Strona 1 z 2
Problem z hamulcami po wymianie klockow
: czw sie 21, 2008 22:43
autor: majekMK2
Witam mam pytanie bo ostatnio zauwarzylem ze mam juz klocki do wymiany wiec wymienilem na nowe a tarcze mam prawie nowki wiec nic nie robilem z nimi ale auto nie chcialo hamowac troszke ze zbiorniczka mi sie plynu wylalo wiec orazu co pomyslalem to ze zapowietrzyl sie no to mechanik mi odpowietrzyl i hamulce sa juz lepsze ale jak trzeba szybko zahamowac to dlugo hamuje tak jakbym lekko pedal hamulca wcisnal
Wiem ze trzeba pierwsze ok 300km powoli jezdzic i hamowac bo sie musza dotrzec to czy wlasnie przez to moze tak byc ze niechce mi stawac z piskiem????
aha i je troche przepalilem bo musialem pare razy szybko zahamowac
Prosze o pomoc?????????
: czw sie 21, 2008 22:49
autor: Przemek
majekMK2, kolego wiedzę że z tego co piszesz to serwo pomału pada
: pt sie 22, 2008 00:01
autor: anaba255
Jakie klocki kupiles, jak twarde to bedzie za slabo hamowal.
: pt sie 22, 2008 08:10
autor: ma-ciej
Pewnie miałeś płynu w zbiorniczku pod max i przy rozpieraniu tłoczków poziom sie podniósł i się płyn wylał. Podczas wymiany tylko klocków układ się nie mógł zapowietrzyć. Nowe klocki na strych tarczach zawsze początkowo słabo hamują (nawet bardzo słabo na początku). Niepotrzebnie mocno hamowałeś - teraz się będą docierać dłużej bo się pewnie zeszkliły.
: pt sie 22, 2008 08:45
autor: Fahoo
zdejmij klocki i przelec je pilnikiem płaskim do metalu lub grubym papierem na klocku dewnianym równolegle do płaszczyzny ciernej klocka wtedy sprawdz czy jest cos lepiej.Jakiej firmy masz klocki bo jak jakiejś pierdziaszczej za 40zł to sie nei dziw
: pt sie 22, 2008 08:55
autor: dziejo
wszystko wróci do normy (wyjmij klocki delikatnie zeszlifuj splaeniznę )
ps
normalna rzecz jak zakładasz nowe klocki poziom płynu się podnosi (poco odpowietrzał ukłąd ham skoro nie było wycieku ??)
zanim załozysz koła i zaczniesz hamować nalezy kilkukrotnie ponaciskać na pedał hamulca !
jeżeli nie został rozszczelniony układ w skutek wypadniecia cylinderka niema takiej mozliwości aby się ukłd zapowietrzył
bez odpowietzrania gdybyś po pedałował hamulcem skutek by był ten sam
czyli pedał duzo twardszy to częste problemy po nie umiejętnej wymianie klocków (bez obrazy ) (szczęk )ham niby zabieg bardzo prosty a jednak stawrzający duzo problemów
[ Dodano: Pią Sie 22, 2008 08:59 ]
ma-ciej pisze: Nowe klocki na strych tarczach zawsze początkowo słabo hamują (nawet bardzo słabo na początku).
po przejechaniu nawet kilkuset km moze wrócić wszystko do normy
jeżeli podczas hamowania będziesz czuł smrodzik klocków to dobry znak !
: pt sie 22, 2008 10:17
autor: MarcoVW
Tak klocki na poczatku beda slabo hamowac , musza sie dotrzec. Druga sprawa to mozesz robic jak napisał Fahoo przelec je papierem.
Tak jak napisali wczesniej , plyn wylecial bo przeciesz by wlozyc klocki to cofales tloczki i wtedy poziom sie podnosi. Przed wymianą zaglada sie do zbiorniczka , i jak widac ze plyn moze wyleciec to sie go ujmuje taką duzą "szczykawką".
To ze otworzyles zbiorniczek albo ze plyn wylecial to NIE ZAPOWIETRZA układu.
Jakiej firmy masz te klocki ?
: pt sie 22, 2008 10:48
autor: misiek
majekMK2 pisze:tak byc ze niechce mi stawac z piskiem????
poza tym co napisano wyzej to jeszcze trzeba sie zastanowić nad wymianą płynu -- jak stary płyn ham. masz?
: pt sie 22, 2008 10:52
autor: sas_gti
tak jak juz ktos pisal
aha i je troche przepalilem bo musialem pare razy szybko zahamowac
zeszklileś klocek i on juz hamować nie będzie , jak sie poszuka to mozna poczytac o tym zjawisku. Gdy klocek nie jest dotarty to styka tylko w niektorych miejscach i jak hamowanie jest zbyt mocne to pali okładzinę, zmienia się jej struktura i klocek w zasadzie do wyrzucenia. Jak tak popsułem textary
Mozna probowac szlifowac ale trzeba to zrobic prosto
: pt sie 22, 2008 15:28
autor: majekMK2
Witam klocki firmy textar wiec bardzo dobra jak mi w sklepie muwil lepsze niz poprzednie mialem,plyn mialem wymieniany okolo roku temu wiec raczej tez ok.
jak wymienialem klocki to plyn ze zbiorniczka sie wylal bo cofalem tloczek 3 razy zeby sie troszke rozruszal a korek byl przykrecony a plynu bylo maks.
A jak hamuje to czuc spalenizne to tak jakbky sie docieral wiec raczej ok
musze tak do jutra pojezdzic i jak dalej bedzie slabo to musze wyszlifowac delikatnie bo szkoda klockow bo troche kosztowaly
: pt sie 22, 2008 15:29
autor: Lipek81
Ja jak wymieniłem tarcze i klocki z przodu, to hamował gorzej niż przed wymianą. A przed wymianą to nawet z piskiem opon ciężko było zahamować. Trochę pojeździłem i teraz jest brzytwa.
: pt sie 22, 2008 15:33
autor: majekMK2
aha to sprawdze to odpowietrzal mechanik bo pedal wchodzil lekko i byl miekki a nie twardy
wiec odpowietrzyl i bylo juz troche lepiej
to ile tak trzeba przejechac km zeby ta spalenizna sie przetarla???
bo w poniedzialek rano wczesnie jade do krakowa
[ Dodano: 22 Sie 2008 21:40 ]
powiem wam ze dzis jak jechalem to jak delikatnie naciskalem to juz bylo czuc roznice ze lepiej hamuje zobacze po paru dniach dopiero bo wtedy nacisne na maksa i sie okaze
: pt sie 22, 2008 21:43
autor: dziejo
majekMK2 pisze:to ile tak trzeba przejechac km zeby ta spalenizna sie przetarla???
bo w poniedzialek rano wczesnie jade do krakowa
przyjacielu ja na nowych klockach krótko po założeniu jechałem do chorwacji (smród jak jak jasna ch....a.) tam dopiero po górach dostały popalic i wszystko wróciło do normy !!!!!
: pt sie 22, 2008 21:53
autor: majekMK2
o kurde to troszke musiales przejechac ja narazie na tych klockach przejechalem kolo 50 km