Forum.VWGolf.pl

Cześć, mam pytanie, które zadałam już kilku mechanikom i na razie nie mam odpowiedzi. W zeszłym roku sprowadziłam sobie mojego golfika z Niemiec, w idealnym stanie (rocznik 97). W porównaniu do poprzednich aut, które miałam, zauważyłam coś takiego. Po zdjęciu nogi z gazu, zwłaszcza na 4 lub 5 biegu, w momencie kiedy inne auto zaczęłoby już tracić prędkość, golf przeskakiwał jakby na luz - to znaczy przestawał hamować silnikiem tak jak inne auta, tylko długo się toczył. ostatnio już tego nie robi, czyli normalnie szybko wytraca prędkość, spalanie zwiększyło się z 10 do 15 litrów / 100 i czasami jakby nie pompował bęzyny - zacina się. W poniedziałek oddaję go do warsztatu, może mi coś doradzicie?

jaki silnik ?

1.8 benzyna 55kW

Co do odczucia jazdy na luzie: faktycznie miałem takie samo wrażenie po jeżdżeniu CRX-em że w VW silnik mniej hamuje po zdjeciu nogi z gazu. To zależy od przełożeń skrzynki biegów, własności danego silnika, nie napisałaś czym jeździłaś.
co do obecnej awarii to trudno powiedzieć, apewne coś z zapłonem lub układem wtrysku benzyny, mam nadzieję że się szybko dowiesz i nie wykosztujesz zbytnio.

Wcześniej jeździłam różnymi autami, swoje miałam trzy różnych marek i korzystałam i korzystam czasami z aut służbowych. generalnie vw to pierwsze autko, w którym zauważyłam coś takiego. I ciekawa jestem czego jest to zasługą.

tp jest na monowtrysku?

hm, możesz mi najpierw wytłumaczyć co to monowtrysk i gdzie to sprawdzić?

Monowtrysk jest to jednopunktowy wtrysk paliwa

jak to ma 55 kw to nie moze byc wielopunt,najzwyklejsze 1.8 wsadzane do vw, z tego co ja wiem

Ja mam silnik ADZ jak w opisie. Mój samochód od pewnego czsu też zaczął wykazywac takie objawy. Nie ma to na pewno związku z przełożeniami skrzyni biegów bo dzieje się to tylko czasami. Zdarza się że po puszczeniu gazu auto wręcz przyspiesza. Wyraźnie jest to związane ze sterowaniem silnika. Zauważyłem nawet kiedys że po puszczeniu gazu pedał wraca ale nie do końca i dopiero po jakiejś sekundzie "odskakuje" do końca. Linka chodzi bez oporów więc wydaje mi się że po prostu coś "każe" przepustnicy zostac na swoim miejscu. Z tego co zdążyłem się zorientować na forum to bardzo częsta przypadłość tych silników. NIe pomaga czyszczenie przepustnicy VAG nie pokazuje błędów. Ciężka sprawa. Inna rzecz że u mnie dzieje się to naprawdę rzadko i zupełnie nie przeszkada w czasie jazdy.

ja w ADZcie mam to samo
i po roku cZasu przestałem z tym walczyć
wymieniałem sondę lambda
silniczek krokowy
podpinałem pod Vaga
i nic nie zdziałałem
jedno mnie tylko niepokoi - spalanie masz zawysokie a to może być oznaka padniętej sondy
i Vag niezawsze to wykryje (tak było w moim przypadku)

ta dokładnie ta "przypadłość" - samochód wręcz przyspieszał jak ściągałam nogę z gazu. tyle, że mi to się to podobało, nie podoba mi się, że teraz tak nie robi. Wydaje mi się, że większe spalanie może mieć z tym jakiś związek.