobie i nie mogłem go odpalić przez jakiś czas (ok 15 minut) jednocześnie na desce zaświeciły się kontrolki od akumulatora i oleju (świecą się one po przekręceniu kluczyka w 1 pozycję - po zapaleniu silnika gasną) ... autko po tych 15 minutach udało się odpalić ale znowu po przejechaniu jakiegoś odcinka trasy zgasło i ta sama procedura - czyli odpali dopiero po okolo 15 minutach - teraz autko nadal gaśnie w trakcie jazdy tylko częściej i przed odpalaniem świecą się kontrolki akumulatora i oleju

biorąc pod uwagę straszny upał myślałem że może się przegrzał ale w trasie pokazywał temperaturę ok 70 stopni a w jeździe po mieście między 80 a 90 ... poziom oleju jest w porządku ładowanie aku też ok ... pan Czesiek z garażu rzucił mi na odczepkę że może być to cewka ale około rok temu wymieniałem cały moduł zapłonowy więc tego bym się spodziewał w ostateczności

podpowiedzcie co to może być - jutro sobota i koniecznie muszę zrobić autko żeby śmigało

Sprawdź czujnik halla, zwykle jest na aparacie zapłonowym
ale najlepiej mieć drugi pewny chyba że stroboskopem.

zprawdz pompe paliwa może już się konczy

Czujnik halla albo cewka. Też to miałem i okazało się że to właśnie hall.

zmień CPN
najlepszy sposób i sprawdz czy jest lepszy jaiś inny

To że przed odpaleniem świecą sie kontrlki oleju i akumulatora to akurat normalne. Po odpaleniu mają zgasnąć. Najczęstrzą przyczyną jest (tak jak koledzy pisali) czujnik halla. Można go zdjagnozować podłączając kompa pod VAG i odczytując błędy. Czasem natomiast tych błędów nie ma a czujnik jest uszkodzony. Najlepszy sposób to kiedy auto nie chce odpalić sprawdzić czy jest iskra. Ja używam do tego lampy stroboskopowej (kieszkonkowej z allegro - polecam). Jeżeli jest iskra to wykluczam halla jeśli jej nie ma to zazwyczaj jest on popsuty lub cewka. Cewke najlepiej sprawdzić podmieniając inną ale taki przypadek jak opisujesz to wręcz książkowy przypadek niesprawności czujnika halla.

stawiam na halla-miałem 2 razy w swoim mk1(taka modyrikacja) i 2 razy mnie zawiódł(jeszcze w silniku 1,5 JB) dlatego mam teraz zapłon tradycyjny w silniku 2.0(prototyp),ale ogólnie awarie halla obiawiały się coraz częstrzym gaśnięciem i odpalaniem po chwili przerwy-najlepiej jak mi to wujek tłumaczył pożyczyć sobie od kogoś taki sam aparat zapłonowy z hallem jaki jest na samochodzie(ten sam typ aparatu-taka sama kostka) i wozić go w bagażniku, w momencie gdy zgaśnie silnik sprawdzić czy jest iskra-ka nie ma, wypiąć kabel ze swojego aparatu i wpiąć go w aparat zastępczy z bagażnika i przy włączonym zapłonie sprawdzić czy jest iskra pokręcając wałkiem podłączonego aparatu zastępczego-jak jest iskra to wiadomo, że to hall
wiem, że jest to metoda poligonowa,ale u mnie się sprawdziłą

DuZy, A masz gaz? Bo u mnie było identycznie i okazało się, że nie miałem płynu chłodzącego, po dolaniu chłodziwa, auto już nigdy mi nie zgasło i nie mam problemu z odpalaniem.
Sprawdź też kable, świece, kopółkę z palcem.