Forum.VWGolf.pl

Mam pytanie,

Przy odpaleniu na zimnym silniku żaden dym nie idzie, jak się rozgrzeje to wypuszcza kłęby bialego dymu, po przytknięciu ręki wyraźnie osadzają się na niej kropelki wody.

Czy to złe dawkowanie benzyny (bo w tych oparach wyraźnią ją czuć)?

Co to jest?

Biały dym jak jest zimno jest normalny, a czy nie jest go za dużo i nie świadczy to o awarii to tak na podstawie opisu nikt nie powie. Trzeba podjechać do speca, porównać z innym autem. Katalizator jeszcze masz?

Nie widać śladów ingerencji, więc chyba jeszcze jest

po prostu może to być normalne zjawisko, czyli skraplająca się para wodna ze spalin. A jeśli faktycznie potwornie dymi to usczelka pod głowicą, ale nie zakładaj tego od razu, pokaż to znawcy.

moze glowice masz peknieta ? a plychu chłodniczego ci nie ubywa ?

Mam dokładnie to samo u siebie i wydaje mi się, że to standard przy takiej pogodzie jaka aktualnie jest.... Mój też dymi na biało, że ciężko do tyłu jechać czasami, ale jak się rozgrzeję to jest spokój
pozdr!

olafart, u kolegi jest na odwrót dymi jak sie rozgrzeje a nie jak jest zimny

po to pytałem o katalizator. Jak jest to auto na zimnie dymi później nie od razu po zapaleniu.

Jak odpalam na zimnym to nic nie dymi, wszystko gra.
dym sie robi jak się rozgrzeje.
Płynu nie ubywa

A co z tym dymem ma wspulnego katalizator?