Forum.VWGolf.pl

Witam
wiem ze sa podobne tematy na forum ale nie znalazłem odpowiedzi na mój problem.
zmieniłem opony na letnie (nówki) i samochód zaczął mi zejezdzac na lewo. Pojechałem jeszcze raz wyważyłem koła i bez zmian, sprawdziłam i ustawiłem geometrie (konty i zbieżność) okazało sie ze jeden zkątów był nie taki jak trzeba ale bez zmian dalej na lewo jedzie mój golfik. Musze dodać ze w zimie miałem "mały lot'' to znaczy przydzwoniłem w krawężnik (pogieta felga lewa na przodzie) kupiłem druga i było ok. po tym wydarzeniu zrobiłem jakies 6-7tys. i nie zauwarzyłem zeby mnie znosiło po puszczeniu kierownicy. Sprawdziłem nie mam zadnych luzów w zawieszeniu niewiem jak zukładem kierowniczym. Postaram sie sprawdziś czy nie mam luzów na kierowniczym ale chyba nie. na diagnostyce zauważytłem jeszcze ze wewnętrzne klocki hamulcowe nie biorą całej tarczy tylko tak jakby jej połowe niewiem czy to może miec wpływ na to znoszenie. Czy ma ktoś może jakies pomysły co moze byc przyczyna takiego zachownia sie samochodu?????? niewiem gdzie mam dalej szukać??? prosze o jakas sugestie.

po 1sze sprawdź stan zacisku tarczy itd w kole bo 1 kolo moze dohamowywac i wtedy auto znosi choć kąty ma odpowiednie.

w przekładanie kół z tyłu na przód i odwrotnie też możesz sie pobawić. W moim MKIII jakie miałem swojego czasu miałem identyczne objawy jak opisujesz i do tego żadne moje usilne starania o to by auto jechało prosto, nie przynosiły rezultaty (wywazanie, geometria, diagnoza amortyzatorow, zbiezność itd itp) W koncu postanowilem po prostu podmienic koła i o dziwo .. to poskutkowało. Spróbuj, może akurat

ze zmiana kół z tyłu na przód już próbowałem i nic sie nie zmienia a z tymi szczekami to też mnie nurtowało czy to nie hamulce sprawdze to moze którys cylinderek blokuje dzieki za sugestie pozdrawiam

[ Dodano: 17 Kwi 2008 11:45 ]
wczoraj byłem u mechanika hamulce mam ok zmieniłem tarcze hamulcowe i sie okazało ze oponiaż spartaczył wyważanie ale i tak jade dalej na lewo i mam bicie na kierownicy dzis jade do kolejnego diagnosty bo jest podejrzenie ze cos jest skrzywione a poprzedni diagnosta sie nie dopatrzył tago. Ciekawe co mi powie ten bo mechanik rozłożył ręce i nie ma pojecia co to moze byc....