Forum.VWGolf.pl

w sobotę postanowiłem walczyć ze śmierdzącą klimą w MKIII. Rozkręcięlm pół deski. powyciągałem kratki wentylacyjne, wyjąłem silnik wentylatora i wpuściłem gdzie tylko się dało piankę do odgrzybiannia. Pianka sobie w kanałach siedziała aż znikła. Zabieg poprawiłem po czy wziąłem szmatę na drut i czyściłem kanały, obudowe chłodnicy - tą pod schowkiem, obudowe filtra przeciwpyłkowego itp co tylko się dało. efekt jest taki że jest lepiej ale w dalszym ciągu śmierdzi-mokra szmatą.
DODAM jeszcze, że gdy klima chodzi jest ok, ładnie pachnie ale gdy wyłącze klimę zaczyna śmierdzieć.
Powiedzcie co to może być. co jeszcze należy czyścić, dezynfekować. nie znam się zbytnio na elementach klimatyzacji ale podobno jest jakis skraplacz czy coś. Może być w tym przyczyna? tego nie wyściełem i nawet nie wiem gdzie się to znajduje.
Jeszcze raz podkreślam śmierdzi tylko jak sie klimę wyłączy i dmucha sam wiatrak.
Z góry dzięki za pomoc

witam kolegę mam ten sam problem i już mi ręce opadają...jak klima chodzi to ok ale gdy sam wiatrak to cuchnie niemiłośiernie niech się ktoś zlituje i nam coś doradzi z góry dzięki

a jakie zabiegi do tej pory robiles? czysciłes cos?

Nie wiem czy w golfie III jest filtr kabinowy , ja mam golfa IV i jak nie wymienie tego filtra raz na rok-dwa to smierdzi jakby sie ktos zeszczal pod maska . U mnie ten filtr jest na podszybiu od strony pasazera w komorze silnika . Ponoc tez tzw osusacz , czy inaczej filtr tez moze dawac mily zapach , jednak koszt wymiany to juz powazniejszy wydatek. Jesli masz filtr kabinowy to wyjmij go i wypierz w letniej wodzie z dodatkiem jakiegos zapachowego plynu do mysia naczyn , osusz i powinno na jakis czas pomoc , przynajmniej do kiedy nie kupisz nowego filtra.

filtr mam założony nowy. nie śmierdzi z filtra.

miras82 pisze:a jakie zabiegi do tej pory robiles? czysciłes cos?

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=587771

Gregorius66 pisze:Nie wiem czy w golfie III jest filtr kabinowy

Naturalnie, że jest.

te zabiegi z linku to robiłem już trzy razy, wypsiukałem już 2 opoakowania pianki do odgrzybiania i 1 opakowanie sprayu.na troche pomaga a potem dalej wali jka w psiarrni

no ja też powtarzałem zbiegi z pianką,filtr nowy,nie śmierdziało dopóki nie zrobiło się tak gorąco,powtarzam jak klima chodzi to nic nie śmierdzi dopiero jak chodzi sam wiatrak bez klimy....

czy ktoś coś wymyślił???

znalezione na innym forum - wpis gościa co dwa razy odgrzybiał
"o tak dokladnie bylo u mnie tylko ze zapach unosil sie dluzej i normalnie az oczy bolaly i gardlo.
w ASO odgrzybiali mi sprayem i nikomu nie polecam
a te ultradzwieki to na internecie wpisalem autoklima gliwice i obdzwonilem kto robi ultradzwiekami odgrzybianie bo wrsztat co robil to ta metoda 2 lata wstecz to juz go nie bylo.
znalazlem inny w gliwicach ( nie ASO )
jak w gliwicach wjedziesz na autostrade w kierunku na krakow to nastepny zjazd na gliwice i jakies 500 metrow a potem w prawo ( na lewo masz orlen potem magazyny raben) do konca i w lewo tel32-2327540)
wkladaja CI takie nieduze urzadzonko do auta na podloge , wczesniej nalewaja do niego jakis plyn. zalaczas dmuchawe na max przod i obieg wewnetrzny . u mnie trwalo to jakies 40 min.ale poprzednim razem w VB jakies 20 ( to chyba zalezy od warsztatu.
powiedzieli ze gdyby bylo bardzo zagrzybione to moga poprawic ale jeszcze sie im nie zdazylo zeby musieli)
80 zl ta impreza tyle samo co w ASO sprayem ( spray w sklepie 30 robocizna samemu tak moglem zrobic)"

[ Dodano: Wto Cze 10, 2008 9:55 pm ]
a tu link do tego wpisu http://forum.vectra-unlimited.pl/showth ... 676&page=2 - gosć o nicku Przemk0

u mnie działo się to samo
więc odgrzybiłem klimę
wyjąłem wiatrak i już na tym etapie widać wymiennik ciepła od klimy (taką małą chłodniczkę)
na psiukałem na tę "chłodniczkę" środka grzybobójczego i wkręciłem z powrotem wiatrak
potem w psiukałem ten środek do wszystkich kratek i je zamknąłem po około półgodzinie
gdy się wszystko przerzarło otworzyłem kratki włączyłem nawiew na pierwszy bieg i włączyłem obieg zamknięty żeby się jeszcze trochę pobełtało a potem otworzyłem szyby i nawiew na maxa żeby to wszystko wydmuchać
efekt
ZADEN po wyłaczeniu klimy waliło jak z murzyńskiej chaty
ale wymieniłem po tygodniu filtr przeciw pyłkowy i smród zniknał jak reką odjął

[ Dodano: 10 Cze 2008 21:56 ]
Używałem Srodka do odgrzybiania klimy firmy WURTH

dokładnie robiłem identyczne zbiegi jak piszesz, tylko ja już 3 razy to robiłem. filtr przeciwpyłkowy tez mam wynieniony.
????????????????????????????????????
nie wiem, nie mam pojęcia????????????????????????????????

a może podjedź do gości od napełniania klimatyzacji i poproś żeby odgrzybili ją ozonem
trwa to około pół godziny
bo nie mam innych pomysłów

może wyciągnij filtr przeciwpyłkowy i spróbuj bez klimy czy też będzie waliło. bo przecież skądś ten smród musi pochodzić, a jedynym wlotem powietrza do kabiny jest właśnie filtr. Zresztą innych pomysłów nie mam po tym co do tej pory zrobiłeś