Strona 1 z 1
Jak ustawia sie geometrie kol???
: śr lip 11, 2007 13:15
autor: rakczek
Witam.
Ostatnio na zbieznosci gosc mi powiedzial ze przyczyna tego ze auto mnie sciaga w lewo jest jakos pochylone kolo.
Ponoc w MKIII to ustawia sie ale jak jest w MKIV??
Jedyna regulacja jaka tu jest to zbieznosc.
Pytam bo w sobote wymieniam drazki kierownicze wiec zbieznosc czeka mnie ponowownie,a moze gdybym wiedzial jak powalczylbym jeszcze z tym katem pochylenia....
Pozdrawiam
Re: Jak ustawia sie geometrie kol???
: czw lip 12, 2007 16:00
autor: raf1al
rakczek pisze:Witam.
Ostatnio na zbieznosci gosc mi powiedzial ze przyczyna tego ze auto mnie sciaga w lewo jest jakos pochylone kolo.
Ponoc w MKIII to ustawia sie ale jak jest w MKIV??
Jedyna regulacja jaka tu jest to zbieznosc.
Pytam bo w sobote wymieniam drazki kierownicze wiec zbieznosc czeka mnie ponowownie,a moze gdybym wiedzial jak powalczylbym jeszcze z tym katem pochylenia....
Pozdrawiam
bez potrzebnych narzędzi optycznych oraz wiedzy nic z tego nie będzie!!! 60zł kosztuje cała geometria z zbieżnością! wiec szkoda sie wkur....!
: czw lip 12, 2007 16:42
autor: rysiektr
raf1al pisze:bez potrzebnych narzędzi optycznych oraz wiedzy nic z tego nie będzie!!! 60zł kosztuje cała geometria z zbieżnością! wiec szkoda sie wkur....!
dokładnie...sam na oko idealnie nigdy nie ustawisz....wiem bo przerabialem ten temat
: czw lip 12, 2007 16:50
autor: koonrad
rakczek, jest metoda, ustawiania "na druta" ale ja zabardzo sie nie orientuje jak to sie ustawia i powiem Ci szczerze, że nawet nie wiem czy ten sposób zdałby egzamin.
tak jak pisza poprzednicy- lepiej jechac na jakąś stacje gdzie zajmą sie tym fachowcy.
pozdrawiam
: czw lip 12, 2007 17:11
autor: rysiektr
koonrad pisze:jest metoda, ustawiania "na druta
ja wlasnie tak ustawialem...ale idealnie sie nie da...zawsze na odcinku ok 100m bedzie sciagalo...
: czw lip 12, 2007 17:14
autor: dziejo
: pt lip 13, 2007 21:02
autor: marcingolf4
Miałem podobny problem i po dokładnym zbadaniu okazało się, że można to ustawić no i teraz jest super, ale sam lepiej się za to nie bierz, a z tego co widzę mieszkasz w Anglii- ja też więc nie szukaj fachowców bo z nimi tu krucho...
Powodzonka!!!!!!!!!!!