Forum.VWGolf.pl

Sprawa wyglada tak... Wczoraj jeszcze wszystko bylo ok, dzisiaj - wsiadam do auta, kluczyk do stacyjki, przekrecam:
1. nie swieci sie zadna kontrolka
2. rozrusznik kreci
3. po przekreceniu kluczyka dzialaja wycieraczki (przod+tyl); swiatla mijania, dlugie, nawiew, NIE dzialaja natomiast kierunkowskazy (awaryjne chodza i pali sie kontrolka - tak samo jak kontrolka od dlugich)

Prad dochodzi i wychodzi ze stacyjki, tak ze teoretycznie wykluczam ze to sprawka tego ustrojstwa.
Ma ktos jakies pomysly co sie dzieje?

czy w nocy padało?
moze masz przecie na skrzynkę bezpieczników?

Padalo w nocy, bezpieczniki niby sprawne... w przekaznikach szukac? Kable, zwarcie jakies...? Moze centralny + alarm fabryczny maja cos z tym wspolnego, chociaz z drugiej strony gdyby alarm blokowal to nawet bym nie zakrecil rozrusznikiem.

jesli zalało skrzynkę to prawdopodobnie zamokły układy scalone a z ty mwiele sie nie zrobi. Ja bym najpierw wilgoci szukał a jak sie już najdzie czy coś zamokło to coś bedzie mozna daleć dłubać.

wilgoci nie ma, jedziemy dalej...

to ja sie przesiadam na fotel pasażera bo mi sie pomysły na razie skończyły

inf pisze:Prad dochodzi i wychodzi ze stacyjki, tak ze teoretycznie wykluczam ze to sprawka tego ustrojstwa.

Sie mylisz... bardzo podobne objawy przy uwalonej kostce stacyjki..

Dokladnie sprawdz kostke stacyjki, moze sprobuj docisnac mocno kluczyk do stacyjki i przekrecic u mnie na poczatku to pomagalo...

zdejmij obudowe stacyjki i na przekreconym kluczyku dociskaj kable w kostce

Też mi się wydaje, że kostka stacyjki - tam jest kilka styków, które oddzielnie zasilają różne obwody - i właśnie jest oddzielny styk zasilający śwaitła, wycieraczki i wszystko to co pod przekaźnikiem nr 18, i drugi, który daje napięcie na układ zapłonowy. Zrób prosty manewr - ściągnij obudowę stacyjki, wypnij wtyczkę która jest podpięta do stacyjki i zewrzyj dwa piny - ten, do którego dochodzi gruby czerwony przewód i drugi - o ile pamiętam, to czarny - jak się licznik zaświeci, no to przełacznik w stacyjce to wymiany (kostka stacyjki). A jak nie będzie tam czarnego przewodu (bo może mi się coś pomieszało, z pamięci piszę), to zwieraj gruby czerwony z każdym po kolei - tylko wrzuć na luz, bo jeden z pinów odpowiada za rozrusznik. PRzy ktorejś kombinacji kontrolki powinny zaświecić.

Dzieki za solidna wypowiedz, bede kombinowal zaraz... o wyniku poinformuje

No to tak... kostka stacyjki wymieniona na nową, co w rezultacie dalo... nic. Jednak na 90% to kwestia stacyjki - przekrecajac kostke "dodatkowa" zewnetrzna stacyjka jedna reka (nasluchiwalem przekazniki) kontrolki ozyly na desce i auto zaczelo palic, tak nagle jak przestalo. W tym momencie jak narazie (odpukac!) wszystko jest dobrze.
Dzieki za pomoc wszystkim udzielajacym sie w tym temacie

Swoja droga - przy kreceniu stacyjka cyka przekaznik 18, a zaraz po nim cos wyzej - co tam jest? Alarm fabryczny? Gdzies w glebi deski.
pozdro

Hmm to pojecia nie mam, a moze masz "immobilajzer"?

Dlugo sie nie nacieszylem, dzisiaj znowu to samo... 2 razy, za kazdym razem po jakims czasie znowu zalapywal - ot tak o...

Nie mam pojecia co go dreczy, najpierw po ok. 10minutowej walce ozyl, za drugim razem musialem ponad godzine go meczyc (unieruchomiony po drugiej stronie miasta) - przestraszyl sie chyba linki holowniczej, bo wypychajac z parkingu na prosto, zeby doczepic linke zaczal zalapywac

Ktory przekaznik kieruje pompa paliwa?

Immobilajzera nie mam, mam autoalarm fabryczny. Zreszta immo chyba dzialalo by tak, ze gasl by po jakims czasie po odpaleniu, tymczasem kontrolki sie nawet nie zapala, a z drugiej strony to nie moze byc wina alarmu, bo nawet rozrusznik by nie zakrecil.

Hmm, a probowales poprostu odpiac aku na jakis czas i podlaczyc moze jakies bledy komputer zlapal, chodz watpie w to, ale zawsze mozna sprobowac.. ja bym dobrze posprawdzal wszystkie kable od stacyjki/licznika... ewentualnie jakbym mial mozliwosc podpiecia drugeij stacyjki od kogos.