orginalny przebieg
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
orginalny przebieg
jak mozna sprawdzic czy stan licznika wskazuje jego rzeczywisty przebieg i czy mozna to po czyms poznac??
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
No to chociaż wiesz, że (jeśli nikt nie grzebał w liczniku lub go nie wymieniał) to licznik się nie liczy od nowa po 300tyś. Ale to jeszcze o niczym nie świadczy (niestety).Pavlo GT pisze:pisze total
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
O co chodzi z tym TOTAL? Przecież tam jest, albo TOTAL, albo TRIP. TOTAL przebieg całkowity, TRIP dzienny. Jeśli chodzi o przebieg to mniej więcej tak jak napisał zodiak, ale to różnie bywa. Praca silnika przy otwartej masce nie powinna być zbyt głośna, ale na to też są różne specyfiki (zagęszczacze oleju itp.). Nawet książce serwisowej w Polsce do końca wierzyć już nie można. Ewentualnie można jechać na hamownie, jeśli ilość KM mniej więcej zgadza się z tym co podaje producent można przyjąć, że silnik ok, jeśli brakuje dużo kucy, a przebieg mały to jakaś lipa... chociaż przyczyn tego może być wiele, ale po hamowni przynajmniej będzie wiadomo jaki stan silnika, niestety to kosztuje.
pzdr
pzdr
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=130709&postdays=0&postorder=asc&start=0
nerlst pisze:O co chodzi z tym TOTAL? Przecież tam jest, albo TOTAL, albo TRIP. TOTAL przebieg całkowity, TRIP dzienny.
Zgoda, tylko że po 300tyś przy przebiegu całkowitym brak jest napisu total, to taki "drobiazg", do przebiegu widocznego na wyśwetlaczu trzeba dodać......300tyś.
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
jeśli auto które sprowadzacie z Niemiec ma książkę serwisową lub nawet nie to w serwisie vw wbijając numer nadwozia można sprawdzić czy autko było w serwisowane w Niemczech i tam zawsze jest stan licznika wbity, więc tak się dowiedziałem że u mnie było kombinowane. a sprawdził mi to znajomy który pracuje w vw wpisał numer do kompa i wszystko jasne, gorzej jak auto w ogóle nie widziało serwisu ale za takie to bym się nie brał... to dotyczy każdego vw
W chwili obecnej można coraz częściej kupić auto w np. Niemczech. Normą staje sie powoli kręcenie przez turasów w komisach. zrobienie książki serwisowej z pieczątkami to koszt ok. 150 zł. Dlatego stan licznika można sprawdzić w serwisie, tak naprawdę tylko to daje autentyczny odczyt.
Ostatnio zmieniony śr mar 19, 2008 10:12 przez szakma, łącznie zmieniany 1 raz.
to już czwarty golfik w rodzinie, a trzeci w dieslu ;) wiec coś w tym jest.....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 460 gości