Strona 1 z 2
Mycie silnika!
: sob maja 24, 2008 00:00
autor: Brejna
Mam mk2 a pod maska silniczek 1,3 NZ! miałem problemy z odma , zeszłorocznej zimy, wypluł mi cały olej przez bagnet! silnik jest cały w oleju i mnie strasznie drazni>
Myslałem zeby go umyc ale mam małe obawy gdyz kolega mył w swoim mk3 i juz mu nie odpalił,padła mu elektryka!
Jak myslicie warto myc czy nie ryzykowac?????????????
Uwarzajcie na papy wodne przy zmianie paska rozrzadu-mi dzisiaj przy nasiaganiu pekła
: sob maja 24, 2008 00:13
autor: To_mas
Brejna, mozesz umyć najwyzej nie zapali to trzeba poczekać az wyschnie dlatego prpoponuje to zrobić na ładnej pogodzie
Ja myłem niedawno swój bo brat przyniosł piane aktywną
ze podobno super i spróbowałem i tak silniczek wyczyściło ze nie dowierzałem
bez żadnego szorowania czy czegoś takiego
rozpuszczasz w wodzie dajesz do takiego spryskiwacza od płynu do mycia szybek i pryskasz na silnik
czekasz chwile i zmywasz wodą pod ciśnieniem
: sob maja 24, 2008 08:06
autor: Brejna
A co to za piana? jakas specjalna do silników czy taka zwykła jak do tapicerki??????
: sob maja 24, 2008 08:46
autor: rjxt
Jest mnóstwo siuwaksów w spraju pryskasz na silnik czekasz 10min aż się wchłonie a potem pod ciśnieniem zmywasz wodą.Koszt to zaledwie kilkanaście złotych.
: sob maja 24, 2008 08:49
autor: GOLFERGTD
Brejna, dokladnie to jest srodek do KARCHER'a ona idelanie usuwa smar,olej i ogolnie brud. Tylko nie przechwouj jej w plastikowej butelce, tak jak ja bo ja wyżarło. Powinienes ja dostac w jakims sklepie z chemia.
: sob maja 24, 2008 09:36
autor: MaSa_Golf
ja uzywalem plynu AKRA z K2 ijestem zadowolony, koszt chyba 6 zł
: sob maja 24, 2008 10:46
autor: To_mas
Brejna pisze:A co to za piana? jakas specjalna do silników czy taka zwykła jak do tapicerki??????
nie wiem mój brat to przyniósł bo robił serwisie - komisie samochodowym i mówił ze tym myją i do tego karcher (czy jak sie to tam pisze)
[ Dodano: Sob Maj 24, 2008 10:47 ]
... sorki ze nie poobracałem fotek :/ ...
: sob maja 24, 2008 12:41
autor: Pączek
tez sie kiedys spytalem czym czyscic silnik to kolega jaszczur powiedzial mi nafta na pedzel i heja pozniej sucha szmatka i juz. Az nie dowiezalem ze tak mozna nafta silnik wyczyscic, tylko uwazaj na gumowe elementy.
: sob maja 24, 2008 12:46
autor: sle
a jak później dbacie o plastiki i elementy gumowe, przewody pod maską po myciu? Co zrobić, żeby ładnie się "świeciły" na czarno bo po takich myciach to mogą być z wyglądu czyste ale też wydawać się "suche" takie matowe. Macie jakieś tanie domowe sposoby?
: sob maja 24, 2008 12:55
autor: imperator
Ja przed myciem swojego silnika zakryłem kopułkę i akumulator reklamówką i po wszystkim nie miałem najmniejszych problemów z odpaleniem
: sob maja 24, 2008 12:55
autor: zodiak
Pączek pisze:tez sie kiedys spytalem czym czyscic silnik to kolega jaszczur powiedzial mi nafta na pedzel i heja pozniej sucha szmatka i juz. Az nie dowiezalem ze tak mozna nafta silnik wyczyscic, tylko uwazaj na gumowe elementy.
A nafta lotnicza jak czyści! Ale ..........trzeba mieć do niej dostęp.
: sob maja 24, 2008 14:15
autor: To_mas
sle pisze:a jak później dbacie o plastiki i elementy gumowe, przewody pod maską po myciu? Co zrobić, żeby ładnie się "świeciły" na czarno bo po takich myciach to mogą być z wyglądu czyste ale też wydawać się "suche" takie matowe. Macie jakieś tanie domowe sposoby?
kup jakieś czernidła do plastiku i próbuj
tak samo mozesz starym olejem przejechać
: sob maja 24, 2008 20:02
autor: jarorlit
To_mas pisze:sle napisał/a:
a jak później dbacie o plastiki i elementy gumowe, przewody pod maską po myciu? Co zrobić, żeby ładnie się "świeciły" na czarno bo po takich myciach to mogą być z wyglądu czyste ale też wydawać się "suche" takie matowe. Macie jakieś tanie domowe sposoby?
kup jakieś czernidła do plastiku i próbuj tak samo mozesz starym olejem przejechać
Starym olejem bym nie polecal (niszczy gume). Tylko olej silikonowy- niedosc, ze elementy gumowe, beda sie blyszczec, a dodatkowo wszystkie czesci ruchome, beda dobrze smarowane, to jeszcze olej silikonowy bardzo dobrze konserwuje i zapobiega przed pekaniem (parceniem) elementow gumowych.
Ja uzywam takiego oleju smarujac go szmatką, ale mozna tez dostac w sprayu
Ja smaruje takim olejem co jakis czas nie tylko gumowe elementy silnika, ale tez oslony oprzegubów, uszczelki drzwi itd...
Taka operacja znacznie przedluzy czas zycia tych elementow
Pozdrawiam
: sob maja 24, 2008 22:18
autor: M_vw
Ja przed myciem swojego silnika zakryłem kopułkę i akumulator reklamówką i po wszystkim nie miałem najmniejszych problemów z odpaleniem
To najlepsze rozwiązanie, szczególnie przy benzynowcach... A te środki do mycia silników są niegroźne dla plastików i gumowych części... Przynajmniej jak ja kiedyś myłem silnik to było napisane bodajże, ze nie jest szkodliwy dla tego typu części
[ Dodano: 24 Maj 2008 22:19 ]
Ja smaruje takim olejem co jakis czas nie tylko gumowe elementy silnika, ale tez oslony oprzegubów, uszczelki drzwi itd...
Taka operacja znacznie przedluzy czas zycia tych elementow
A nawet nie myślałem o takiej pielęgnacji tych częsci- będę musiał spróbować