pękła tarcza...

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

joniu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 20:31
Lokalizacja: Kielce

pękła tarcza...

Post autor: joniu » pt maja 06, 2005 08:01

dokładnie, od jakiegoś czasu czułem, że coś "dziwnie" hamuje - a że kompletnie się nie znam, to odłozyłem wizytę w serwisie na "za tydzień" wczoraj zrobiłem ponad 500 km, jednak na około 100 km przed domem złapałem gume, po zdjęciu koła zobaczyłem, że tarcza hamulcowa, przedniego lewego koła jest pęknięta. Ledwo dojechałem na dojazdówce hamując ręcznym. Dzisiaj zawoże gofra do machera - ile mnie to może kosztować, czy wymienia się rownoczesnie dwie tarcze - prawa lewa, czy klocki też i co jeszcze?

golf III
Ostatnio zmieniony ndz mar 09, 2008 21:14 przez joniu, łącznie zmieniany 1 raz.


joniu

Awatar użytkownika
sq8bwh
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 201
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 09:33
Lokalizacja: ............................................

Post autor: sq8bwh » pt maja 06, 2005 08:14

Tarcze (nie orginał) to ok 40 zł za szt. i dobre klocki ok 70 zł komplet. + godzina roboty.
Rękawy do góry i wymieniaj...... wstyt... z czymś takim do mechanika... :bigok:



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pt maja 06, 2005 08:25

Tarcze po 40zł za sztuke to są do niczego. Dobra i tania tarcza zaczyna się od 65zł za sztuke. Klocki polecam Lucasy koszt około 100zł.



Awatar użytkownika
Agamek12
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 863
Rejestracja: wt sie 24, 2004 08:53
Lokalizacja: Radzymin / Warszawa

Post autor: Agamek12 » pt maja 06, 2005 08:28

ja kupiłem włoskie tarcze po 35 PLN/szt, klocki 60 PLN/kpl, zrobiłem już 10000 km i wszystko OK: żadnego bicia, pisków, etc.



joniu
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 20:31
Lokalizacja: Kielce

Post autor: joniu » pt maja 06, 2005 10:49

zawiozlem juz do machera, ja niestety w samochodzie to olej umiem dolac i gazu zatankować :) (chociaz to tez robi obsluga stacji :))))
ale ucze sie....
takze póki co musze sie zdać na ich łaske


joniu

Awatar użytkownika
Pinhead
Forum Master
Forum Master
Posty: 1746
Rejestracja: ndz lis 21, 2004 00:44

Post autor: Pinhead » pt maja 06, 2005 11:28

Tarcze w śmiesznych cenach jak piszecie to sa ale niewentylowane. Jak ktoś ma wentylowane to koszt się podwaja. Ja kupowałem wentylowane za 120zł/szt. Tarcze na tył (niewentylowane) to koszt około 70zł/szt.


=-Pinhead-=

Awatar użytkownika
sq8bwh
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 201
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 09:33
Lokalizacja: ............................................

Post autor: sq8bwh » pt maja 06, 2005 13:13

taz pisze:Tarcze po 40zł za sztuke to są do niczego. Dobra i tania tarcza zaczyna się od 65zł za sztuke. Klocki polecam Lucasy koszt około 100zł.
Jak lepsze to ATE (takie VW wstawia), bo Lucasy mi wystarczyły na 10 000 i felg nie mogłem domyć (ale to może podróby były chociaż hologram był) ....



Pitt
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 51
Rejestracja: ndz sty 16, 2005 15:28
Lokalizacja: 100 km do Wawy

Post autor: Pitt » ndz maja 08, 2005 18:24

Witam
Ja za tarcze Lucasa na tył zapłaciłem po 156 zł z montażem. Sadze że to Lukas bo były tym napisem (i jakimiś numerkami) nacechowane na rancie a i pudełko oryginalne. Układ hamulcowy w moim wypadku cały jest Lucasa.
Pozdrawiam, Pitt


Dobre auto to doinwestowane auto

Awatar użytkownika
Dragon
Forum Master
Forum Master
Posty: 1002
Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 21:33
Lokalizacja: Jordanów Śląski k. Wrocławia
Kontakt:

Post autor: Dragon » pn maja 09, 2005 23:08

A ja też zakładałem ate, rewela, ceny nie pamiętam , ale do przyjęcia, roboty na godzinkę. Koniecznie wymień dwie, bo życie masz tylko jedno. A jednej tarczy to ckyba w sklepie nie kupisz. Mi też pękła, była gorąca i wjechałem w kałużę. Tylko że po wymianie przodu stwierdziłem że wymienie też tył. Warto było. Pozdro! :pub:



marti77
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 30
Rejestracja: wt sie 16, 2005 22:13
Lokalizacja: internet

Post autor: marti77 » ndz mar 09, 2008 17:22

Witam....
Tak się wtrącę do tego tematu....
Otóż przeszło rok temu zmieniałem tarcze i klocki z przodu (GOLF II 1,8 niewentylowane) bo już stare cholernie biły a kierownica robiła sympatyczny dla rąk masaż:/
jakaż była moja radość po wymianie.. piękne hamowanie zero bicia itd... Ale do czasu po około 2 miesiącach wszystko wróciło do starej normy bicie tarcz trzepanie kierownica itd.
Dodam iż za 2 nowe tarcze po dobrym rabacie dałem 50 pln...
Nadchodzi wiosna i tak sie zastanawiam nad ponowna wymiana bo już mi nerwy strzelają jak postronki podczas hamowania....
W związku z tym mam do Was 2 pytania...

Jakiej firmy tarcze polecacie?
I pytanie drugie.. czy brak osłony tarczy mogło sie przyczynić do tego iż w momencie gdy tarcza była rozgrzana(podczas hamowania) wjeżdzając w kałuże mogła się powyginać???
Pozdrawiam...



Awatar użytkownika
Dragon
Forum Master
Forum Master
Posty: 1002
Rejestracja: ndz kwie 17, 2005 21:33
Lokalizacja: Jordanów Śląski k. Wrocławia
Kontakt:

Post autor: Dragon » ndz mar 09, 2008 19:42

Pon Maj 09, 2005 :panna:


Wyślij głupka po flaszkę, to przyniesie jedną...
Wyślij kobietę po piwo to też przyniesie jedno...
Piąty bieg wrzucony...............................................

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 565 gości