Forum.VWGolf.pl

do tej pory było wszysko ok. teraz zapala moment obroty ok nie gasnie po przejechaniu do najbliższego skrzyżowania po zdjęciu nogi z gazu gaśnie i tak dwa trzy razy potem chodzi bez zarzutu można jeździć cały dzień i nie gasnie. Gaśnie dopiero po dłuższym postoju 5,6 godzin. dzieje sie to zarówno na gazie jak i na benzynie co może być przyczyną. Świece przewody, cewka, wymienione.

sporo może być przyczyn, nasuwają mi się nastęujące możliwe
1. źle ustawione wyprzedzenie kąta zapłonu
2. nieszczelność w dolocie, w tym w serwie oraz na wężu odmy
3. ocierająca się klapka w przepływomierzu (zwłaszcza jak się zdarzył wystrzał )
4. przestawiony pasek rozrządu o jeden ząbek
5. uszkodzony regulator wolnych obrotów

napisz czy zdarza sie to również wtedy, jak uruchomisz auto i jedziesz na benzynie bez przełączania na gaz.

na benzynie jest tak samo

mam to samo w swoim i też chętnie bym się dowiedział jaka jest przyczyna

Witam
U mnie kurcze tez to samo . Gasnie gdy się rozgrzeje. A juz niby byl dobrze. (. Co to za usterka ża w golfach sie tak czesto zdarza.????????????????????????????????????????????

[ Dodano: 19 Sie 2007 23:10 ]
Aha dodam że podejrzewam czujnik halla gdyż objawy pasują w 90%. Tylko cena juz nie jest tak łatwo akceptowalna ok. 200zł.

JA poprzednim razem gdy miałem takie problemy miałem troche szczescia gdyz naglke po ruszaniu aparatem i wyjęciu czujnika auto zaczeło chodzic w miare ok. Ostatnio wybrałem sie w dłuzsza trase i usterka wróciła. Gasnie a zeby go odpalic trzeba dodacx gazu a znów zeby nie gasł tzreba ten gaz przytrzymywac.