Problem z silnikiem - dławienie
: czw cze 21, 2007 07:22
Proszę o pomoc doświadczonych forumowiczów
Golf MK3 1995 silnik ABD pojedynczy wtrysk. Rok temu wymienione świece, przewody i rozdzielacz.
Kilka razy zdarzyło się, że w czasie przyspieszania silnik na chwilkę się zadławił. Szarpnęło na pół sekundy i dalej szedł OK. Jeden raz zdarzyło mi się to bezpośrednio po wrzuceniu dwójki a drugi raz po wrzuceniu szóstki. Efekt jest podobny do przydławienia silnika po zbyt gwałtownym puszczeniu sprzęgła.
Mechanik mnie wyśmiał i kazał przyjechać po "obiektywnym nasileniu usterki" i "jak zacznie panu szarpać i gasnąć"
Problem polega na tym, że 1.07 jadę nad morze i jak znam życie "obiektywne nasielnie usterki" nastąpi 400km od domu.
Mam się tym przejmować, czy olać sprawę, kupić linkę holowniczą i ruszyć na pierwszy do 6 lat urlop.
Golf MK3 1995 silnik ABD pojedynczy wtrysk. Rok temu wymienione świece, przewody i rozdzielacz.
Kilka razy zdarzyło się, że w czasie przyspieszania silnik na chwilkę się zadławił. Szarpnęło na pół sekundy i dalej szedł OK. Jeden raz zdarzyło mi się to bezpośrednio po wrzuceniu dwójki a drugi raz po wrzuceniu szóstki. Efekt jest podobny do przydławienia silnika po zbyt gwałtownym puszczeniu sprzęgła.
Mechanik mnie wyśmiał i kazał przyjechać po "obiektywnym nasileniu usterki" i "jak zacznie panu szarpać i gasnąć"
Problem polega na tym, że 1.07 jadę nad morze i jak znam życie "obiektywne nasielnie usterki" nastąpi 400km od domu.
Mam się tym przejmować, czy olać sprawę, kupić linkę holowniczą i ruszyć na pierwszy do 6 lat urlop.