Forum.VWGolf.pl

Witam
mam pewien problem i w związku z tym pytanie o co może chodzić...

mianowicie gdy auto postoi dosyć długo w pełnym słońcu i zdąży się nagrzać to mam kłopot z uruchomieniem silnika, tzn przekręcam kluczyk -> zapalają się kontrolki -> przekręcam by uruchomić i cisza + kontrolki gasną

gdy auto ochłonie to odpala bez problemu

nie mam pojęcia o co może chodzić gdyż jestem ciemny w tych sprawach


proszę Was o pomoc
pozdrawiam

Znajomy mial podobny problem jak auto postalo w sloncu to nie mogl go zapalic. U niego przyczyna byl modul zaplonowy. Podmien modul i sprawdzisz czy to na pewno modul zeby na darmo kasy nie tracic. Z tego co jeszcze mozesz sprawdzic to uklad dolotowy, szczelnosc wtryskiwaczy.

dzięki za szybką odpowiedź, orientujesz się może w jakiej cenie mógłbym zakupić ów moduł, bo obecnie nie mam możliwości podmianki celem sprawdzenia

albo w jaki sposób mógłbym dojść do tego że padł moduł?

Ja mam u siebie modul i cewke razem zlane i placilem za to 100zl.

z tero co napisales to w ogole nei kreci Ci rozrusznik tak?

preker20 pisze:z tero co napisales to w ogole nei kreci Ci rozrusznik tak?

dokłądnie tak

przekręcam kluczyk i gasną kontrolki!
spod maski nie wydobywa się żaden nawet najmniejszy dźwięk sugerujący jakąś próbę uruchomienia

dejotde pisze:Witam
mianowicie gdy auto postoi dosyć długo w pełnym słońcu i zdąży się nagrzać to mam kłopot z uruchomieniem silnika, tzn przekręcam kluczyk -> zapalają się kontrolki -> przekręcam by uruchomić i cisza + kontrolki gasną
gdy auto ochłonie to odpala bez problemu

U mnie był podpbny problem, nie pamietam tylko czy kontrolki gasły. Jak było chłodno odpalałem bez problemu. Jak było gorąco - po przekreceniu kluczyka cisza. Okazało się że winna jest kostka stacyjki. U mnie objaw stopniowo sie nasilał - najpierw po nagrzaniu auta w słońcu trudniej było odpalić aż w końcu nie udało mi się go wogóle uruchomić (czasami pomagało mocne poruszanie kluczykiem w stacyjce)

u mnie kostka w stacyjce byłą wymieniana na nową jakieś 8 miesięcy temu (wtedy był taki problem że nic się nie zapalało, nawet kontrolki), ostatnio sprawdzałem czy może na połączeniach kostki z przewodami kable się nie poluzowały i wszystko OK

Kurde nie doczytalem tego ze nie kreci rozrusznik czyli tu nie modul wysiadl.

Pierwsze co zrob no oczysc dobrze wszytkie polaczenia do rozrusznika od aku i masowe oraz sterowania

trzeba będzie popróbować

a jesli nie pomoze to prawdopodbniez bedzie to wina zacierajacych sie tulejek rozrusznika, ale zaczynaj od rzeczy najprostrzych

No to czas odświeżyć temat bo słonce w pełni wiec i temat aktualny przynajmniej u mnie jak zeszłego lata samochód po postoju w słoneczku nie chce kręcić dodam ze rozrusznik został zregenerowany a kostka wymieniona wiec gdzie dalej szukać przyczyny? Proszę o pomoc bo to pchanie samochodu w pełnym słońcu doprowadza mnie do ......

Jak nie chce odpalić to spróbuj mocno poruszać kluczykiem (przekrzywiać go dość mocno podczas próby odpalenia)... Jeżeli załapie to może być kostka - czytałem że często kostki są kiepskie i nowe za długo nie wytrzymują, a nie wiem czy masz oryginał czy zamiennik... Ja miałem taką sytuację że w jednym warsztacie wymnienili kostkę i nic nie pomogło - od razu była do niczego więc wydawało im się że to nie problem z kostką. W drugim założyli droższy zamiennik i zadziałało jak należy.