Forum.VWGolf.pl

Tak jak w temacie, co myślicie o silniku RP , jakie mieliście z nim problemy, wolę wiedzieć co może mnie czekać

Ja miałem RPka i byłem bardzo zadowolony, miałem jedynie problem z wtryskiwaczem ale to z powodu miernej jakości paliwa. Przepłukanie pomogło. Są długowieczne, niezniszczalne. Często występują problemy ze zbyt szybkim spadkiem obrotów np. przy puszczaniu na luz ale to normalka w tych modelach

Hiob, silniczek super! czasami sa problemu z obrotami a jest przeawaznie temu winny silniczek krokowy w wiekszosci przypadkow pomaga wyczyszczenie jego i smiganie dalej

Silniczek, prosty, trwały, bardzo tani w eksploatacji jednak lubiący sobie całkiem sporo paliwka łyknąć jak na moc którą dysponuje.

Nie do zajechanie , ładne osiągi ale bez przesady , jak dla mnie o pół roku bezawaryjny , dużo pali w mieście ale za to w trasie pali 6. 6,5 zależy jak szybko jade na pełnym zbiorniku robie spokojnie do 800 km kiedyś jak byłem zakładać blokade na skrzynie do goferka przyszedł maczo z punto dziwi sie ze do takiego grata zakładam blokade to nic nie wart nic nie mówie potem o jaki to o on ma silnik nie wytrzymałem powiedziałem że włoszczyzna jest dobra na obiad a mechanik że ten golf przejedzie jeszcze to punto ale miałem ubaw z kolesia

hehe dokladnie te silniki 1.8 na jednopukncie, czy to RP czy ABS sa nie do zajechania, najlepsze pod gaz no i proste w naprawie..pod tym wzgledem najlepsze silniki VW

dzis mi peklo na blacie 350 tys w sumie robilem delikatny remont gory silnika (dol byl jak nowy po 320 tys) i po tym delikatnym remoncie auto ma kompresje 11,3 w sumie troche pali ale nie wydaje sie na czesci to mozna za paliwo dac wiecej

u mnie jedynym problemem jest jakas dziwna usterka ukladu paliwowego (benzyny) i auto sie zalewa i ie moge do tego dojsc co jest

pozatym super silnik

Poza występującymi okresowo drobnymi problemami z obrotami. Od dwóch lat wymieniam tylko olej leje paliwko i pokonuje w spokoju kolejne kilometry.

Pinhead pisze:jednak lubiący sobie całkiem sporo paliwka łyknąć jak na moc którą dysponuje.

No z tym sie zgodzić nie mogę, uważam że jak na 1.8, 7.5-8 litórów benzyny w mieście i około 6.5 trasa to moim zdaniem wcale nie jest dużo, oczywiście wszystko zależy od stylu jazdy i ciężaru prawej stopy kierowcy.

Może i w Dąbrowie Górniczej spali 8 ale w Krakowie trzeba by nocą jeździć żeby taki wynik uzyskać Najekonomiczniejszy wynik jaki udało mi się osiągnąć to 9 litrów a jak sporo jeźdze w godzinach popołudniowych to średnio 10-11 trzeba liczyć. Na trasie 7-8 przy ekonomicznej (110-130km/h) jeździe autostradą. Nie jest to małe spalanie jeśli porównać z mocniejszymi PF,PB czy nawet 2E albo ABF'em i to z cięższą buda mkIII.

Ja mam tylko taki mały problem bo jak by za duże obroty łapał a silnik mam zdowy olej od wymiany do wymiany tylko czeka mnie teraz wymiana łozysk na alternatorze he

RP - prosty jak budowa cepa motor , wydaje mi sie że jeżeli benzyna w mk2 to minimum taki motor powinien byc, zapewnia juz całkiem przyzwoite osiagi , jak koledzy wyżej potwierdze że jest to motor nie do zajeżdżenia (przez normalnego kierowcę) , w moim całym okresie ekspoatacji nie miałem NIGDY problemów z tym silnikiem , nie robiłem przy nim kompletnie nic , miał nalatane 280tys w tym sporo na gazie i silnik chodził jak zegarek , zero brania oleju . Naprawde godna polecenia jednostka napedowa do mk2.

Bolaczki jakie trapia RPka to układ wtryskowy , czasem RP gubi wolne obroty , czasem cos go tam przydławi, ale to są naprawde sporadyczne usterki tego silnika , mechanika silnika jest bez zarzutu , jeżeli juz sa jakies niedomagania to zreguły powodem jest zasilanie benzyną, czyli, silniczek krokowy , TPS, czujnik temperatury , sonda lambda , nieszczelności w dolocie, rzeczy stosunkowo proste w zdiagnozowaniu i naprawieniu.

kolega homsky, jest kopalnia wiedzy o RPku juz wiele sie od niego dowiedzialem i moze dzieki niemu moj Gofer jezdzi jeszcze w miare przyzwoicie jak na swoje lata.
Co do silnika to sie przekonalem ze jest nie do zajezdzenia, minimalne spalanie gazu ( 4 osoby , zima ) przy predkosci do 120 wyszło 8 literkow z groszem. Teraz spalanie ok 11 l w cyklu mieszanym i 8-9 trasa , a miasto ? jeszcze mi sie nie udalo przejezdzic 100 km w miescie Silnik w budowie jest rzeczywsicie prosty jak drut, osobiscie wolalbym ABSa w mkII ale coz zrobic. Ja jestem bardzo zadowolony z tego silnika , jak czytam o problemach wielopunktowych silników, albo nafaszerowanych elektronika to mam ochote ucałowac w dekiel mojego RP.

guti pisze:mam ochote ucałowac w dekiel mojego RP

święta prawda! ja jeżdże RP juz drugi miesiąc i nie moge mu nic zarzucić, oprócz Vmax ale to podobno wina skrzyni!

Superbeasto pisze:nie moge mu nic zarzucić, oprócz Vmax ale to podobno wina skrzyni!

A co Ci sie nie widzi w Vmax RPka ??? Te auto z 90-konikami i przy swoim wieku zaleznie od stanu technicznego poleci 170-180 i to wszystko co mozna wydusic z 90-koni przy masie około 930kg oraz Cx=0,34

Skrzynia akurat nie ma tu nic do rzeczy.