Strona 1 z 1
Silnik stracil moc :/
: pt cze 15, 2007 09:02
autor: Yarecki
Jak w temacie. Zauwazylem to kilka dni po wypadzie do wawy gdzie stalem po pare godzin w korkach, a ze bylo bardzo (naprawde) goraco to wlasciwie golfik zbijal co chwila temperature wody ze 100 st :/ Ale pojawilo sie to jakies 3 dni po tym, wiec sam nie wiem czy mogloby to miec jakis wplyw, ale wrazie czego napisalem. Objaw jest taki ze czuje autentycznie pod pedalem ze jak mu "wcisne" to nie chodzi tak jak moje 2.0 8v, tylko jak 1.4 :/ Dodam jeszcze ze wyjazd z garazu mam pod gorke i przez pierwsze 3 dni wyjazdy z garazu udawaly sie min. po 3-4 probach, po prostu gasl i nie mial sily pod nia podjechac z obrotami mniejszymi jak 2800-3000. Ku mojemu zdziwieniu pali tak jak zawsze, czyli tzw. "na dotyk", silnik pracuje rowno na jalowym, obroty wtedy to ok. 850-900. Naprawde ma teraz bardzo malo mocy, przypuszczam ze nawet nie zapiszczy oponą. Nie wiem sam co mam myslec, odnosze wrazenie jakby dostawal zle dobrana dawke mieszanki, pali teraz nawet 3l/100 wiecej niz kiedys. Podpialem go pod komputer i pokazalo bledy: czujnik temp. silnika, potencjometr przepustnicy,czujnik spalania stukowego (ale to pewnie dlatego ze mechanik wczesniej odpinal kostke). Przeplywomierz powietrza pracuje jak nalezy, poniewaz zdejmowalem klapke i patrzylismy czy wskazowka chodzi przy dodawaniu gazu i bylo ok. Kolega podpowiedzial mi ze to moze byc uszczelka pod glowica, poniewaz silnik troche sie moczy, ale naprawde blok nie jest mocno mokry, poza tym nie ma oleju w plynie chlodniczym i plynu na bagnecie tez nie widac. Filtry wymienione 9 tys km temu. A i na gazie i na benzynie jest to samo. Jak wczesniej napisalem jest to silnik 2E. Jakby ktos wiedzial cos na ten temat to bardzo goraco dziekuje i prosze o pomoc bo nie wiem co to moze byc, a chcialabym zeby na zlot VAG Treffen byl juz ok
Pozdro
EDIT: Troche sie rozpisalem, ale naprawde jazdy nim teraz nie mozna nazwac komfortowej, a ja duzo jezdze :/
: pt cze 15, 2007 11:01
autor: Kand
Yaro_88 pisze:Kolega podpowiedzial mi ze to moze byc uszczelka pod glowica,
Też tak pomyślałem w pierwszej chwili, możliwe że płyn dostaje się do cylindrów. Jest to najbardziej prawdopodobne zwłaszcza po lekkim przegrzaniu. Jeżeli tak jak pisałeś na gazie i na benzynie chodzi tak samo to na pewno układ zasilania odpada, zapłonowy raczej też jak chodzi równo.
: pt cze 15, 2007 11:06
autor: Yarecki
Mechanik u ktorego bylem, od razu podejrzewal filtr paliwa, ale wg malo realne jest aby filtr od benzyny i od gazu zapchaly sie tak jednomyslnie w czasie, poza tym gaz ma 5 tys km, a inne filtry ok. 9 tys :/
: pt cze 15, 2007 11:14
autor: Kand
Filtr paliwa to musiałby już być naprawdę zaklejony, myślę że to nie filtr.
Zastanów się nad wymianą uszczelki
: pt cze 15, 2007 11:40
autor: Yarecki
Wlasnie to mam zamiar teraz zrobic, a takze przed i po wymianie cisnienie na cylindrach jeszcze sprawdze
: pt cze 15, 2007 11:46
autor: Komas
popatrz co sie dzieje z plynem chlodzacym. Jesli ci go ubywa to moze to byc uszczelka, jaki dym leci z rury? Jak zapala? bez problemu? Podlacz sie pod VAG moze to byc czujnik halla
: pt cze 15, 2007 12:50
autor: Yarecki
No plynu chlodniczego rzeczywiscie ubywa, ale tylko w bardzo gorace i upalne dni, pali ladnie, tak jak wczesniej bez problemowo, nawet gdy pale go rano w zimnym garazu. Dymu z wydechu nie zauwazylem, tylko w chlodne wieczory na gazie leci para, zauwazylem za to ze zrobil sie jakby glosniejszy, no i przy hamowaniu silnikiem podczas jazdy na gazie i na benzynie przy schodzeniu z obrotow tlumik "pruka" pr pr pr prrr, nie wiem jak to zobrazowac
bylo to i wczesniej, ale tylko na gazie i duzo ciszej
EDIT: I jak juz wczesniej napisalem komputer VAG pokazal bledy: potencjometr przepustnicy, czujnik temp. silnika, czujnik spalania stukowego (byla wypieta kostka wczesniej bo mechanik cos sprawdzal)
: pt cze 15, 2007 13:48
autor: Komas
Jak masz blad na potencjometrze przepustnicy i na czujniku temp cieczy chlodzacej to wydaje mi sie ze to bedzie to. Komputer zbiera te wszystkie informacje w celu "przygotowania" odpowiedniej mieszanki. Jak dostaje bledne dane to zmienia mieszanke i silnik traci moc.
Jeszcze jedna sztuczka, Jakbys mial walnieta uszczelke pod glowica to dmuchalo by ci w układ chlodzenia, w zbiorniczku wyrównawczym pojawialy by sie babelki.
: pt cze 15, 2007 14:10
autor: Yarecki
Czyli co mam do wymiany
? A i babelkow w zbiorniczku nie widac.
EDIT: A czy mozliwe ze moze to powodowac np. rozszczelnienie badz dziura w ukladzie wydechowym? Bo odnosze nieodparte wrazenie ze w okolicach katalizatora tak jakby uklad puszczal, ale nie moge tego u mnie w firmie sprawdzic bo za szeroki kanal mam (ciezarowki :/)