Strona 1 z 2
Problem z katalizatorem
: wt wrz 18, 2007 22:14
autor: Bielu
Siemka. Mam problem z katalizatorem. Od jakiegoś czasu zaczęło mi coś stukać na złączach i w środku tak przy 3 tyś obr. odgłos jest jakby sie on rozsypał. Jeżdżę na gaz LPG. mechanik powiedział że można go wyciąć i wspawać w to miejsce jakąś rurkę. Co wy radzicie w tej sytuacji zrobić ??.
Pozrawiam
: wt wrz 18, 2007 22:15
autor: dziadzia
Wycinaj i wspawj strumienice
: wt wrz 18, 2007 22:25
autor: Bielu
A słyszałem że tam gdzieś niedaleko jest sonda lamba przy wycinaniu nie wytnie sie jej także ??:D:D. Ile coś takiego może kosztować ??
: wt wrz 18, 2007 22:28
autor: sfiq
Bielu pisze:A słyszałem że tam gdzieś niedaleko jest sonda lamba przy wycinaniu nie wytnie sie jej także ??:D:D. Ile coś takiego może kosztować ??
w 1.8 nie ma tego problemu
kata wywal sprzedaj za 200zl i wstaw rurke lub strumienice (sa tez takie o ksztalcie kata zeby wygladalo jakby dalej byl)
: wt wrz 18, 2007 22:29
autor: r5badkiller
a jaki masz silnik jak masz AAM to sonda jest w kolektorze i kata mozna wywalic ja tez to palnuje zrobic ino czekam na wypałte zeby kupic strumienice bo mi sie nie chce bawic ze wspawywaniem itp
: wt wrz 18, 2007 22:29
autor: Bielu
To jak opchnąć uszkodzonego czy jak ??. lol
: wt wrz 18, 2007 22:31
autor: r5badkiller
dziadzia, tak przy okazji witam kolege z tarnowa
[ Dodano: Wto Wrz 18, 2007 22:32 ]
Bielu pisze:To jak opchnąć uszkodzonego czy jak ??. lol
pewnie na allegro bez problemu opchniesz tylko napisz ze uszkodzony i tak napewno ktos kupi
: wt wrz 18, 2007 22:37
autor: sfiq
Uszkodzony czy nie skupuja je na odzysk platyny a nie do aut wiec nie ma problemu
w moim ADZ wywalilem kata i takze nie ma problemu z sonda
: wt wrz 18, 2007 22:40
autor: Bielu
r5badkiller pisze:a jaki masz silnik jak masz AAM to sonda jest w kolektorze i kata mozna wywalic ja tez to palnuje zrobic ino czekam na wypałte zeby kupic strumienice bo mi sie nie chce bawic ze wspawywaniem itp
A żebym ja wiedział jaki to silnik lol nie mam pojęcia jak sie go rozpoznaje
:D:D
: wt wrz 18, 2007 22:42
autor: sfiq
jak powiedzialem w 1.8 nie ma tego problemu
(nie wiem jedynie jak jest z wersjami amerykanskimi i z meksyku bo byly wielopunkty - ale raczej bys wiedzial jakbys takowy mial)
: wt wrz 18, 2007 22:58
autor: Bielu
To dzięki wielkie za pomoc pozdrowionka
:D
: śr wrz 19, 2007 08:15
autor: daniel2505
sfiq pisze:Uszkodzony czy nie skupuja je na odzysk platyny a nie do aut wiec nie ma problemu
w moim ADZ wywalilem kata i takze nie ma problemu z sonda
A powiedz mi, bo widze że masz LPG czy nie ma problemu ze śmmierdzącymi spalinami? Też nosze się z zamiqarem wywalenia kata ale boję się smrodu spalin na gazie. Kiedyś w fordzie wywaliłem katalizator i od razu zaczęło walić gazem w czasie postoju. Teraz w Golfie zupełnie nie czuję gazu i boję się to popsuć.
: śr wrz 19, 2007 10:29
autor: krzysiek82
Ja mojego kata naciąłem z boku wyleciała zawartość która już w nim latała i zaspawałem, czy taki kat nadal ma jakąś wartość czy już nadaje się do wywalenia?
: śr wrz 19, 2007 23:23
autor: sfiq
daniel2505 pisze:sfiq pisze:Uszkodzony czy nie skupuja je na odzysk platyny a nie do aut wiec nie ma problemu
w moim ADZ wywalilem kata i takze nie ma problemu z sonda
A powiedz mi, bo widze że masz LPG czy nie ma problemu ze śmmierdzącymi spalinami? Też nosze się z zamiqarem wywalenia kata ale boję się smrodu spalin na gazie. Kiedyś w fordzie wywaliłem katalizator i od razu zaczęło walić gazem w czasie postoju. Teraz w Golfie zupełnie nie czuję gazu i boję się to popsuć.
Zawsze bez kata bedzie bardziej czuc - kat jest po to zeby to lapac wiec nic nie zrobisz ale jesli uklad jest szczelny to wychodzi tylko wydechem z tylu wiec nie ma wielkiej tragedii
krzysiek82 pisze:Ja mojego kata naciąłem z boku wyleciała zawartość która już w nim latała i zaspawałem, czy taki kat nadal ma jakąś wartość czy już nadaje się do wywalenia?
wartosciowa byla jedynie jego zawartosc (jesli ja gdzies masz to na wage tez skupia) ale jesli wyczysciles calkowiecie to tylko na zlom sie nadaje
btw jesli masz pustego kata to lepiej wspawaj rurke bo tylko niepotrzebnie robi zawirowanie spalin