Strona 1 z 2

1.4 16v - rozwalona głowica czy silnik?

: wt sty 08, 2008 11:17
autor: klekocix
Witam

Piszę tego posta w imieniu mojego załamanego teścia.

Posiada on VW Polo Classic z 2000r. (6N2) z silnikiem 1.4 16v 75KM.
Przebieg - 52 tyś km.

Ostatnio jechał do pracy, zapaliła mu się kontrolka oleju po czym silnik się rozleciał :(
A dokładniej urwało się to większe koło w głowicy, które dostaje napęd z paska rozrządu.

Narazie nie rozbierałem jeszcze silnika, zresztą nawet jakbym rozebrał to pewnie niewiele był stwierdził bo się na tym nie znam...

Rozmawiając z mechanikiem z serwisu Seata (wszakże to ta sama marka i te same silniki montowali) powiedział mi że te silniki mają wadę fabryczną która ujawnia się przy krótkich przejazdach.

Otóż podobno przewód doprowadzający olej do głowicy jest dość wąski. Przy krótkich przejazdach w zimnie zbiera się w oleju wilgoć i robi się takie "masełko" pod korkiem wlewu oleju. I to masełko osadza się na tym wąskim wlocie oleju do głowicy a przy minusowych temperaturach te całe masełko zamarza czopując dopływ oleju do głowicy i zaciera się ona...

I teraz pytanie - czy silnik jest do wyrzucenia czy tylko głowica do zmiany? Może ktoś spotkał się z taką awarią i wie co robić?

Bardzo proszę o pomoc bo sprawa jest niezmiernie pilna :(

: wt sty 08, 2008 11:35
autor: greg
klekocix pisze:I teraz pytanie - czy silnik jest do wyrzucenia czy tylko głowica do zmiany?
jeśli już to nie głowica zatarty może być wałek rozrządu - jeśli faktyczni etylko głowica nie dostawała oleju - objawem właśnie zatarcia wałka jest to urwane kółko napędzające - pewnikiem jeszcze pokrzywiło może zawory ale to juz po rozebraniu sie dowiesz. Zrzucaj głowicę i wtedy wyjdzie ale uważam że dół nie uszkodzony tylko czapa

: wt sty 08, 2008 11:36
autor: Marioo
Napewno musisz zdjac glowice zeby cos stwierdzic. bo jezelu urwalo sie kolo od rozrzadu to mogly sie tloki uszkodzic. Inaczej raczej nic nie stwierdzisz wszystko beda tylko przypuszczenia. Wiec niech ktos ci sciagnie glowice i obejzy

: wt sty 08, 2008 11:49
autor: Bąku
trzeba zdjąc głowice i zobaczyć jak to tam wygląda na 90% zawory są pokrzywione jak koło urwało ciekawe w jakim staniesą tłoki no ale to się okaże po zrzuceniu czapki

: wt sty 08, 2008 11:56
autor: dziejo
jeśli same zawory to pół biedy ale jak masz dziury w tłokach to juz porażka
każdą ewentualność trzeba wziąć pod uwage nawet tą najczarniejsza
rozebrać silnik i wtedy wiadomo jednoznacznie cięzko stwierdzic

: wt sty 08, 2008 12:01
autor: klekocix
greg pisze:
klekocix pisze:I teraz pytanie - czy silnik jest do wyrzucenia czy tylko głowica do zmiany?
jeśli już to nie głowica zatarty może być wałek rozrządu - jeśli faktyczni etylko głowica nie dostawała oleju - objawem właśnie zatarcia wałka jest to urwane kółko napędzające - pewnikiem jeszcze pokrzywiło może zawory ale to juz po rozebraniu sie dowiesz. Zrzucaj głowicę i wtedy wyjdzie ale uważam że dół nie uszkodzony tylko czapa
A po czym poznam że tłoki kaputt?? I silnik do zmiany? Odkręcając głowicę chyba nie zobaczę jak to wygląda od dołu :crazy:

: wt sty 08, 2008 12:02
autor: greg
kumplowi pękły oba napinacze w takim silniku(przebieg - 5 lat i 40tys km od nowości) - efekt - 8 zaworów do wymiany - więc może nie być tak strasznie - ze dziury w tłokach chociaż trzeba liczyc sie z każdą możliwością

[ Dodano: Wto Sty 08, 2008 11:04 am ]
klekocix pisze:A po czym poznam że tłoki kaputt??
dziury w tłokach lub tez nierównomiernie wystają tłoki jak zakręcisz silnikiem (skrzywione korbowody - niech nikt nie mówi ze to niemożliwe bo znam taki przypadek)

: wt sty 08, 2008 12:10
autor: klekocix
Widzę, że nie dopisałem najgorszego... po tym jak mu silnik zgasł to teściu próbował go odpalić rozrusznikiem i silnik się kręcił ale nie odpalał.
Później jeszcze próbował go z pociągnięcia odpalić, bo to sierota motoryzacyjna jest i ktoś mu tak polecił...a dopiero później otworzył maskę i zobaczył co się stało...

: wt sty 08, 2008 12:14
autor: dziejo
krótko mówiąc go uśmiercił !!

: wt sty 08, 2008 12:17
autor: klekocix
dziejo pisze:krótko mówiąc go uśmiercił !!
Cały silnik?? :goof: :crazy:

: wt sty 08, 2008 12:18
autor: Adamm
Bartek rozbierzemy go i obejrzymy co mu jest

: wt sty 08, 2008 12:18
autor: dziejo
a to lektura dla teścia
http://zss.pl/~moto/www_referaty/referat_02.htm

[ Dodano: Wto Sty 08, 2008 11:19 ]
Cały silnik??
Adamm pisze:Bartek rozbierzemy go i obejrzymy co mu jest
powodzenia w działaniu !!!Adamm

: wt sty 08, 2008 12:38
autor: djmrowka
Miałem identyczny przypadek parę dni temu, chociaż nie wiem co dokładnie się rozwaliło bo jeszcze nie rozebrałem silnika. Jeżeli także zatarły mi się wałki rozrządu to na sto procent zawory spotkały mi się z tłokami, bo silnik stanął dęba. Może to wina wadliwej pompy oleju??

: wt sty 08, 2008 22:42
autor: bithmore
Im dluzej czytam to forum tymbardziej sie boje o wlasne autko. Posiadam podobny silnik 1.4 16V tyle, ze w mk4. Jezdze na krotkich trasach tak jak Twoj tesciu ;) pod korkiem od oleju mam te slawne maselko jak ostanio patrzylem. Generalnie przymarzala mi odma ostanio, dlatego sie zdecydowalem na montaz grzalki w czwartek. Wydawalo mi sie, ze moje nocne koszmary znikna, ale po przeczytaniu tego posta strach powraca... Czy da sie jakos ustrzec przed tego typu awaria co kolega opisal? czy to dotyczy tez mojego silnika (silnik AXP), na co zwrocic uwage?