Forum.VWGolf.pl

siema jakis czas temu w pewnym momencie przestal mi pokazywac wskaznik poziomu paliwa i nie wiem co sie moglo stac przy p[ompie w baku wszystkie kable sa podpiete i nie wiem moze ktos wie co to moze byc ????

pomuzcie bo oszaleje

czujnik paliwa dziala na zasadzie zmiennej rezystancji. Sprawdz jaki opor masz przy dojsciu do licznika. Jezeli nie bedziesz mial zwarcia (ohm rozne od 0 ) to prawdopodobnie masz cos z wskaznikiem w liczniku.

ja bym postawil na potencjometr w baku, tam jest taki plywak ktory jest polaczony z potecjometrem. jesli potencjometr nawali to nie plynie prad przez cewke w liczniku i nic nie pokazuje

ja mam problem tego typu ze strasznie powoli wskazowka od paliwa sie podnosi zajmuje jej to wieki i nie mam pojecia co to moze byc, ma ktoś jakieś pomysły ??

misiekkf, moze cos ja blokuje, np zakurzona jest przy osi obrotu

własnie nie, a pozniej jest czuła bardziej i jak nawet jest blizej rezerwy to jesli sie go pocisnie na obrotach to widac jak spada nie czaje jej wogole ...

a nie da sie go jakos szybko sprawdzic dajmy na to stykajac jakies 2 kabelki kolo baku i sprawdzic czy sie on podnosi jakas prosta metoda ????

grabiec pisze:jakies 2 kabelki

tak, czerwono żółty i brązowy jest od pompy, pozostałe dwa od czujnika

czyli jak je stykne razem to powiniem mi pokazywac wskaznik na zegarach a jesli nie pokazuje to jest cos ze zegarami tak dobrze mysle ??