Strona 1 z 1

katalizator czy strumienica???

: pn lip 30, 2007 09:57
autor: Szosownik
witam
padł mi katalizator
co założyć teraz???
katalizator czy strumienicę???
jaka jest wasza opinia na ten temat???

: pn lip 30, 2007 10:00
autor: herflik95
katalizator bez dwóch zdan

: pn lip 30, 2007 10:02
autor: Szosownik
herflik95 pisze:katalizator bez dwóch zdan
a czemu nie strumienicę???
wiele osób tak robi

: pn lip 30, 2007 10:03
autor: herflik95
ochrona środowiska sie kłania

: pn lip 30, 2007 10:23
autor: dziejo
owszem ochrona środowiska :bigok: ale chodzi o finanse ja wywaliłem kata sprzedałem go i wstawiłem podwójna rurę jest ok bez żadnych strumienic a ajeżeli juz to dedykowana do tywojego islnika a trudno trafic sa dostepne uniwersalne a jak jest cos do wszystkiego to jest do niczego ( stare przysłowie )

: pn lip 30, 2007 10:48
autor: Pajęczynka
Ja wyrzuciłam kata i zostawiłam samą puszkę z podpiętą lambdą. Ktoś mi tu na forum tak doradził i wiecie co? W takiej kombinacji palił mi 24 litry na setke!!!!W trasie mi spalił 14!!!! Małe przegięcie. Jak wracałam z trasy to poprostu odpięłam lambdę i w konsekwencji przestał skakać na obrotach i spalił .... 7,5l :)

: pn lip 30, 2007 14:29
autor: Street Fighter
Pajęczynka pisze:Jak wracałam z trasy to poprostu odpięłam lambdę i w konsekwencji przestał skakać na obrotach i spalił .... 7,5l :)
U mnie to nie przejdzie... Wyskoczy Check i tryb awarajny... Jest jakaś metoda żeby oszukać lambde? Słyczałem że jak sie gaz zakłada to dają jakiś emulator zamiast sondy. Idzie takie coś dokupić (pytam czysto teoretycznie :P )

: pn lip 30, 2007 15:23
autor: Szosownik
załozyłem nową strumienicę która wygląda jak katalizator :hmm:
założenie katalizatora kosztowało by mnie około 500zł
nie będę inwestował za ostro w auto bo mam inne duzo ważniejsze wydatki
fajny dźwiek wydaje z siebie ta strumienica :bajer:
zapłaciłem 140zł z założeniem :bajer:
a katalizator sprzedałem koledze z forum i wyszłem na czysto :hmm:

: wt lip 31, 2007 10:02
autor: flgmnft
Chlopaki wszystko zalezy od tego gdzie macie sonde lambda, przed czy za katalizotorem. Jesli za to wywalanie kata to najwieksza glupota o jakiej slyszalem.

: wt lip 31, 2007 14:21
autor: Szosownik
flgmnft pisze:Chlopaki wszystko zalezy od tego gdzie macie sonde lambda, przed czy za katalizotorem. Jesli za to wywalanie kata to najwieksza glupota o jakiej slyszalem.
ja mam w kolektorze :hmm:

: śr sie 01, 2007 01:05
autor: flgmnft
No to jakby nie bylo przed katem. Wiec wspawaj sobie poprostu rure i bedzie git. Troche glosniej jedynie.