Forum.VWGolf.pl

witam
Zdarzyła mi się historia że wywaliło mi ok 200setek płynu chłodzącrgo ze zbiorniczka (została nieiwelka kałuża na ziemi) Dodoatkowo zauważyłem (tylko 1 raz po tem się uspokoiło)że zaczął mi kapać płyn chłodzący od strony króćca -koło bloku silnika).
Wszystko to działo się na gorącym silniku (temp 90stopni).

Po ostudzeniu silnika (temp0 st.) znowu go odpaliłem i nie zauważyłem żadnego kapania płynu chłodzącego z pod trójnika) i wszytsko wróciło do normy jak gdyby nigdy nic...
Wszystko to eyglądało jakby nastąpił gwałtowny wzrost ciśnienia w układzie chłodzącym ale nie wiem dlaczego tak się stało

Co moge sprawdzić ? aby nie mieć w przyszłości problemu

Czy może to być wina termostatu? mógł się "zawiesić"? czy co? albo co mogło się przytkać ?

P.S. Płyn był wymieniany 1 rok temu + chłodznica 1,5 r. temu --i nie miałem i nie mam żadnych problemów z temp --cały czas jest 90 ,stopni jak się należy

Możliwe że termostat się zawiesił, silnik się przegrzał, uszczelka pod głowica też się przegrzała, później powstała nieszczelnośc między komora spalania a układem chłodzenia, spaliny przedostają się do układu chłodzenia, następuje wzrost ciśnienia w układzie chłodzenia i wywala płyn przez zbiorniczek. Czeka Cię kolego wymiana uszczelki pod głowaca. Sam to już przerabiałem ze swoim silnikiem, też działo się to samo co u ciebie.

a termostat działa. Jak z pompą wodną??

u mnie to wogole jest katastrofa. jeszcze wczoraj temperatura byla ok 100 i dopiero przy 110 wlanczal sie wiatrak,lalem plyn do chlodnicy i cisnienie go wypychalo na zewnatrz, dzisiaj mi wywalilo cos kolo 120 lampka sie zaswiecila i para poszla spod maski. dopchalem go w cien postal sie ochlodzil, podnioslem maske a plyn z chlodnicy wyparowal nic nie bylo znowu mu dolalem ale teraz tylko stoi na parkingu i czeka na zbawienie.w tym wypadku to chyba nie tylko termostat? jesli ktos wie to prosze o odpowiedz co tam moglo sie posypac,dodam ze auto kupilem niedawno jakies dwa tygodnie golf 3 1,8 b+g. przebieg mam 223 tys niedawno wymie nilem olej na mobil 1 wczesniej podobno byl castrol moze to cos z olejem,gdzies tu na forum czytalem ze cos takiego moglo byc. i jeszcze jednen problem a mianowicie z odpalaniem na zimnym silnku odpala a na cieplym jak probuje odpalic to tak jakby sie dusil , niezaleznie od tego cz przelacze na benzyne cz gaz w czym moze byc problem? z gory dziekuje za odpowiedzi na te pytania

jesli bedzie ciekło lub bedzie wyrzucać płyn na 100% uszczelka pod głowica zawieszenie termostatu spowodowało by przegrzanie i na zegarach mialbyś powyżej 100 i wtedy tez by wszystko cieklo ,ale jesli przy 90 stopniach bedzie ci wywałał płyn to uszczeleczka do wymiany pozdro

termostat jest sprawny -- wode z pod króćca kapała (po włączeniu silnika) ale tylko przez pierwszą minutę - potem przestała- i najważniejsze --kałuża pojawiła się po zaparkowaniu i wyłączeniu silnika (także nie jestem przekonanay na 100% że to wina walniętej yszczelki pod głowicą) i jak sprawdzałem dzisiaj kilka krotnie to węże z układu chłodzenia nie są ewarde i górny oraz dolny wąż chłodnicy są ciepłe i dzisiaj zauwazyłem bardzo mały wyciek s pod trójnika (wyciekło tyle tylko co podczas rozróchu i zagrzania się go do temp ok 50 stopni)

Przerabiałem prawie identyczny przypadek: uszczelka pod głowicą do wymiany. U mnie padła pompa wody. Sprawdź jak u Ciebie.

od czasu kiedy założyłem ten post zrobiłem 200 km w jeżdzie mieszanej (ok 20 km stałem w korku ) od tego czau problem przestał istnieć -mam taki sam stan płynu jaki miałem przed tymi 200km ---nigdzie nie wywala ([oza kilkoma kroplami z pod trójnika- króćca)

Dalej nie wiem co się dzieje ???? (jeżeli była by to uszczelka pod głowica to przeciez problem dużego ubytku istniał by cały czas .....)

Może pompa wody nawala, ale nie padła całkiem? U mnie padła pompa wody i miałem takie objawy potem cały czas i uszczelka była do wymiany.

emdeno1 pisze:u mnie to wogole jest katastrofa. jeszcze wczoraj temperatura byla ok 100 i dopiero przy 110 wlanczal sie wiatrak,lalem plyn do chlodnicy i cisnienie go wypychalo na zewnatrz, dzisiaj mi wywalilo cos kolo 120 lampka sie zaswiecila i para poszla spod maski. dopchalem go w cien postal sie ochlodzil, podnioslem maske a plyn z chlodnicy wyparowal nic nie bylo znowu mu dolalem ale teraz tylko stoi na parkingu i czeka na zbawienie.w tym wypadku to chyba nie tylko termostat? jesli ktos wie to prosze o odpowiedz co tam moglo sie posypac,dodam ze auto kupilem niedawno jakies dwa tygodnie golf 3 1,8 b+g. przebieg mam 223 tys niedawno wymie nilem olej na mobil 1 wczesniej podobno byl castrol moze to cos z olejem,gdzies tu na forum czytalem ze cos takiego moglo byc. i jeszcze jednen problem a mianowicie z odpalaniem na zimnym silnku odpala a na cieplym jak probuje odpalic to tak jakby sie dusil , niezaleznie od tego cz przelacze na benzyne cz gaz w czym moze byc problem? z gory dziekuje za odpowiedzi na te pytania

pierwszy bieg wentylatora działa?