Forum.VWGolf.pl

Witam!
Wcześniej jeździłem passatem b4 kombi, teraz przesiadka na golfa iv - pierwsze odczucia :
- niestety zahaczam przy byle dziurach/pagórkach leśnych - po prostu zawsze czymś o coś obije

Oponki mam R14 175 80, amorki sprawdzałem są OK. Czy to norma, ze golfy mają niższe zawieszenie? Będę wdzięczny za jakieś pomiary od zderzaka do gleby.
Rozumiem, ze zakup 15 calowych felg bedzie bez sensu, gdyż ten profil, który ma teoretycznie i chyba praktycznie odpowiada 15 (w briefie sa albo te 14 albo 15).

Pomóżcie co robić... autem często jeździ się po wertepach,dziurach - strach pomyśleć o zimie...
Pozdrawiam!

Tak MK4 jest poprostu niskiem autem... tak mają... ja miałem MK4 włąsnie 1.4 na 14 calach i tez tak było

Co do felg to zmiana felg na większe wiąze sie ze zmianą opona na niższy profil... średnica koła zawsze jest taka sama tak więc jak masz 175/80/R14 to przy wiekszej feldze masz po kolei:
195/65/R15
205/55/R16

obwód koła pozosaje bez zmian.
ALE... koła o większej feldze a niższym profilu spowodują że auto będzie "twardsze" tzn będziesz czuł więcej dziur i pęknięć w jezdni

Jeśli zastosujesz koła o innej średnicy to będzie przekłąmanie w prędkości jazdy a i możesz obcierać o nadkola.

Nie stety to auto nie jest na nasze drogi ---o zgrozo pomsta do nieba!!!!!

Mam prosbe, a czy ktos moze zmierzyc ile ma przeswitu? Np przedni zderzak na środku od zderzaka do ziemi i z boku od progu do gleby. Bede wdzieczny.
Pozdrawiam

fakt faktem autko jest niskie.. ale bez przesady Swoim Goferkiem śmigam tu i tam i szczerze, narazie moze ze 3 razy przychaczylem gdzies spodem.. ale to tylko o listwe przedniego zderzaka;] Mimo wszystko nawet qmpela przyznaje.. (pracuje w serwisie VW), że bardzo często podjeżdzają do nich Golficzki na lawetach z rozwalonymi miskami olejowymi, wiec mimo wszystko, trzeba uważac

enjoy pisze:fakt faktem autko jest niskie.. ale bez przesady Swoim Goferkiem śmigam tu i tam i szczerze, narazie moze ze 3 razy przychaczylem gdzies spodem.. ale to tylko o listwe przedniego zderzaka;] Mimo wszystko nawet qmpela przyznaje.. (pracuje w serwisie VW), że bardzo często podjeżdzają do nich Golficzki na lawetach z rozwalonymi miskami olejowymi, wiec mimo wszystko, trzeba uważac

Hmm to zapytam inaczej Jak podjeżdżam do krawężnika np marketu i dojadę za daleko tzn tak zeby zderzak byl nad krawężnikiem - wtedy odjeżdzająć trę dolną częścią zderzaka....

Tak ma byc ?

slonik pisze:Hmm to zapytam inaczej Jak podjeżdżam do krawężnika np marketu i dojadę za daleko tzn tak zeby zderzak byl nad krawężnikiem - wtedy odjeżdzająć trę dolną częścią zderzaka....

Tak ma byc ?

Tak niestety jest. Miałem pare takich przypadków, gdy podjechałem za duzo pod kraweznik, a cofajac zostawiłem dokładke zderzaka na asfalcie, dlatego teraz uwazam jak mam parkowac przodem do kraweznika.

slonik pisze:Hmm to zapytam inaczej Jak podjeżdżam do krawężnika np marketu i dojadę za daleko tzn tak zeby zderzak byl nad krawężnikiem - wtedy odjeżdzająć trę dolną częścią zderzaka....

Tak ma byc ?

dokadnie tak.. niestety ;] raz tez prawie wyrwaloby mi zdezak po tym kiedy za daleko podjechalem pod kraweznik, na szczescie nic strasznego sie nie stalo.. ale teraz wiem, ze jesli podjezdzam pod tego typu przeszkode.. to lepiej zatrzymac sie tak, aby linia zderzaka nie przechodzila za kraweznik.. i tylko w tym jest sposob na cale zlo

zdejmij osłonę pod silnikiem i nie będziesz zaczepiał tak często

witam serdecznie. Fakt faktem ze mój mk4 stoi na 15 (205/65/15) ale tez nie za wysoko bo z przodu jest 12 cm prześwitu (mierzone pośrodku zderzaka) , a z boku (na samym początku progu ) jest19cm. I tez kilka razy już miałem spotkanie z glebą , na szczęście jak do tej pory nic sie nie stało. Niestety moja ciotka nie miała takiego szczęścia i teraz jej skoda octawia stoi w warsztacie z rozwaloną miską ;-(((((

ja mam IV na sportowym zawieszeniu FK i 16 " i nie przycieram tak czesto jedynie zaladowany w pieciu zdarzają się przycierki.
Pozdrawiam

zdejmij osłonę pod silnikiem i nie będziesz zaczepiał tak często

No i przy okazji jak odskoczy kamień to stracisz miskę, po zimie nie domyjesz silnika itd itp
Kolego pawelb6, czy wiesz po co służy osłona i gdzie się znajduje?

Pozdrawiam

nie wiem a ty wiesz?bo widzę że chcesz nauczać

pawelb6 pisze:nie wiem a ty wiesz?bo widzę że chcesz nauczać

Powyżej masz odpowiedź wczytaj się a może zrozumiesz meritum.
Nauczać nie chcę bo jeden nauczyciel w rodzinie to i tak znaczne zboczenie ale nie chciałbym aby ktoś w taki sposób doradzał drugiemu forumiczowi.
Osłona jak sama nazwa na to wskazuje służy do??????

Pozdrawiam